w rozwoju kazdego człowieka sa okresy kiedy mozna dana ceche trenowac lepiej lub gorzej - jak sie przeoczy te okresy to kicha i trening nie da spodziewanych efektów- na wytrzymałosc jest dosyc duzo czasu zwłaszcza u chłopców.MichalJ pisze:Nie zgadzasz sie z kolejnoscia w przygotowaniu jaka podal fist czy z tym zeby 16 latek mogl trenowac mocniej
Zwiększanie siły w biegach długodystansowych
- bebej
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2102
- Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
- Kontakt:
Dobra bebej -ok.
Ale co ze sprinterami? Chyba jak zaczniemy trenować 20 latka to ciężko będzie coś z niego "wycisnąć". Pomijam fakt Johnsona - to inna bajka.
Ale co ze sprinterami? Chyba jak zaczniemy trenować 20 latka to ciężko będzie coś z niego "wycisnąć". Pomijam fakt Johnsona - to inna bajka.
- bebej
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2102
- Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
- Kontakt:
To nie jest takie proste jakby sie zdawało- te okresy krytyczne są zwiazane równiez z dorastaniem. Jak tu np trenowac szybkosc bez siły, tej na siłowni? Trzeba miec to na wzgledzie. U dorosłego w tej materii istnieja rezerwy. Wszystkim sie wydaje ze wytrzymałosc jest bezpieczna i tendencja od wytrzymałosci do szybkosci, która sie stosuje podczas przygotowań do startu mozna również rozszerzyc na cały okres dziecka dorastania i młodzieńczy.,a tak nie jest. Przecież zadne dziecko nie lubi nudnych truchcików i nie bez kozery wyscigi na długich dystansach sa zabronione do pewnego wieku. Dalej np w okresie dorastania wystepuje fascynacja siłownią-która jest dla młodych groźna itp itd. Mówie Ci, przeczytac to w ksiazkach, a doswiadczyc tego to, jak napisałes, dwie rózne bajki.tomasz pisze: Ale co ze sprinterami? Chyba jak zaczniemy trenować 20 latka to ciężko będzie coś z niego "wycisnąć". Pomijam fakt Johnsona - to inna bajka.
- Fist
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 949
- Rejestracja: 18 lip 2005, 22:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rumia/Gdańsk
- Kontakt:
Nie wiem jak wyglada kariera sprinterow w jakim wieku co robia.
Na pewno jest inaczej niz u nas. Jak zobacza ze 15latek jest cholrenie syzbki ale ma slabe czasy na 1km na szkolnych psrawdzianach to na pewno idzie innym tokiem.
Podalem przyklad zeby skrytykowac niekotre osoby, ktore katuja mlodzikow interwalami 4x2km albo 10x600m (docelowe zawody 2km)
Jakie bodzcie musi dostawac takie zawodnik za 2-3ata zeby wywolac analogiczny efekt? Owszem jedni to wytrzymuja i maja sukcesy za seniora
ale wiekszosc dociera do mlodziezowca i wysiada
Kazdy facet pzrechodzi okres fascynacji silownia i niokmu tego nie zabraniam, tylko nie chcialbym zeby bartas przeczytal ze bekele robi tyle seri a tyle i potem to powtarzal
Na pewno jest inaczej niz u nas. Jak zobacza ze 15latek jest cholrenie syzbki ale ma slabe czasy na 1km na szkolnych psrawdzianach to na pewno idzie innym tokiem.
Podalem przyklad zeby skrytykowac niekotre osoby, ktore katuja mlodzikow interwalami 4x2km albo 10x600m (docelowe zawody 2km)
Jakie bodzcie musi dostawac takie zawodnik za 2-3ata zeby wywolac analogiczny efekt? Owszem jedni to wytrzymuja i maja sukcesy za seniora
ale wiekszosc dociera do mlodziezowca i wysiada
Kazdy facet pzrechodzi okres fascynacji silownia i niokmu tego nie zabraniam, tylko nie chcialbym zeby bartas przeczytal ze bekele robi tyle seri a tyle i potem to powtarzal
Mateusz
Dare for more!
Dare for more!
- michał91
- Wyga
- Posty: 113
- Rejestracja: 10 lut 2007, 20:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Ziemia Kłodzka
Wcale nie myśle żeby kopiować trening bekele i biegać tyle ile on to byłoby bez sensu ale myśle że 1x w tygodniu siłownia nie zaszkodzi, a nawet wzmocni.
GG:1702523
- wysek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3442
- Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
- Życiówka na 10k: 32:34
- Życiówka w maratonie: 2:43
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
- Fist
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 949
- Rejestracja: 18 lip 2005, 22:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rumia/Gdańsk
- Kontakt:
znowu sie z tymi nickami pomylilem, sory chlopaki
mowe o potencjalnych zjawiskach
nawet o tym nie pomyslalem:)Wcale nie myśle żeby kopiować trening bekele
mowe o potencjalnych zjawiskach
Mateusz
Dare for more!
Dare for more!
Na siłowni można robić bardzo różne rzeczy. Do wyobru do koloru.
Michał - ja uważam, że "nie zaszkodzi" to jest raczej względne pojęcie. Dla sprintera godzinne rozbiegania... nie zaszkodzą, ale będą go spowalniały. Nie zaszkodzić to jedno, a pomóc to drugie. Wielu osobom na przykład nie szkodzi tłuczenie (za)dużej objętości kilometrów a efektów nie ma
Problemem nie jest znalezienie odpowiedzi czy 1x w tyg. będzie dobre czy złe. Ile oraz jakie ćwiczeniaj ile serii, ile powtórzeń, w którym dniu cyklu. Dlaczego tak a nie inaczej, po co teraz, co będzie z tego za 2-3 lata?
Ja nic w tym wątku nie twierdzę i niczemu nie zaprzeczam - chcę natomiat zwrócić uwagę na to czy takie działanie przyniesie oczekiwane korzyści.
Michał - ja uważam, że "nie zaszkodzi" to jest raczej względne pojęcie. Dla sprintera godzinne rozbiegania... nie zaszkodzą, ale będą go spowalniały. Nie zaszkodzić to jedno, a pomóc to drugie. Wielu osobom na przykład nie szkodzi tłuczenie (za)dużej objętości kilometrów a efektów nie ma
Problemem nie jest znalezienie odpowiedzi czy 1x w tyg. będzie dobre czy złe. Ile oraz jakie ćwiczeniaj ile serii, ile powtórzeń, w którym dniu cyklu. Dlaczego tak a nie inaczej, po co teraz, co będzie z tego za 2-3 lata?
Ja nic w tym wątku nie twierdzę i niczemu nie zaprzeczam - chcę natomiat zwrócić uwagę na to czy takie działanie przyniesie oczekiwane korzyści.