@Piotrek, tętno spoczynkowe spada wraz z naszym rozwojem, ale to też tylko do pewnego momentu. Są zawodnicy, które mają tętno spoczynkowe na poziomie 30, ale też i tacy, u których nie spada poniżej 50. To nie ma aż tak wielkiego znaczenia. Chyba, żeby wierzyć naukowcom, iż nasze serce jest "zaprogramowane" na określoną liczbę skurczów, więc mając niższe tętno spoczynkowe możemy pożyć kilka lat dłużej
@Rolli, dzięki za wykres. Muszę widzę popracować nad finiszem w biegach średnich
