Spalanie mięśni
- Bylon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1613
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kiedyś ważyłem 58,5 kg, a miałem wtedy już troszeczkę więcej mięśni, niż te potrzebne czysto do biegania. Ach, te różnice w budowie. :D
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
- jabbur
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1364
- Rejestracja: 04 paź 2012, 23:23
- Życiówka na 10k: 0:38:22
- Życiówka w maratonie: 3:02:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- Bylon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1613
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Są w Biegu Świetlików w Krakowie kategorie wagowe. Jak dla mnie głupota, bo wiadomo, że zawsze daną kategorię wygra po prostu osoba o dostosowanym do niej wzroście: tzn. np. 85 kg+ czy ileś tam wcale nie wygra ten teoretyczny pan z nadwagą, tylko jakiś biegacz 200 cm, na pewno jakiś się trafi. No ale są.
Zapraszam!
A zresztą teraz ważę dużo więcej, a poza tym i tak jestem od Ciebie dużo, dużo, dużo wolniejszy. Ale Ty pewnie nie zrobisz V-sita. :P
Zapraszam!
A zresztą teraz ważę dużo więcej, a poza tym i tak jestem od Ciebie dużo, dużo, dużo wolniejszy. Ale Ty pewnie nie zrobisz V-sita. :P
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
- jabbur
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1364
- Rejestracja: 04 paź 2012, 23:23
- Życiówka na 10k: 0:38:22
- Życiówka w maratonie: 3:02:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- Bylon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1613
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Czy mówimy o https://www.youtube.com/watch?v=GbZeD4q_cSE <---- tym samym? 

"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
- jabbur
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1364
- Rejestracja: 04 paź 2012, 23:23
- Życiówka na 10k: 0:38:22
- Życiówka w maratonie: 3:02:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Mówimy o takim zatrzymaniu się w bezruchu. W wersji z nogami za głowę sprawdzę co wychodziBylon pisze:Czy mówimy o https://www.youtube.com/watch?v=GbZeD4q_cSE <---- tym samym?

- Bylon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1613
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ejże, nie. :D Ja piszę o gimnastycznym V-sicie. Taka poziomka/L-sit, tylko wyższy.

Tu masz L-sita, nazwa się wzięła od litery, którą tworzy ciało. Przy V-sicie ciało będzie tworzyło... literę V.

Tu masz L-sita, nazwa się wzięła od litery, którą tworzy ciało. Przy V-sicie ciało będzie tworzyło... literę V.

"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
- Antek Emigrant
- Stary Wyga
- Posty: 171
- Rejestracja: 02 gru 2011, 09:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Lepszym rozwiązaniem byłyby kategorie BMI. Taką ich namiastką są Mistrzostwa Polski Grubasów rozgrywane w ramach biegu Trzech Jezior w Trzemesznie (15 km). Aby zakwalifikować się do kategorii grubasa trzeba mieć BMI powyżej 30.Bylon pisze:Są w Biegu Świetlików w Krakowie kategorie wagowe. Jak dla mnie głupota, bo wiadomo, że zawsze daną kategorię wygra po prostu osoba o dostosowanym do niej wzroście: tzn. np. 85 kg+ czy ileś tam wcale nie wygra ten teoretyczny pan z nadwagą, tylko jakiś biegacz 200 cm, na pewno jakiś się trafi.
http://skarzynski.pl/2007/trzemeszno-v- ... -grubasow/
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tak jest w Trzemeszno mądrze to robiąAntek Emigrant pisze:Lepszym rozwiązaniem byłyby kategorie BMI. Taką ich namiastką są Mistrzostwa Polski Grubasów rozgrywane w ramach biegu Trzech Jezior w Trzemesznie (15 km). Aby zakwalifikować się do kategorii grubasa trzeba mieć BMI powyżej 30.Bylon pisze:Są w Biegu Świetlików w Krakowie kategorie wagowe. Jak dla mnie głupota, bo wiadomo, że zawsze daną kategorię wygra po prostu osoba o dostosowanym do niej wzroście: tzn. np. 85 kg+ czy ileś tam wcale nie wygra ten teoretyczny pan z nadwagą, tylko jakiś biegacz 200 cm, na pewno jakiś się trafi.
http://skarzynski.pl/2007/trzemeszno-v- ... -grubasow/
Tompoz
Tompoz
- Lisciasty
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 978
- Rejestracja: 13 lis 2011, 21:10
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Faktycznie ten co wygrał to typowy grubas! Same mięśnie i ścięgna,
tkanka tłuszczowa na oko na poziomie 15-18% :>
tkanka tłuszczowa na oko na poziomie 15-18% :>
Gdy na rzyci zgolę włoski, jestem piękny, jestem boski!
- FilipO
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 602
- Rejestracja: 15 maja 2011, 21:27
- Życiówka na 10k: 38:15
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Chciałoby się skomentować: "gruba impreza" :D.Antek Emigrant pisze: Taką ich namiastką są Mistrzostwa Polski Grubasów rozgrywane w ramach biegu Trzech Jezior w Trzemesznie (15 km). Aby zakwalifikować się do kategorii grubasa trzeba mieć BMI powyżej 30.
http://skarzynski.pl/2007/trzemeszno-v- ... -grubasow/
A tak serio, zastanawiam się co ma celu taka kategoria

Obecnie: wieczny kontuzjusz.
Stare dzieje i rekordy życiowe:
5km - 18min 32s - rok '13
10km - 38min 14s - rok 13'
Stare dzieje i rekordy życiowe:
5km - 18min 32s - rok '13
10km - 38min 14s - rok 13'
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13823
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Madrze?tompoz pisze:Tak jest w Trzemeszno mądrze to robiąAntek Emigrant pisze:Lepszym rozwiązaniem byłyby kategorie BMI. Taką ich namiastką są Mistrzostwa Polski Grubasów rozgrywane w ramach biegu Trzech Jezior w Trzemesznie (15 km). Aby zakwalifikować się do kategorii grubasa trzeba mieć BMI powyżej 30.Bylon pisze:Są w Biegu Świetlików w Krakowie kategorie wagowe. Jak dla mnie głupota, bo wiadomo, że zawsze daną kategorię wygra po prostu osoba o dostosowanym do niej wzroście: tzn. np. 85 kg+ czy ileś tam wcale nie wygra ten teoretyczny pan z nadwagą, tylko jakiś biegacz 200 cm, na pewno jakiś się trafi.
http://skarzynski.pl/2007/trzemeszno-v- ... -grubasow/
Tompoz
Moze jeszcze mistrzostwa Polski w piciu i beganiu. A moze w bieganiu na koksie. I jeszcze lepiej: MP biegajacych pilkarzy.
Bzdury!
- Antek Emigrant
- Stary Wyga
- Posty: 171
- Rejestracja: 02 gru 2011, 09:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To dowód na to że można łączyć siłownie i bieganie w obu przypadkach zachowując bardzo przyzwoity poziom.Lisciasty pisze:Faktycznie ten co wygrał to typowy grubas! Same mięśnie i ścięgna,
tkanka tłuszczowa na oko na poziomie 15-18% :>
Zwróć uwagę że ci najlepsi to nie są grubasy w potocznym tego słowa znaczeniu, tylko wysportowani i umięśnieni ludzi. Nie każdy kto chce się bawić w bieganie z automatu dąży do budowy anorektyka.FilipO pisze:Chciałoby się skomentować: "gruba impreza" :D.Antek Emigrant pisze: Taką ich namiastką są Mistrzostwa Polski Grubasów rozgrywane w ramach biegu Trzech Jezior w Trzemesznie (15 km). Aby zakwalifikować się do kategorii grubasa trzeba mieć BMI powyżej 30.
http://skarzynski.pl/2007/trzemeszno-v- ... -grubasow/
A tak serio, zastanawiam się co ma celu taka kategoria? Bo to raczej motywuje do zaniedbania swojej wagi :D. Gdybym nie miał tak daleko do tych 30BMI to myślę, że rozpocząłbym projekt "MASA" żeby załapać się w tej kategorii.