Czy przebiegnę nie biegając...? Tak, przebiegłem.

[Yahoo]

Zacznij robic tapering, bo będziesz zmeczony w dniu startu.

Yahoo jesteś bardzo aktywnym forumowiczem ponad 2,3 postów dziennie, twoja aktywność najbardziej uwidacznia się w dziale Trening. A może założył byś bloga w dziale "Blogi Treningowe Mężczyzn" wielu chętnie by poczytało, w tym ja, być może skorzystało, mógłbyś tam uzasadniać słuszność swoich metod treningowych jak i odpierać krytykę jeśli miała by miejsce. Spożytkował byś wiedzę i czas, bo na razie z wrzucania "kamyszka" do każdego tematu (nie tylko mojego) nic konstruktywnego nie wynika.

Ale wiesz ile to czasu pochłania pisanie z tabletu, czytanie komentarzy, odpisywanie? Komputera nie uzywam.
Szkoda mojego cennego czasu, lepiej ten czas przeznaczyć na trening, badz na jakis ruch.

Wysłane z mojego SM-T113 .

[jacekww]

Nie wiem czy już pisałeś wcześniej o tym, ale co z nagrodą w przypadku gdy zwycięzca/zwyciężczyni zabawy zrezygnuje z jej przyjęcia?

Nie brałem tego po uwagę, nie widzę powodu dlaczego zwycięzca miałby rezygnować z nagrody, ale gdyby, hmm... może:
- przekażę drugiej w kolejności osobie (bez sensu)
- przekażę autorowi najbardziej ironicznego, a jednocześnie zabawnego komentarza (jest taki)
- przekażę autorowi najbardziej trafnego komentarza dotyczącego przebiegu mojego biegu (mam typ, choć sobie tego nie życzę)
- przekażę autorowi najbardziej całościowo trafnych komentarzy w wątku (mam faworyta)
- przekażę forumowiczowi który najbardziej wspierał mnie mentalnie (czy jest ktoś taki)
- przekażę największemu trollowi (nie, nie chcę być niesympatyczny)
- przekażę jako nagrodę pocieszenia typującemu najbardziej "odjechany" czas (nikt już chyba nie przebije)
- wpiszę dedykację i przekażę do działu książek, aby nieodpłatnie krążyła wśród forumowiczów jako "Symbol triumfu mojej metody nad ogólnie przyjętymi normami" (chyba tak zrobię)

P.S. Mam nadzieję że do tego nie dojdzie i zwycięzca przeczyta z przyjemnością (jeśli dotąd nie miał okazji), a ci którzy nie trafią nie martwcie się, ja biegnę, Wy się bawicie - o to przede wszystkim w tym chodzi.

[Ektopia]

Podczas maratonu zamierzasz korzystać z pomocy "biegaczy na czas" lub hmm kolegi jadącego koło Ciebie na rowerze?

[jacekww]

Podczas maratonu zamierzasz korzystać z pomocy "biegaczy na czas" lub hmm kolegi jadącego koło Ciebie na rowerze?

Pisałem trochę o tym na 21 stronie, ostatni post - zajrzyj.

W ogóle to z prowadzącymi organizator ma corocznie problem, na tą chwilę brakuje jeszcze kilkunastu, ze strony DOZ Maraton:
"Uzupełniamy listę pacemakerów na następujące czasy: 2:50 (x2), 3:00 (x2), 3:10 (x1), 3:20 (x2), 3:30 (x1), 3:45 (x1), 5:00 (x2), 5:30 (x2)
Wybrani kandydaci mogą liczyć na darmowy pakiet startowy, specjalną koszulkę pace'a i wdzięczność innych biegaczy"

Generalnie wyznaję zasadę że, Ufam tylko sobie i niezależnie od końcowego wyniku na pewno nie będę miał pretensji że pacemaker coś tam ....
Jednakże na początku na pewno zacznę z nim aby wyczuć tempo (oby nie Negative Split- bo tego nie lubię i wówczas pobiegnę sam), a także zakładam że grupa będzie dość liczna a szerokość trasy ograniczona więc musiał bym biec wolniej albo uciekać (czyli szarpać), czego chcę uniknąć.
Po 25km zapewne się przerzedzi, a ja też ocenię swoje samopoczucie, tempo i sposób prowadzenia,
.......................... zresztą resztę dystans pokaże bo wszystkiego nie przewidzę i trzeba reagować sensownie na bieżąco.

[jarjan]

na 2h50 -to będą do przyszłego roku szukać.
na 3h00 - może kogoś, rzutem na taśmę, znajdą ; jak dołożą 'wikt i opierunek'.

[jacekww]

na 2h50 -to będą do przyszłego roku szukać.
na 3h00 - może kogoś, rzutem na taśmę, znajdą ; jak dołożą 'wikt i opierunek'.

5h30 też nie łatwy czas do prowadzenia (bez sarkazmu).

[Slawrumia]

Bardziej 5h i 5:30h jest czasem tak słabym że nikt nie pobiegnie kolejnego maratonu za free z takim czasem

Wysłane z mojego HTC 10 .

[Slawrumia]

Dałem rady ale było ciężko, ostatnie 8 to tragedia,

Wysłane z mojego HTC 10 .

[Slawrumia]

Jako że ważę więcej i mam gorsze czasy na 10km i połówkę obstawiam 3h55min

Wysłane z mojego HTC 10 .

[Slawrumia]

Po drodze nie było jakieś wielkich zejść, sporo ludzi szło na zmianę biegając, ja sam biegłem ale tak wolno że po maszerowaniu potrafili mnie dogonić

Wysłane z mojego HTC 10 .

[jacekww]

Gratuluję, utrzymałeś założone tempo, uzyskałeś dobry czas i ukończyłeś w zdrowiu co najważniejsze.

[Jaca_CH]

.... i ukończyłeś w zdrowiu co najważniejsze.

A to się okaże jutro.... https://www.youtube.com/watch?v=m-hCuYjvw2I

[Slawrumia]

Gratuluję, utrzymałeś założone tempo, uzyskałeś dobry czas i ukończyłeś w zdrowiu co najważniejsze.

Po 10km tostesteron mnie poniósł i przyspieszylem, chciałem zejść do 4h ale od 32km konkretnie życie nie zweryfikowało, zaczęły boleć stopy, łydki pulsowac,

Wysłane z mojego HTC 10 .

[Slawrumia]

To jest najkrótszy obraz

Wysłane z mojego HTC 10 .

[Kurilp]

Dałem rady ale było ciężko, ostatnie 8 to tragedia,

Daj znać jak wrażenia z następnych dni