Atak na 2:30 na jesieni
- miroszach
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1219
- Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
- Życiówka na 10k: 38:06
- Życiówka w maratonie: 3:07:51
- Lokalizacja: Jasło
Fredziu tylko jakis koksów nie wpierniczaj, bo wtedy po ewentualnym sukcesie nie będę Cie tak cenił i nie będę opowiadał kumplom biegaczom o Twoim niekonwencjonalnym treningu na 2:30. Aaaa Koksów przez duże K.
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
To dzień regenerownia
[/i][/b]
- miroszach
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1219
- Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
- Życiówka na 10k: 38:06
- Życiówka w maratonie: 3:07:51
- Lokalizacja: Jasło
Fredzio jesteś jedyny, który trenował 29 lutego 2002r. Tylko nie pisz, że trenujesz dzisiaj 30 lutego. hehehe
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
To dzień regenerownia
[/i][/b]
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
To sie nazywa trenowac w czwartym wymiarze 

Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Tak, Faza I skończy się w Piątek 42-go lutego.
Oczywiście 30 luty:
Dzień 7
NIC
Co do Koksu - obiecuję, że żadnego koksu brać nie będę.
Ja mam w sobie naturalny koks.
No i 42-go lutego zniknę z forum na 3 -miesiące
(Edited by FREDZIO at 9:03 pm on Mar. 2, 2003)
Oczywiście 30 luty:
Dzień 7
NIC
Co do Koksu - obiecuję, że żadnego koksu brać nie będę.
Ja mam w sobie naturalny koks.

No i 42-go lutego zniknę z forum na 3 -miesiące

(Edited by FREDZIO at 9:03 pm on Mar. 2, 2003)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
Po raz pierwszy zajrzałem na tę historyjkę i usmiałem się wielce.
Musze przyznać, że od 11 listopada do 9 lutego trenowałem podobną metodą - było głównie "nic", zresztą w poprzednim sezonie również. Nie mam co prawda tak ambitnych planów jak Fredzio, ale jak wszystko dobrze pójdzie to może również zakręcę się koło życiówki.
Musze przyznać, że od 11 listopada do 9 lutego trenowałem podobną metodą - było głównie "nic", zresztą w poprzednim sezonie również. Nie mam co prawda tak ambitnych planów jak Fredzio, ale jak wszystko dobrze pójdzie to może również zakręcę się koło życiówki.
ENTRE.PL Team
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No - nareszcie jest ktoś kto mnie rozumie 
PAweł - może powinniśmy wyjechac na jakiś wspólny NIC trening.
Tylko, że niestety, chyba teraz się coraz cieplej będzie robiło i trudno będzie utrzymać w ryzach ten nasz NIC trening.
Ja pojadę gdzieś w góry na przełomie Kwietnia i Maja. Może się dołączysz? Fredzio tez pojedzie.
Niedziela i Poniedziałek
NIC NIC

PAweł - może powinniśmy wyjechac na jakiś wspólny NIC trening.
Tylko, że niestety, chyba teraz się coraz cieplej będzie robiło i trudno będzie utrzymać w ryzach ten nasz NIC trening.
Ja pojadę gdzieś w góry na przełomie Kwietnia i Maja. Może się dołączysz? Fredzio tez pojedzie.
Niedziela i Poniedziałek
NIC NIC
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Wg mnie do jesieni jest tyle czasu ,ze spokojnie mozna wszystko zrobić... w nas wszystkich drzemie strach przed stratą formy z braku biegania... a Fredzio zbiera siły...
Do jesieni kupa czasu
SPOKO !!!
Do jesieni kupa czasu

[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
Ja sobie jade na miesiąc do Wisły trenowac od połowy marca do połowy kwietnia, bo w "nic" treningu kończy się faza akumulacji (chęci, nie mylić z kilometrami) i trzebe zacząć pracować nad objętością.
ENTRE.PL Team
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2163
- Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bawaria/Gdansk
Prawde mowiacf PAwle, po cichu liczylem, ze spotkam Cie w kwietniu w Szklarskiej Porebie...Quote: from PAwel on 10:36 am on Mar. 4, 2003
Ja sobie jade na miesiąc do Wisły trenowac od połowy marca do połowy kwietnia...
kledzik
- caryca
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 948
- Rejestracja: 23 lip 2001, 17:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: dania/warszawa
- Kontakt:
Fredzio masz calkowita racje, ja taki trening NIC bardzo lubie, poznije jestem jak na glodzie! i wszystko ladnie wychodzi, chociaz go do biegania nie stosuje.
A trening mentalny jest bardzo wazna i zintegrowana czescia traningu.

A trening mentalny jest bardzo wazna i zintegrowana czescia traningu.

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
Zresztą wynik jest zawsze względny. Kiedyś mój kolega biegając po Lesie Bielańskim zobaczył biegacza i się do niego przyłączył. Od słowa, do słowa, kolega pochwalił się, że ma życiówkę 2:40. Człowiek którego poznał powiedział na to, że żeby taki wynik zrobić to mógłby biegać 2x w tygodniu. Okazało się, że to nikt inny niż pan Huruk.
I tutaj sedno. Jak Fredzio ma potencjał na 2:20, to na marne 2:30 we wrzesniu może zacząć trenowac gdzieś tak w na początku lipca.
I tutaj sedno. Jak Fredzio ma potencjał na 2:20, to na marne 2:30 we wrzesniu może zacząć trenowac gdzieś tak w na początku lipca.
ENTRE.PL Team
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)

Pamiętam, że jak byłem w podstawówce to biegałem średnio szybko - chyba ze 3:30/km. Ale byli tacy kolesie, którzy robili chyba 3:05.
No i jak tu ocenic potencjał ?
Ale PAweł - przecież, Ty wiesz, że ja mam potencjał przynajmniej na 2:15

Wtorek
NIC
(Edited by FREDZIO at 10:11 pm on Mar. 4, 2003)