Jak trenować siłę, żeby biegać szybciej ?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Yassith
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 194
Rejestracja: 25 cze 2012, 14:36
Życiówka na 10k: 48:15
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mowisz, ze w spodenkach moglbym byc szybszy ?
A kolor ?
PKO
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: Yacool tlumaczy to jako stan Nirvany, nieosiagalny dla zwyklego smiertelnika, pelny noukowo, fizycznie i metematycznie nie wytlumaczalny stan jednosci duch i ciala w strefie pelnego natchnienia... albo cos w tym rodzaju. Ja natomiast uwazam ze luznie sie biega jezeli sie nie jest spietym. Punkt.

A sila? Sila to znaczy szybkosc, to znaczy czas.

Jest duzo zawodnikow, ktorzy biegaja szybko i sa spieci. Natomiast nie ma nikogo ktory biega szybko i luzno, jak nie ma sily.

Pozd.
Rolli
no nic nie zrozumiał... miała rację żona.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
Bylon
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1613
Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jest duzo zawodnikow, ktorzy biegaja szybko i sa spieci. Natomiast nie ma nikogo ktory biega szybko i luzno, jak nie ma sily.
Ale to zdanie do mnie przemawia.
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

http://www.youtube.com/watch?v=LbX17iEXON8

ygrim demelash.

czy wystarczy jeden przykład, by sfalsyfikować tezę?
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Nie wiem Kuba co chciałeś pokazać?
Takie przerzucanie się filmami nic nie daje.
Można pokazać bardzo dobrych zawodników długodystansowych których pozorny zanik mięśni wskazuje na brak tej rozumianej przez nas siły, ale można pokazać też zawodników biegających najlepiej na świecie którzy na pewno na "luźnych" nie wyglądają, chocby Michael Johnson, więc ...tu i teraz jesteśmy białymi hobbystami biegania i trzeba robić swoje. Próba "naśladowania mistrza" powinna się wiązać z próbą stania sie tym mistrzem (ze wszystkimi konsekwencjami) a nie na próbach naśladowania ruchów które on potrafi wykonać przez kilka lub kilkanaście minut w ciagu dnia który trwa znacznie dłużej.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

Adam, zgoda :)

chodziło mi tylko o to by pokazać, że istnieją zawodnicy biegający szybko pomimo niskiego poziomu siły.

ja nie przepadam za kategorycznymi stwierdzeniami jak to:
Rolli pisze:Jest duzo zawodnikow, ktorzy biegaja szybko i sa spieci. Natomiast nie ma nikogo ktory biega szybko i luzno, jak nie ma sily.
tak jak w pierwszym zdaniem się zgadzam, tak drugie falsyfikuje Demelash.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
Bylon
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1613
Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ale skąd wniosek, że on nie ma siły? Siła w bieganiu to coś zupełnie innego, niż siła w... siłowym rozumieniu tego słowa. :)
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13872
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze: tak jak w pierwszym zdaniem się zgadzam, tak drugie falsyfikuje Demelash.
Jestem bardzo ciekawy, jak wyciagnales te wnioski, ze Demelash nie ma sily?
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

Brad Hudson w swojej książce mówi o badaniach (nie podaje źródła), które wykazały, że na podstawie długości skoku w dal z miejsca i maksymalnej szybkości sprintu zawodników długodystansowych można przewidywać wyniki w biegach równie dobrze jak na podstawie Vo2max.

Oczywiście ani jedno ani drugie nie jest idealnym wyznacznikiem, ale skoro znaleziono wyraźną korelację to może ta siła jednak do czegoś się przydaje ;)
Krzysiek
Awatar użytkownika
Bylon
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1613
Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

maksymalnej szybkości sprintu zawodników długodystansowych
W to nie uwierzę.
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

Brad Hudson pisze:Studies have shown, among trained distance runners, maximal sprint speed and broad jumping distance - two measures of neuromuscular fitness - predict longdistance racing performane as well as VO2max does.
Szkoda właśnie, że nie podał odnośnika do tych badań, ale nie jest to książka naukowa. Również mam pewne wątpliwości. Sądzę że najważniejsze jest w tym "among trained distance runners", bo inaczej rzeczywiście byłoby to absurdale (np. Bolt)
Krzysiek
Awatar użytkownika
Bylon
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1613
Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No właśnie. Może przy wyjątkowo doświadczonych maratończykach, u których prawie nie ma włókien szybkokurczliwych IIx, i mięśnie działają bardzo wolnokurczliwie, takie coś by miało sens, ale ogólnie sprint i maraton to są dwie maksymalnie od siebie odległe dyscypliny (angażujące przeciwne układy, przeciwne włókna itd.), których chyba jedynym podobieństwem jest poruszanie się biegiem. ;)
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13872
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Tak skrajnie nie powinno sie tego brac pod uwage. Ale mozna sie z tym liczyc, ze Haile lub Bekele biegna na 100m ponizej 11s. Co Bolt pobiegnie na 5000 po 2 latach treningu, nie da sie powiedziec. Mayle ze 14:xx. Ale dla nas duzo wazniejsze jest przeliczenie dlugodystansowcow a nie sprinterow, co jest calkiem inna dyscyplina sportu.

Przed paru laty mial byc pojedynak miedzy Boltem i Bekele na dystansie 700m. Szkoda ze do tego nie doszlo.
A na takim dystansie jest potrzebna i szybkosc (Bekele) i wytrzymalosc szybkosciowa (Bolt).
Awatar użytkownika
Bylon
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1613
Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A teraz dalej mówi się o pojedynku Bolta z Rudishą, który oglądnąłbym z jeszcze większą ciekawością. Prawdę powiedziawszy, jeśli takie cuś by się odbyło, a obaj panowie byli po odpowiednim przygotowaniu pod ten dystans i w szczycie formy, jako wygranego obstawiałbym Rudishę - mam wrażenie, ze 400 m bliżej jednak do 100 i 200, niż do 800. Tak czy inaczej, byłoby miło ten występ zobaczyć.
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
Awatar użytkownika
lapka88
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1193
Rejestracja: 08 lip 2011, 15:42
Życiówka na 10k: 00:47:14
Życiówka w maratonie: 04:10:12
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

I w końcu się przełamałem i skorzystałem z całej serii ćwiczeń.
Co prawda tylko po jednej serii na każde ćwiczenie(ok 60m), chciałem więcej ale już nogi nie pozwalały.
Gdy wracałem do domu to już na miękkich nogach i czuje się git :)

Mam nadzieję, że z czasem będę mógł robić 2-3 serie.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ