10 kmponiżej 45 minut

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

Dzisiaj trening miał być 2km+4x1,2+2km a wyszło coś innego
2,4km-5.43/km
4x1,2-4.28 , 4.30 , 4.34 , 4.42(ostatnie 200 metrów pod górkę)
3,22km-5.40/km
W nogach jeszcze czułem trudy sobotniego biegu i ten trening najlepiej by było jakbym sobie odpuścił i zamiast niego ćwiczenia zastępcze albo siłownia lub rower.Biegnąc ostatnie 1,2 km chciałem osiągnąć tętno max ale nawet mimo podbiegu pod górkę uzyskałem wynik 173 i tak już zostawiam.
Obrazek
PKO
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

Witam.Powoli zbliża się dzień biegu docelowego,dzisiaj 12 km po 5.05+ 4 x 100 m R+przerwa 200 m trucht.
Mam takie dziwne wrażenia odnośnie tętna przed półmaratonem przy tempie 4.41/km miałem tętno 144 a po biegu przy tętnie 140 we wtorek 5.22/km a dzisiaj 5.04/km.Nie wiem czy to jeszcze skutki półmaratonu,że"organizm odczuwa ten bieg i powoli się regeneruje"(nie wiem czy dobrze się wyraziłem) jeżeli macie jakieś własne obserwacje,doświadczenia to napiszcie. Pozdrawiam.
Obrazek
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

powiem ci tak zaczynając od tego że gdy biegasz wcześnie rano tetno będzie ok 5-10 uderzen niższe, gdy jesteś pojedzony to będzie o tyle wyższe, gdy jestes po ciężkim treningu lub zawodach przez kilka dni może być wyższe, gdy zrobisz dzień wolnego lub dwa i jestes porządnie wypoczęty to będzie o niższe nawet o 5-10 przy tej samej prędkości, gdy jest wiatr to może być wyzsze gdyż zużywasz energię na walkę z nim, gdy jest ciepło też jest podwyższone czynników na tętno jest b wiele, powiem ci tam, najbardziej optymalne warunki że tętno będzie najniższe to chłodny bezwietrzny dzień na pełnej regeneracji, i biegniesz ok 3 h po jedzeniu taki powinien być na zawody :-)
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
dyndel
Wyga
Wyga
Posty: 79
Rejestracja: 19 sie 2008, 13:04
Życiówka na 10k: 38:28
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rusinów

Nieprzeczytany post

.
Ostatnio zmieniony 19 paź 2012, 18:48 przez dyndel, łącznie zmieniany 1 raz.
deckard
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 808
Rejestracja: 04 lip 2003, 11:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa, Żoliborz

Nieprzeczytany post

widocznie przerwa była Ci potrzebna.
Daniels pisze wprost żeby planować na zmianę tydzień lekki i mocny a co jakiś czas zaplanować przerwę od biegania wogóle.
fajnie że obyło się bez kontuzji. zwykle my amatorzy mamy przerwy spowodowane kontuzjami.

żeby daleko nie szukać - ja leczę przedłużającą się (2 tydzień) kontuzję barku więc biegam dość lekko
niedziela 10'E+40'@M+10'E,
środa 2x20'@T,
czwartek 5x400@I+5x400E w tym przebieżki

pływam jedynie "z nóg i tułowia" (delfin, żabka) na torze dla starszych pań i dla dzieci ;) ma to swoje dobre strony - pełny, niczym nie zakłocony relaks na basenie.

mam więcej czasu na ćwiczenia siłowe. polecam.
SBBP.WAW.PL
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

Hmm Deckard przy napiętym kalendarzu biegowym ciężko gdzieś upchać jakiś dłuższy okres odpoczynku,no chyba że ktoś biega tylko dla samego udziału w biegu.Nie wiem czy bym wytrzymał tak tydzień nie biegając,może nabrałbym większej chęci ale nawet w klatce bym biegał :hahaha: taki nałóg.
Obrazek
deckard
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 808
Rejestracja: 04 lip 2003, 11:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa, Żoliborz

Nieprzeczytany post

co za róznica czy złamiesz dajmy na to 40'/10km w czerwcu czy w sierpniu? jeśli mam się ustrzec kontuzji, to mogę to łamać równie dobrze za rok albo dwa.
SBBP.WAW.PL
dyndel
Wyga
Wyga
Posty: 79
Rejestracja: 19 sie 2008, 13:04
Życiówka na 10k: 38:28
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rusinów

Nieprzeczytany post

.
Ostatnio zmieniony 19 paź 2012, 18:47 przez dyndel, łącznie zmieniany 1 raz.
igorz
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 45
Rejestracja: 16 cze 2008, 10:28

Nieprzeczytany post

Wczoraj OWB1 13 km średnio 5:00 + GR + SB 4x150s 6x90s90w, biegło się szybko, dzisiaj w planie WB2.


Plan 39:59
42,195 3:32:33 netto 12.10.2008 Poznań
21,097 1:32:44 netto 09.2009 Piła
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

deckard pisze:co za róznica czy złamiesz dajmy na to 40'/10km w czerwcu czy w sierpniu? jeśli mam się ustrzec kontuzji, to mogę to łamać równie dobrze za rok albo dwa.
Tylko jedno pozostaje zagadką czy uda się tą granicę złamać.
Obrazek
Awatar użytkownika
Erelen
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 158
Rejestracja: 06 gru 2008, 22:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja mam niestety jeszcze tydzień przerwy od biegania. A potem wyjeżdżam w dzicz na 3 miechy. No cóż spróbuję złamać 45' na 10 km w październiku :)

Życzę powodzenia wszystkim w łamaniu nowych rekordów :)
[url=http://runmania.com/rlog/?u=Galakar][img]http://runmania.com/f/0bc2281cee6042c96b80b75dba0be126.gif[/img][/url]
http://erelen.blog.onet.pl/
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

Już za dwa tygodnie okaże się czy warto było ciężko trenować wg planu.Dzisiaj w ramach testu bieg na 5-6 km,postaram się biec tempem 4.00/km lub ciut szybciej,pogoda jak na obecną chwilę dobra bezwietrznie,słońce schowało się za chmurami tylko po wczorajszych opadach deszczu błoto w lesie murowane.
Obrazek
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

Test biegowy 5.01 km w czasie 20.59 a więc wychodzi po 4.11/km.Patrząc na dzisiejszy bieg to chyba żebym mógł przebiec 10 km poniżej 40 minut to jeszcze sporo mi brakuje.Realnie patrząc to bieg docelowy planuję w tempie 4.10/km.
Obrazek
dyndel
Wyga
Wyga
Posty: 79
Rejestracja: 19 sie 2008, 13:04
Życiówka na 10k: 38:28
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rusinów

Nieprzeczytany post

.
Ostatnio zmieniony 19 paź 2012, 18:47 przez dyndel, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

Witam.Dzisiaj postanowiłem sobie pobiec tam gdzie mnie oczy poniosą-dystans 26.477 km po 4.55/km.Biegnąc między polami nagle wyskoczył mi bażant,myślałem że dostanę zawału :grr: jakbym go wtedy dorwał to skopał bym mu ten jego tyłek.Pozdrawiam.
Obrazek
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ