Jak przewieźć telewizor rowerem.

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13601
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

yacool pisze:To są relacje wynikające ze studium przypadku i przenoszone na populację wymagają korekt. Zwłaszcza dotyczy to słabo technicznie biegających zawodników.
Co to ma do czynienia z technika biegu?

To nie są studia przypadku, tylko ogólna tabela prędkości, jaka ma każdy trener. A ze każdy ma inna jest tez normalne z wielu powodów (na przykład metod treningowych). Z tego wnioskuje sie dopiero indywidualne mocne/słabe strony, żeby akceptować trening w zaleznosci od celów.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12928
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Z przytoczonego przykładu można podejrzewać, że zawodnik z poziomu 4:30 nie ma bardzo mocnej piątki (16:15) tylko podejrzanie słabego półtoraka, czyli kłania się prędkość, która bardziej zależy od biomechaniki niż wytrzymałość. Rozumiem jednak, że to taki hipotetyczny przykład dla pokazania jak działa predykcja Horwila. Z innych predykcji piątka może znacznie odbiegać od 16:15 w kierunku krzywych zwalniania o bardziej stromym przebiegu. Nie chce mi się tego sprawdzać, ale chodzi o to, żeby nie sugerować się ani zbyt stromymi, ani zbyt wypłaszczonymi krzywymi zwalniania jak w przypadku Horwilla, bo prowadzić to będzie do błędnych wniosków, tylko stworzyć własną krzywą i ew. porównywać ją do krzywych teoretycznych.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13601
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

yacool pisze:ale chodzi o to, żeby nie sugerować się ani zbyt stromymi, ani zbyt wypłaszczonymi krzywymi zwalniania jak w przypadku Horwilla, bo prowadzić to będzie do błędnych wniosków, tylko stworzyć własną krzywą i ew. porównywać ją do krzywych teoretycznych.
Dokładnie o to chodzi.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Kłóćcie się, kłóćcie, wojny dają postęp a nie jakieś słodkopierdzące rozmówki.

Coś w tych moich wyliczeniach faktycznie nie gra, może zaburza to, że te wzory liczone były od 4:00 na 1500 m.
A w ogóle to nawet Horwill mówił żeby nie brać tego jako prawidło a raczej wskazówkę.
Te cztery czy pięć sekund, to też tylko na sąsiadujących dystansach, z 1500 to 800, 3000 i może piątka.

Rolli ale z 4:30 pobiec 2:08 na 800 m się raczej nie da. Chyba???
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12928
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Przykład z brzegu: https://domtel-sport.pl/statystykaLA/pe ... =17308&r=3 Można znaleźć predykcje lepiej oddające rzeczywistość świata półwyczynowego. Poziom 4:30 prezentują dobre juniorki i ambitni amatorzy. To jednak bardzo daleko do przypadków, na których budował swoje teorie Horwill. Przede wszystkim ze względu na fakt, zbiegania się wszystkich krzywych, a nie dążenia do równoległości. W praktyce oznacza to u słabszych zawodników coraz większe odstępy sekundowe pomiędzy tempami startowymi. Daniels akurat ten aspekt bardziej rozumiał i szkoda, że podobnie jak Horwill, uległ formułowaniu uogólnień na populację.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Żeby należeć do brytolskiego milerowego klubu to 3:47 wtedy trzeba było biegać.
Tylko co z tego, ja podtrzymuje to co pisałem, trenujmy jak zawodowcy. Taki taniec amator musi trzymać ramę, w tenisie zawsze trzeba odbić piłkę, no nie widzę powodu żeby ktoś kto biega wolno miał trenować jakoś inaczej. Oczywiście trzeba to mądrze rozplanować, zwrócić uwagę nie tylko n tempa ale i na czas trwania wysikłu i takie tam.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13601
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

pawo pisze: Rolli ale z 4:30 pobiec 2:08 na 800 m się raczej nie da. Chyba???
Zalezy.
Mam w grupie 400-setka, który 400 wali w 50s, 800 w 2:04 i 1500m w gigantyczne 5:00 :hej: Ale to moja grupa "sprinterska"

Ale jak weźmiesz typowego średniaka, to 2/800 powinno wyjść 4:10 ale nigdy nie 4:00, jak w twoim wzorze. To potwierdza wielu w mojej grupie, którzy biegają 4:15-4:30 i wszyscy oscylują w 1:58-2:08. Tez uważam, ze 2:08 jest łatwiejsze do wytrenowania u młodych jak 4:30.

Moje życiówki tez: 2:03 i 4:22 a w tamtym roku te 2:15 pobiegłem z 4:43 na 1500 a raczej juz sam trenuje bardziej wytrzymalosciowo.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 12928
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

pawo pisze:w tenisie zawsze trzeba odbić piłkę
Tyle, że jak się jej nie odbije lub odbije nie po myśli, to problemu szuka się w technice. Za to w bieganiu skutecznego odbicia szuka się wszędzie tylko nie w technice. Właśnie dlatego nie powinniśmy trenować jak zawodowcy. A jeśli już coś robić jak zawodowcy, to odpoczywać.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

yacool pisze: Właśnie dlatego nie powinniśmy trenować jak zawodowcy. A jeśli już coś robić jak zawodowcy, to odpoczywać.
A właśnie, że powinniśmy.
yacool pisze: Za to w bieganiu skutecznego odbicia szuka się wszędzie tylko nie w technice.
Nieprawda, nie wszędzie i nie wszyscy, zapoznaj się z tym https://parawruch.pl/
Awatar użytkownika
Sikor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4980
Rejestracja: 31 lip 2015, 15:36
Życiówka na 10k: 40:35
Życiówka w maratonie: 3:13:29
Kontakt:

Nieprzeczytany post

pawo pisze:
yacool pisze: Za to w bieganiu skutecznego odbicia szuka się wszędzie tylko nie w technice.
Nieprawda, nie wszędzie i nie wszyscy, zapoznaj się z tym https://parawruch.pl/
Z tego co widze, to yacool calkiem dobrze sie z tym zapoznal... :oczko:
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6509
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

yacool pisze:Poziom 4:30 prezentują dobre juniorki i ambitni amatorzy.
Oh, dowartościowałam się nieco, wstecznie.
Jako juniorka biegałam 4/30, no, 4'31, ale 2'17 na 800 i 3'00 na 1000. Ale za to tylko 64'' na 400. Wg mnie brakowało tu wtedy zdecydowanie siły, nie techniki.
50latek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 901
Rejestracja: 18 wrz 2019, 21:23
Życiówka na 10k: 47:47
Życiówka w maratonie: - - -
Lokalizacja: wieś na Mazowszu

Nieprzeczytany post

np. tu są te przeliczniki
https://www.brianmac.co.uk/frankhorwill.htm
w tej tabeli dla M jest reguła 4 s, dla F 5 s.
ale można samemu łatwo przeliczyć w Excelu, 4 s na każde 400 m, czyli tempo każdego dłuższego dystansu ma być o 10 s na km wolniejsze. dotyczy to kolejno 400m, 800m,1500m,3km,5000m,10km, 21km, 42km
A więc nie ma tu 1000 m. dla 1000 wg tej reguły to będzie tempo na km o jakieś 1.5 s wolniejsze niż dla 800m.
Tyle tabelka, można to sobie z ciekawości porównać z innymi przelicznikami np. Danielsa lub w Runalyze (nie wiem skąd tam biorą dane).
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Fajny kalkulator tylko zjebutany, ktoś nie bardzo zrozumiał w czym rzecz. Kobiety są bardziej wytrzymałe i na dłuższych dystansach będą miały lepsze wynik, a 5 sekund ma być dla biegaczy wolnych. A co to wolny, a no taki który rozwija mniejszą prędkość ale przede wszystkim taki który jest bardziej sprinterem niż maratończykiem. Tu na stronie głównej jest bardzo dobry kalkulator,ja od dawna do niego zaglądam, oczywiście to też tylko wskazówka a nie jakiś kanon.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13601
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

No to weźmy ta IAAF tabele:
4:30 na 1500 oznacza 2:09 na 800m.
A dla Beaty: 800m w 2:10

Czyli? Braki w szybkości.

https://www.worldathletics.org/download ... outdoor%20
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:No to weźmy ta IAAF tabele:
4:30 na 1500 oznacza 2:09 na 800m.
A dla Beaty: 800m w 2:10

Czyli? Braki w szybkości.

https://www.worldathletics.org/download ... outdoor%20
Pozwolę się nie zgodzić. :ojnie:
Mówiliśmy o przeliczniku dla zawodnika a nie o jakości wyniku w tabelach.
Wniosek taki, że Beata zrobiła wartościowszy wynik na 1500 m niż na 800 m i tyle.
Nigdy nie da się biegać na różnych dystansach tak samo dobrze, zwiększysz wydolność beztlenową trenując szybkość, to spadnie ci wydolność tlenowa, czyli ten, no jak mu, próg się pogorszy (w który nie wierzę), itd.
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2021, 16:24 przez pawo, łącznie zmieniany 2 razy.
ODPOWIEDZ