OWB1 wg. Skarżynskiego.

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
MajorSki
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 47
Rejestracja: 03 sie 2014, 22:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Jaworzno

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 15 lis 2021, 22:43
Deter pisze: 15 lis 2021, 21:36 Z tętnem różnie bywa. Czasami jest wyższe a czasami niższe mimo tego samego tempa. Poza tym są różne potrzeby treningowe.
O, nie poznaję kolegi, tętno zawodne. :szok:
To ja proponuje pobiec 1500 m w trupa, wyliczyć potem prędkość i bieg do 70% tej prędkości uznać za niską intensywność. Prościzna. :spoczko:

edit: no dobra 6 minut a nie 1500m , będzie bardziej uniwersalne
No i to jest prosta metoda bez myślenia o progach :spoko:
w oparciu o MAS czy tam vVO2max, a test 6min jest "łatwy" do przeprowadzenia, szczególnie dla osób które rzadko biegają zawody.
Chyba najwięcej mozna o tym sie dowiedzieć czytając artykuły czy tam prace Billat.

https://training4endurance.co.uk/physio ... e/vvo2max/

W moim przypadku gdy:
Test 6min(T6) tempo 4:05
Utrzymując HR145 (75%) to robiłem spokojne tempo w zakresie 5:50 (70% T6) 6:20 (64% T6)

Test 6min (T6) tempo 3:50
Utrzymując HR145 (75%) to robiłem spokojne tempo w zakresie 5:28 (70% T6)-5:50 (65% T6)

W szczycie tego sezonu udawało się biegać z 70%HR a w tempie 5:30-35 (70-71% T6)

Ciekaw jestem czy biegi progowe u innych wypadają w okolicy 82-85% T6

Pozdrawiam
Tomek
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Deter
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2017, 17:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ryszard Szul przekonuje, że profesor Żołądź analizował i przeprowadzał setki testów i właśnie do 85% mleczan w praktyce jest spoczynkowy - on często lekko spada na początkowych intensywnościach ale w okolicach 83-85 zaczyna mocno wzrastać.

No ale to wszystko można biegać na różne sposoby. Np górna strefa do 85% jako akcent albo lekkie i chwilowe przekraczanie 80% na mocnych rozbieganiach lub na pagórkach.

Ja teraz mam zagwozdkę z HRmax.
Nie biegałem półtora tygodnia i nadal jestem lekko osłabiony. Tętno spoczynkowe wyższe, na treningu wyższe, w ciągu dnia wyższe. Kilka dni temu zrobiłem mocny podbieg i tętno doszło do 199 a przyjmowałem 195 przez ostatnie 1.5 roku. Oczywiście te 199 traktuję jako efekt osłabienia i nie przesuwam HRmax i stref.

Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

MajorSki pisze: 16 lis 2021, 11:30 No i to jest prosta metoda bez myślenia o progach :spoko:
w oparciu o MAS czy tam vVO2max, a test 6min jest "łatwy" do przeprowadzenia, szczególnie dla osób które rzadko biegają zawody.
Chyba najwięcej mozna o tym sie dowiedzieć czytając artykuły czy tam prace Billat.

https://training4endurance.co.uk/physio ... e/vvo2max/

W moim przypadku gdy:
Test 6min(T6) tempo 4:05
Utrzymując HR145 (75%) to robiłem spokojne tempo w zakresie 5:50 (70% T6) 6:20 (64% T6)

Test 6min (T6) tempo 3:50
Utrzymując HR145 (75%) to robiłem spokojne tempo w zakresie 5:28 (70% T6)-5:50 (65% T6)

W szczycie tego sezonu udawało się biegać z 70%HR a w tempie 5:30-35 (70-71% T6)

Ciekaw jestem czy biegi progowe u innych wypadają w okolicy 82-85% T6

Pozdrawiam
Tomek
Taki ten artykuł, trochę inaczej uważam ale najistotniejsze żeby odróżniać prędkość VO2max od VO2max.
A procenty od vVO2max maja większy sens niż od progu mleczanowego, bo ten próg przypada różnie u różnych osób. Na pewno nie jest to 82- 85%, raczej od 75 do nawet 93%, ja miałem na poziomie 90%.Tak, że biegając na progu jeden się zamorduje a drugi nie. Muszę lecieć bo owsianka mi się przypali.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Sorry, sorry, bo nie dopisałem a mówię o procencie do prędkości przy mleczanie 4 mmole.
A jakby rozpatrywać indywidualny MLSS to... to ja się poddaję. :ojnie:
ODPOWIEDZ