Komentarz do artykułu Miednica - to ona decyduje o tym jak b

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
hassy
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1219
Rejestracja: 09 paź 2012, 11:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

fotman pisze:Bosak owszem, ale na trawiastym bezpiecznym podłożu. Szczególnie wtedy, gdy stopy nie są przyzwyczajone do patyków, korzeni, kamieni i szyszek. Wejście na bosaka na urazogenne podłoże nie wydobywa swobody z biegacza, raczej go dodatkowo usztywnia.
Cienki but cienkiemu butowi nie równy. Biegam w Merrellach Trail Glove (podeszwa ok. 11mm) ale daleko im do Zenków. Guma na podeszwie Merreli skutecznie tłumi sygnały z podłoża. Zenki miały podeszwę podobnej grubości i kształtu, ale pianka EVA lepiej przenosiła impulsy do ciała.
Podobnie jak z bosakiem- założenie zbyt cienkich butów i bieganie po twardym podłożu może się skończyć dodatkowym usztywnieniem w miejsce oczekiwanego rozluźnienia.
Umiar we wszystkim jest niezbędny.
W dużej mierze zgoda. Rozróżniłbym tylko pojęcia podłoża twardego od urazogennego (z patykami, kamieniami, korzeniami, zmrożonymi kretowiskami, szyszkami, norami susłów, ukrytym szkłem, gwoździami, itd.) bo nie są one wg mnie tożsame. Twarde lecz gładkie i jednolite, przewidywalne podłoże jest wg mnie OK. Asfalt czy tartan byłby więc równie bezpieczny jak trawa, a może nawet bardziej, bo w trawie niejedno kuku może się ukryć. Oczywiście bosak na trawie jest wspaniały i nie pokiereszuje tak podeszew stóp jak bosak asfaltowy, ale to już trochę inne kryterium.

Te 11 czy 12 mm wibramu w Trail Glove (sam biegam w Road Glove, tam jest chyba 10) to więcej niż w super-minimalach, ale chyba jest i tak lepsze niż 2 czy 3 cm miękkiej słoniny z żelami bajerami tak lubianymi przez dra Zenka? Poza tym czy się mylę, że TG mają w podeszwie wstawkę ochronną (rock plate)? RG jej nie mają, więc można czuć podłoże trochę lepiej. Ale racja, że nie tylko ważna grubość ale i materiał. 2 cm Ewy pod stopą pewnie da lepsze czucie niż 2 mm stalowej blachy :)

Co do umiaru to stanowcze jestem na tak :)
PKO
Awatar użytkownika
radslo1
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 731
Rejestracja: 29 mar 2012, 17:28
Życiówka na 10k: 39:53
Życiówka w maratonie: 3:21:47
Lokalizacja: Żelechów/Warszawa

Nieprzeczytany post

Jacek,
bardzo dobry artykuł. Z pewnością będę do niego wracał zamiast pisać do Ciebie na priv :).
Pozostaje się tylko bardziej wyluzować bo tego artykułem trochę trudno nauczyć :).
piotrek90
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 581
Rejestracja: 08 mar 2012, 15:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Admin

Nieprzeczytany post

Kobiety mają ustawioną inaczej miednicę, czy to się nie nazywa kaczy kufer?
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

kufer???
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
pehop
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 449
Rejestracja: 14 sie 2012, 10:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mazowsze

Nieprzeczytany post

Może chodziło mu o walizkę, ale zabrakło tego słowa... ;)
"Niezależnie od okoliczności zewnętrznych, każdy ma niezbywalne prawo spieprzyć swoje życie tak, jak uważa to za stosowne" - by mój ojciec
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

f.lamer pisze:kufer???
u mnie też się mówi kufer mimo iż kuper też gadają :bleble:
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

Gife pisze:u mnie też się mówi kufer
w jednym wyrażeniu z "kaczy"?
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
piotrek90
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 581
Rejestracja: 08 mar 2012, 15:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Admin

Nieprzeczytany post

kufer/kuper czy to istotne? Ważniejsze chyba, że kaczy :-) Ogólnie to walnąłem literówkę hehe

A pisząc to chodziło mi, że kobiety (chyba) mają bardziej niekorzystnie ustawioną miednicę.
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13465
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Kobiety mają niekorzystną, z punktu widzenia przenoszenia sił, geometrię miednicy, a nie jej ustawienie. Szersza miednica, to cecha determinująca większą odległość pomiędzy panewkami stawów biodrowych, co wpływa na większy kąt wychodzenia z miednicy kości udowych. Pojawiają się więc teoretycznie większe straty, które rozpraszają elastic recoil lecz w praktyce może to dać o sobie znać dopiero przy opanowaniu perfekcyjnej techniki. Nie jest to jednak cecha limitująca w takim stopniu możliwości biomechaniczne kobiet, jak cofnięta miednica u obu płci.
Jurek z Lasu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1374
Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32

Nieprzeczytany post

Pokaż im, pokaż ... Tirunesh :taktak:
Awatar użytkownika
Lisciasty
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 13 lis 2011, 21:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Mam pytanko, czy siedzenie na piłce lekarskiej podczas pracy siedzącej
może pomóc zapuszczonej miednicy?
Gdy na rzyci zgolę włoski, jestem piękny, jestem boski!
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13465
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Siedzenie, to siedzenie, a istotna jest aktywność odwracająca skutki długotrwałego siedzenia.
Awatar użytkownika
Lisciasty
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 13 lis 2011, 21:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Ja wiem, ale ostatnio przygodnie poznany trenejro wypowiedział się,
że siedzenie na piłce jest aktywne bo mięśnie muszą pracować. Coś w tym jest
czy może mnie ściemniał?
Gdy na rzyci zgolę włoski, jestem piękny, jestem boski!
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13465
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Coś w tym jest, ale to za mało na przykurczone lędźwiowe.
Jaszczer
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Czy podobne są różnice między zawodnikiem biegającym 10km w 40min?
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ