Maraton poniżej 3 godzin metodą Skarżyńskiego na wiosnę 2008

[zukow2]

Jak, takie same? Chyba mróz nieco zelżał, wiatr już tak nie wieje?

Poza tym, od czego my tu jesteśmy - zostałeś odpowiednio zmotywowany i efekty od razu widać .

motywacja i jeszcze raz motywacja wtedy było bezwietrznie, a mróz to pikuś

[soypolaco]

mi wlasnie mroz pasuje, bo mam wrazenie, ze wtedy tetno mam nizsze... u was tez tak? w sumie to chyba prawidlowo, skoro z kolei przy upale tetno skacze dosc wysoko.

a co do wczorajszego wb2, to calkiem niezle tez, choc biegam pierwsze wb2 w zyciu i sie jeszcze testuje. tj. wczoraj na 4' 30'' a w ostatnia srode 4' 40'' bieglem, choc w planie bylo oczywiscie szybciej. narazie jeszcze chyba przez ten tydzien zostane przy 4' 30'', ew. w nd. 4' 25' inna sprawa, ze z powodu brei i wody przy krawedzi biezni musialem biec z ok. 1,5 m od tej krawdedzi. o ile w ten sposob dystans na 10k na 400m biezni sie wydluza? wie ktos?

mimo wszystko ok. waga z 82 w pazdzierniku zeszla do 77 kg przy 186 cm wiec tez i z tego jestem zadwolony.

[piotras]

inna sprawa, ze z powodu brei i wody przy krawedzi biezni musialem biec z ok. 1,5 m od tej krawdedzi. o ile w ten sposob dystans na 10k na 400m biezni sie wydluza?

Dystans 10k nie wydłuży się bo dystans 10k ma dokładnie 10k
Ale rozumiem że chodzi o to ile przebiegniesz robiąc 25okrążnień tak jak przy biegu na 10k. Hmm...

Bieżna ma 400m, proste mają po 100m i każdy z łuków po 100m.
Łuk to połowa okregu, wzór na obwód okręgu 2*Pi*R połowa obwodu okręgu to Pi*R. Pi=3,14

100m=3,14 * R
czyli R=31,85m : tyle ma promień łuku bieżni

jeśli biegniesz 1,5m od krawędzi bieżni to zwiększasz R o 1,5m
czyli:

Obwód = 3,14 * 33,35 = 104,72m
czyli:
jedno okrążenie będzie miało dla ciebie 104,72m*2 + 200m= 409,44m w zaokrągleniu 409,5m

Tak więz jeśli chcesz przebiec 10km na bieżni biegnąc 1,5m od krawędzi to musisz wykonać 24,42 okrążenia a zaokrąglając 24 i prawie pół kółka.

Natomiast jeśli pobiegniesz pełne 25 okrążenia to pokonasz 10237,5m.

[maneater1]

Z tego co wiem 400m na bieżni jest mierzone w pewnej odległości od krawężnika ( gdzieś w okolicach 2 toru )...

[pelski]

...biegnąc 25 cm od wewnętrznej krawędzi bieżni na 1szym torze pokonujesz 400m. Ktoś o tym pisał kiedyś.

[karczmarz]

Heja
Z uwagi na kontuzje miałem ponad 2 miesiące przymusowej przerwy od biegania. Najpierw musiałem zrobić okres wprowadzający do okresu wprowadzającego Trwało to około 4 tygodni + zaliczone pierwsze 2 tygodnie "planu Skarżyńskiego.
Moje pierwsze odczucia:
Jak dla mnie dużo kilometrów, czuję się zamulony i zmęczony, wcześniej biegałem 3-4 dni ok 40-50 km tygodniowo, z jakimś tam BPS co dało 3:27:xx w maratonie w Warszawie. GS i GR robiona sumiennie Być może jest to zbyt drastyczny skok kilometrowy, ale jakoś czuję się wypluty i brakuje mi radości biegania. Odpocznę z 3, 4 dni i pobiegam z tydzień dla przyjemności i spróbuje jeszcze raz zacząć ten plan.
Albo rzuce go w cholere Wszak nie dla każdego on jest

[wojtek]

Mierz sily na zamiary .

Co ciekawe , Ryszard stwierdzil na tym forum , ze bez wzgledu czy zaczynasz w styczniu czy pazdzierniku , wydolnosc w maju bedzie ta sama .

[zukow2]

wczoraj biegłem wb2 ale tym razem w tempie 4,25(przy 80%tamx).Niw wiem czym to jest spowodowane ale kilka dni temu biegłem to samo w tempie 4,35(przy 85%max).
warunki były idealnie takie same.

postęp?

wczoraj przy 80% tmax biegłem z trudem po 4,40.Może zmeczenie dopadło mnie, kurde.Tętno spoczynkowe jak zwykle, ale coś było nie tak.Może słabszy dzień???

[soypolaco]

a ja w ogole wczoraj tego wb2 nie bieglem, bo gdy dotarlem wieczorem na moj ulubiony stadion okazalo sie, ze obecnie cala bieznia jest w kruchym lodzie z woda pod nim i bieganie chocby owb1 jest niemozliwe. no i zrezygnowalem, troche zalujac, ale moze wyjdzie na lepsze, bo ostatnio troche przetrenowany sie czulem.

dzis tych 20k tez nie zrobilem z przyczyn losowych; przekladam na jutro. wiec pt. 20k, potem sb. 15k + SB 1,5k i nd. wb2 chyba z 10k jeszcze, moze 11-12. w 4'30 - 4'25.

te dwa treningi (20k i w sobote),a potem bez zadnego przerwy wb2 to nie za duzo?

ogolnie to jak to pisze, to mam troche dola, bo wczesniej absolutnie nic nie odpuszczalem, chyba tylko 1. dzien swiat.

tez tak macie jak czegos nie zrealizujecie w 100% ?

[beata]

dzis tych 20k tez nie zrobilem z przyczyn losowych; przekladam na jutro. wiec pt. 20k, potem sb. 15k + SB 1,5k i nd. wb2 chyba z 10k jeszcze, moze 11-12. w 4'30 - 4'25.

te dwa treningi (20k i w sobote),a potem bez zadnego przerwy wb2 to nie za duzo?

WB2 po sile biegowej, to w sam raz, tylko te jutrzejsze 20km może cię nieco zamulić, może zatem w sobotę, przed tą siłą zrób tylko 10km, dla świeżości?

Zukow - czasem, zwłaszcza, jeśli jesteś w napiętym planie, przychodzą takie kryzysy, nic na siłę, czasem trzeba tez odpuścić. Czasem też tak mam, ze niby bardzo się nie męczę, oddechowo, ale nie mogę biec szybciej, choć tydzień wcześniej biegałam ten sam trening szybciej. Zmęczenie.

Ja osobiście źle się czuję, gdy nie zrobię tego, co zaplanowałam, a już najgorzej, jeśli to za sprawą warunków zewnętrznych - np. miałam pobiegać szybko, a tu lód i breja, ledwo da rade chodzić. Ale cóż, taki urok naszej zimy ... Na wiosnę sobie odbijemy.

[runner2000]

Co słychać z III częścią planu?

[soypolaco]

uff.. te biegi ciagle w II zakresie sa troche meczace.

teraz rozumiem i podzielam opinie, ze owb1 to w sumie odpoczynek w biegu.

bc2 biegam na biezni i w sumie - jak dla mnie - najbardziej chyba mi podczas biegu doskwiera nie zmeczenie org., ale psychika. co okrazenie mam ochote zejsc, mowiac sobie - po co ja tak biegam?

jednak gdy zrobie caly dystans w zalozonym tempie, to odrazu samopoczucie sie polepsza. chyba o to chodzi w bieganiu, przelamywanie slabosci i osiaganie zalozonych celow.

no coz, takie niby banalne reflekse, ale chcialem sie wygadac. po dzisiejszym nie moge sie doczekac kolejnego bc2 w nd.

[Adam Klein]

A gdzie chcesz wystartować?

[runner2000]

A gdzie chcesz wystartować?

W Dębnie

[wojtek]

Czy robisz rytmy po WB 2 ?