Carrera Femenina por 5K

[Deter]

Że niby te okrąglutkie babeczki 22/5k lecą?

[yacool]

Muszę z informatykiem pogadać, bo co roku tak mam, że jak odnawiam domenę, to potem wyskakuje niebezpieczna strona. A ruda tam wstawiła tej grubej półtorej minuty. Była moc, prężenie muskułów i polska husaria.

[yacool]

Wczoraj miałem słabszy dzień. Taki męski okres bym powiedział. Dziś już lepiej. Możemy zacząć od merytorycznych treści. Pawo zaczynaj, bo ja muszę odbudować wizerunek znowu. Inaczej żadna pani się nie zgłosi do tego projektu.

[weuek]

A skoro trzeba być szczerym w przekazie to jeszcze napiszę, że te 20 min na 5k to nie jest jakiś wielki wyczyn.

To pewnie nawet te dwie (czarne) babki z nadwagą/otyłością tak pobiegły. Pewnie jeszcze w drewniakach. I z kotem w ręce.

Jestem kaleką.

[yacool]

Beata przegięła. 20 minut jest problematyczne nawet dla facetów, więc to takie jej przechwałki tylko. Tam Ruda poleciała poniżej 23. Te czarne pączusie już nie pamiętam. Jakaś grubsza przybiegła zaraz za. No to zmieściła się poniżej 25. Trzeba uwzględnić jeszcze wysokość i słońce. Start się opóźnił i ruszyły w pełnej garze. Pamiętam, że strasznie chciało mi się pić na motorku, bo kręciłem wtedy bieg Meshacka, a ten nie złamał nawet 15 minut, więc było naprawdę ciężko.

[Drwal Biegacz]

/.../ ale to nie oznacza, że trening i jego fizjologiczne aspekty maja być do dupy.
/.../

Dokładnie! Wszystko powinno być trenowane na najwyższym poziomie, trening, dieta(jelita), mental i biomechanika i co tu jeszcze można trenować
<20, miło będzie jak wyjdzie 18:18 (tak na przykład )

PS
Jestem dużym optymistą (przynajmniej jeżeli chodzi o bieganie (wyniki) )

[beata]

Wczoraj miałem słabszy dzień. Taki męski okres bym powiedział. Dziś już lepiej.

Może to była cisza przed burzą.
https://radio.lublin.pl/2023/01/ziemie- ... o-odczuje/

Beata przegięła. 20 minut jest problematyczne nawet dla facetów, więc to takie jej przechwałki tylko.

Nie przechwałki, bo nie odnoszę tego do siebie, tylko moje zdanie co myślę na temat takiej oprawy wobec takiego spodziewanego efektu.

[yacool]

To bądź tak uprzejma i napisz jaki efekt byłby adekwatny do tak napompowanej oprawy?

[beata]

Nie no, spoko, spodziewany efekt zależy przecież od tych, którzy chcą się tego efektu spodziewać.
A rozmawiać sobie można niezależnie od tego, kto jakiego efektu się spodziewa. W końcu - przecież cel nie jest ważny
To jak tam meritum? Chyba dziś jeszcze nic w tej kwestii nie padło.

[Woszkowaty]

W projekcie obok zaczyna się już standardowy syndrom niedosytu, czyli co robić w wolne dni od trenowania.
Tutaj nie będzie żadnych takich, czy innych pierdół utrwalających kalectwo na miękkiej podporze.

W górach nie takie rzeczy się przydają, te Twoje "zbiegi " z rowerem i linką po idealnym asfalcie to trochę inna bajka. Facet nie biega za linką i w gumach, a jednak, popatrz, ma wyniki :
https://www.vladixel.com/results

Cud normalnie.

[Rolli]

W projekcie obok zaczyna się już standardowy syndrom niedosytu, czyli co robić w wolne dni od trenowania.
Tutaj nie będzie żadnych takich, czy innych pierdół utrwalających kalectwo na miękkiej podporze.

W górach nie takie rzeczy się przydają, te Twoje "zbiegi " z rowerem i linką po idealnym asfalcie to trochę inna bajka. Facet nie biega za linką i w gumach, a jednak, popatrz, ma wyniki :
https://www.vladixel.com/results

Cud normalnie.

A on 5km tez pobiec umie?

[yacool]

Rolli mnie uprzedził, bo o to samo chciałem zapytać.
Pełno jest w sieci przykładów ćwiczeń wyciskających podparcie. U tego jutubera Matnera też znajdziecie takie pierdoły na chybotliwej nodze i długim czasie działania. Potem tacy idole i autorytety już tylko na 50k bo na 5k nie da rady.
Edit: tak więc czytać co tu się pisze o bieganiu, a nie wpierdalać z jakimiś górami. Góry są do podziwiania, a nie deptania po nich.

[PiotrSn]

A on 5km tez pobiec umie?

Nie trudno znaleźć odpowiedź:
https://www.youtube.com/watch?v=MVejHFtQm28

(jeśli dobrze zrozumiałem, poprawił się z 17.30 na 15.30 po odpowiednim do 5km treningu).

[weuek]

Edit: tak więc czytać co tu się pisze o bieganiu, a nie wpierdalać z jakimiś górami. Góry są do podziwiania, a nie deptania po nich.

Równie dobrze można stwierdzić, ze 5k to nie bieg, tylko przerwa na rozprostowanie nóg.

[yacool]

To nawet nasi redaktorzy szybciej się od niego przemieszczają. Wstyd. To ma być wasz wyznacznik i koleś od którego warto uczyć się ćwiczeń na szybkie bieganie? No ja pierdole...