monotonia biegu

[kamil9998]

Nie chcialem tego pisac bo po co ja nic do Ciebie lubusz nie mam i Cie szanuje bo jesli w wieku 18 lat biegales po 3:15 interwaly to nie byles napewno amatorem ale Ty w ogole nie czytasz co ja pisze...niby kto mial mi mowic jak mam biegac jak nie trener....a tak w ogole chyba znasz sie troche na lekkiej i wiesz kto zostal mistrzem europy do 23 lat na 800 i kto jest jego trenerem z jakiego klubu reszte zostawiam bez komentarza

[TSK]

Moim zdaniem to co robisz kamil trzyma sie kupy - i mam dobra rade - nie sluchaj rad internetowych "specjalistow".


hehehe

[gasper]

piter82 widzę wyrasta na guru. Nic nie zastąpi praktyki, wiedza książkowa jest dobra żeby o czymś wiedzieć. Ale czasami bywa różna z prawdą.

wiedza książkowa wiedzą książkową, ale bieganie tylko 2 zakresu nie wiem czy jest zbyt rozwojowe przynajmniej ja nie słyszałem żeby ktoś tak trenował i nie czytałem w żadnej książce żeby jakiś trener to polecał. Ja na początku gdy biegałem 4 razy w tyg i biegałem raz w tyg 2 zakres to wydawało mi się to już dużym obciążeniem, nie wyobrażam sobie wtedy biegać 4 razy w tyg 2 zakresu na każdym treningu i chyba nikt trenujący od niecałego roku, raczej zaniżone HRmax wydaje mi się tu najbardziej prawdopodobne

po pierwsze to on biega co drugi dzień, po drugie na treningu trzeba sie zmęczyć po trzecie biega troche szybszy pierwszy zakres i troche drugiego, po czwarte taki trening daje znakomite rezultaty - wiem to z praktycznej strony

[kamil9998]

Ja wcale nie slucham tych rad poprostu robie to co mowi trener i tyle...Gasper ja tez uwazam ze czasem warto zrobic szybszy 1 zakres czy nawet w koncowce biegu wejsc w 2...nawet gdzies czytalem ze Heniu Szost np biegajac rozbieganie po 35km robi niby 1 zakres a koncowka w 2 czy nawet 3 wiec...

[lubusz]

Kamil proszę cie bardzo jako starszy kolega, na ciągnij tego dalej !
Czytają to ludzie, którzy rozpoczynaja bieganie i jeszcze pomyslą, że jest to prawidłowe co piszesz. Przeraża mnie to jak z "laytowego" drugiego zakresu z 90 % HRmax przejdziesz w trzeci zakres.

[kamil9998]

Dobra koniec tematu poprostu napisalem to co czytalem w artykule nie mowie ze akurat w 3(w artykule bylo tak napisane) ale w poczatek 2 na koncu rozbiegania jest ok czasem nawet sam tak robie...poprostu kazdy organizm jest inny mi pasuje to a Tobie to mi szkodzi to a Tobie to i zadna teoria nie jest w stanie tego okreslic..koncze
Pozdro
PS Lubusz skoncz juz z tym "laytowego" pisze ostatni raz chodzilo o kilometry, a 90% bylo owszem ale na poczatku moich treningow teraz napewno tyle nie ma

[Adam Klein]

...nawet gdzies czytalem ze Heniu Szost np biegajac rozbieganie po 35km robi niby 1 zakres a koncowka w 2 czy nawet 3 wiec...

Gdzie Ty to mogłeś czytać ?

http://bieganie.pl/?show=1&cat=34&id=601

[kamil9998]

"My praktycznie na treningach u Grzegorza nie robimy biegów ciągłych w drugim zakresie. Na przykład jeśli robimy rozbieganie 25 km, to Grzegorz mówi nam, żebyśmy ostatnie 6-7 km zrobili w drugim zakresie. Czyli początek biegniemy powiedzmy po 3:50 min/km, a później kończę nawet po 3:13." o to mi chodzilo moze cos mi sie pomylilo z tym 3 zakresem ale pomiedzy 3:50 a 3:13 jest 37 sek!! wiec bardzo duzo...mialem juz nie pisac ale naczelny mnie tu podpuszcza hyhy
A jeszcze mam pytanie czy moze sie tak zdarzyc ze np w takim malym miescie jak łask okolo 50 tys mieszkancow bierznia na stadionie ma wiecej niz 400m, czy wszystkie bieznie sa dokladnie mierzone?? bo jesli sa mierzone to bylem dzisiaj w fatalnej dyspozycji, nawet specjalnie zrobilem dzis 200m na max 39 sek chyba troche przesada nie uwazacie jesli na 100m mam troche ponizej 14

[piotrek92]

Nie wszystkie są dokładnie zmierzone, u mnie ma 333m

[wysek]

Oczywiście, że są różnej długości U mnie są o długości: 333m, 225m, 400m. Także jestem pewny, że Twoja bieżnia jest dłuższa od 400 metrowej.

[lubusz]

Kamil, są trzy możliwe odpowiedzi na twoje pytanie. Jedna to, że jesteś ślimak, druga, że zapatrzyłes sie w treningi zawodowców i sie zajechałeś, a trzecia to taka, że stadion ma prawie 600 m

[kamil9998]

no bo to 200m to naprawde bylo na maxa i to po 1tysiaczku ktory pobieglem dosc szybko lukam na zegarek a tak 3:58 i cos tu nie gra 5 minut odpoczynku i zrobilem to 200m i naprawde czulem sie swietnie i czulem ze biegne naprawde szybko wiec to 40 sek to chyba odpada, przeciez 40sek na 200m to by jakis pierwszy amator zrobil....i teraz nie wiem jak mam trenowac wziasc miare i zmierzyc<lol2> paranoja jakas...dzieki za odpowiedz
A zapomnialem dodac ze jak bylem w gorszej formie to w lodzi na biezni naszego klubu robilem interwal po 3:40 a wtedy jestem pewny ze bylem slabszy niz teraz
A i jeszcze cos jak to zmierzyc zostaje mi tylko wziasc miare i mierzyc?? czy jest jakis inny sposob??

[piotrek92]

Jak bieżnia jest tartanowa to powinny być linie wyznaczające start, a jak nie to śmigaj z linijką

[lubusz]

Ja z uporem maniaka powiem Ci : Poszukaj sobie trenera.

[kamil9998]

Ty lubusz naprawde masz problemy z czytanie przeciez napisalem ze biegam w klubie i mam trenera, a biegam teraz u siebie bo trener jest w z Adamem w Spale i prowadzi przygotowania do mistrzostw swiata... Ta bierznia tartanowa marzenie chyba bede musial posmigac z miara