Technika biegu sprintrskiego mało się ma do techniki długodystansowców. Sprintowanie raczej nie poprawi techniki biegu długasa. Mi już bliżej do tego co chce zrobif yacool. Czyli zwiększanie prędkości zachowując z zachowaniem dobrej techniki. To się chyba wydaje lepsze rozwiązanie niż latanie 100-metrówek jak najszybciej "na pałe" https://m.youtube.com/watch?v=VtJSud1QWForagozd pisze:Oj, właśnie niekoniecznie. Szybkie bieganie - np sprinty- jest zalecane jako poprawa techniki właśnie. A wystarczy sprawdzić czas kontaktu stopy z podłożem, by zobaczyć, jak drastycznie się zmienia między człapaniem a sprintem.Rolli pisze:I co tak widzisz?mpruchni pisze: Piszę o tym, co sam widzę, więc nie mit.
Zla technika jest tez zla technika przy wolnym jak i przy szybkom bieganiu.
Nie mówię, że od razu w sprincie technika staje się dobra, ale musi się poprawiać z samego faktu konieczności szybkiego biegania. Inne pytanie które mnie naszło - ile osób fizycznie nie jest w stanie zrobić sprintu ... chyba coraz więcej
Ja unikam jak ognia zbyt wolnego biegania - poza interwałami.
Komentarz do artykułów na temat OWB1 i OWB2
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1977
- Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Biegi długie na fb: https://www.facebook.com/Biegi-długie-112451610619803/
Instagram: www.instagram.com/run_life1/
Instagram: www.instagram.com/run_life1/
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13780
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Nie zrozumiałem tego "nie koniecznie". Co nie koniecznie?ragozd pisze: Oj, właśnie niekoniecznie. Szybkie bieganie - np sprinty- jest zalecane jako poprawa techniki właśnie. A wystarczy sprawdzić czas kontaktu stopy z podłożem, by zobaczyć, jak drastycznie się zmienia między człapaniem a sprintem.
Nie mówię, że od razu w sprincie technika staje się dobra, ale musi się poprawiać z samego faktu konieczności szybkiego biegania. Inne pytanie które mnie naszło - ile osób fizycznie nie jest w stanie zrobić sprintu ... chyba coraz więcej
Ja unikam jak ognia zbyt wolnego biegania - poza interwałami.
Sprinty w treningu długodystansowca nie służą do poprawy techniki biegu tylko do poprawy umiejętności neurologicznych organizmu. Kto tego nie chce trenować, ogranicza możliwości treningowe. Tak sama ważne sa wolne wybiegania w treningu.
Proponuje poczytać trochę o treningu polaryzacyjnym.
https://athletictimemachine.com/2014/09 ... -training/
- Piotrolll
- Stary Wyga
- Posty: 221
- Rejestracja: 20 lip 2016, 22:24
- Życiówka na 10k: 33:18
- Życiówka w maratonie: 02:35:54
- Lokalizacja: Tychy
Całą zimę przetrenowałem polaryzacyjnie. Biegałem wolne wybiegania po 5:30/km, a tygodniowo dochodziłem nawet do 140km. Jakoś nie miałem problemu z żadnymi bólami
Wręcz przeciwnie, nogi były świeżutkie na akcenty. Też jakoś nie chce mi się wierzyć, że przy wolniejszym bieganiu można biegać gorzej technicznie. Powinno być nawet wręcz na odwrót bo przy mniejszym obciążeniu łatwiej jest zapanować nad ruchem. Tak przynajmniej mi się wydaje...

[b]Instagram:[/b] [url]http://www.instagram.com/biegnepo230.pl[/url]
[b]Fanpage:[/b] [url]https://www.facebook.com/Biegnepo230[/url]
[b]Blog:[/b] [url]https://biegnepo230.pl/[/url]
[b]-5k:[/b] 16:38
[b]-10k:[/b] 33:18
[b]-HM:[/b] 01:12:57
[b]-M:[/b] 02:35:54
[b]Fanpage:[/b] [url]https://www.facebook.com/Biegnepo230[/url]
[b]Blog:[/b] [url]https://biegnepo230.pl/[/url]
[b]-5k:[/b] 16:38
[b]-10k:[/b] 33:18
[b]-HM:[/b] 01:12:57
[b]-M:[/b] 02:35:54
- Poranny Biegacz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 413
- Rejestracja: 26 sie 2013, 12:10
- Życiówka na 10k: 34:41
- Życiówka w maratonie: 2:37:41
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
(technika) musi się poprawiać z samego faktu konieczności szybkiego biegania..

Argument - technika się poprawia bo musi się poprawić..
Nie mam pomysłu jak z tym dyskutować.. i nie znam nikogo, komu technika poprawiłaby się od sprintów.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 526
- Rejestracja: 13 gru 2013, 08:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To chyba zależy od tego, jakimi środkami dochodzi się do tego zmniejszenia prędkości, czy nie? Jeżeli tego nie pisałem, to przepraszam, ważna informacja: to nie dotyczy wszystkich.Piotrolll pisze:Całą zimę przetrenowałem polaryzacyjnie. Biegałem wolne wybiegania po 5:30/km, a tygodniowo dochodziłem nawet do 140km. Jakoś nie miałem problemu z żadnymi bólamiWręcz przeciwnie, nogi były świeżutkie na akcenty. Też jakoś nie chce mi się wierzyć, że przy wolniejszym bieganiu można biegać gorzej technicznie. Powinno być nawet wręcz na odwrót bo przy mniejszym obciążeniu łatwiej jest zapanować nad ruchem. Tak przynajmniej mi się wydaje...
Co do tego, że sprintowanie nie poprawi techniki długasa - na ogół się uważa, że przebieżki są bardzo skutecznym środkiem treningowym w treningu długodystansowym.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1977
- Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Robienie przbieżek i sprintów to nie to samo.
Biegi długie na fb: https://www.facebook.com/Biegi-długie-112451610619803/
Instagram: www.instagram.com/run_life1/
Instagram: www.instagram.com/run_life1/
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13780
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
No to wytłumacz ta różnicę.Ricardo pisze:Robienie przbieżek i sprintów to nie to samo.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13780
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Ja natomiast znam... i to wielu... można powiedzieć wszyscy, kto tak trenuje.Poranny Biegacz pisze: i nie znam nikogo, komu technika poprawiłaby się od sprintów.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1977
- Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Bardzo chętnie bym zobaczył. Możesz wysłać jakieś filmiki zanim ktoś zaczął trenować sprinty i potem. Fajnie gdyby było z czoła i podobna prędkość biegu (np 5k race pace)Rolli pisze:Ja natomiast znam... i to wielu... można powiedzieć wszyscy, kto tak trenuje.Poranny Biegacz pisze: i nie znam nikogo, komu technika poprawiłaby się od sprintów.
Ostatnio zmieniony 30 sie 2019, 14:27 przez Ricardo, łącznie zmieniany 1 raz.
Biegi długie na fb: https://www.facebook.com/Biegi-długie-112451610619803/
Instagram: www.instagram.com/run_life1/
Instagram: www.instagram.com/run_life1/
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
Ja bym na to patrzył inaczej: biorąc pod uwagę, że większość amatorów ma złą technikę, to biegając wolniej kaleczy jeszcze bardziej, gdyż - sorry, ale taka moja obserwacja - nie przykładają się do poprawnego biegu, a jedynie chcą jak najszybciej odhaczyć nudną jednostkę. Przy tym założeniu biegnąc wolniej przez jeszcze dłuższy czas (i większą ilość kroków) biegną źle.Piotrolll pisze:Całą zimę przetrenowałem polaryzacyjnie. Biegałem wolne wybiegania po 5:30/km, a tygodniowo dochodziłem nawet do 140km. Jakoś nie miałem problemu z żadnymi bólamiWręcz przeciwnie, nogi były świeżutkie na akcenty. Też jakoś nie chce mi się wierzyć, że przy wolniejszym bieganiu można biegać gorzej technicznie. Powinno być nawet wręcz na odwrót bo przy mniejszym obciążeniu łatwiej jest zapanować nad ruchem. Tak przynajmniej mi się wydaje...
Ja nie biegałem jakiegoś specjalnie wolnego treningu polaryzacyjnego, ale zdarzało mi się dzień po mocnych/trudnych akcentach biec 8-10km po 6:00 (przy PB na 10km 38:38) i nie zauważyłem jakichś negatywnych skutków/odczuć etc. Jeśli chodzi o biegi długie - to często biegałem/biegam po 30-32km w typowym BC1 i analogicznie.
biegam ultra i w górach 

- Piotrolll
- Stary Wyga
- Posty: 221
- Rejestracja: 20 lip 2016, 22:24
- Życiówka na 10k: 33:18
- Życiówka w maratonie: 02:35:54
- Lokalizacja: Tychy
Nie wiem, być może tak jest. Mi prostu jest to ciężko sobie wyobrazić. Jak biegam wolniej to po prostu robię krótszy krok i tyle, nic się nie zmienia. Nawet kadencja jest identyczna jak przy "normalnym" wolnym wybieganiu.
[b]Instagram:[/b] [url]http://www.instagram.com/biegnepo230.pl[/url]
[b]Fanpage:[/b] [url]https://www.facebook.com/Biegnepo230[/url]
[b]Blog:[/b] [url]https://biegnepo230.pl/[/url]
[b]-5k:[/b] 16:38
[b]-10k:[/b] 33:18
[b]-HM:[/b] 01:12:57
[b]-M:[/b] 02:35:54
[b]Fanpage:[/b] [url]https://www.facebook.com/Biegnepo230[/url]
[b]Blog:[/b] [url]https://biegnepo230.pl/[/url]
[b]-5k:[/b] 16:38
[b]-10k:[/b] 33:18
[b]-HM:[/b] 01:12:57
[b]-M:[/b] 02:35:54
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13780
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
No to zobacz sobie rodzinkę Inebrigsten. Wszyscy zaczęli od sprintów.Ricardo pisze:Bardzo chętnie bym zobaczył. Możesz wysłać jakieś filmiki zanim ktoś zaczął trenować sprinty i potem. Fajnie gdyby było z czoła i podobna prędkość biegu (np 5k race pace)Rolli pisze:Ja natomiast znam... i to wielu... można powiedzieć wszyscy, kto tak trenuje.Poranny Biegacz pisze: i nie znam nikogo, komu technika poprawiłaby się od sprintów.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1977
- Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ale chodzi o zmianę techniki. Dlatego trzeba przed i po. Jeśli Kipchoge zawsze pił dużo herbaty z cukrem, to może jego technika wynika właśnie z tegp
Biegi długie na fb: https://www.facebook.com/Biegi-długie-112451610619803/
Instagram: www.instagram.com/run_life1/
Instagram: www.instagram.com/run_life1/
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13780
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Tu chodzi o naukę szybkiego biegania. Czy od początku, co jest łatwiejsze, czy jako zmiana, nie gra roli.Ricardo pisze:Ale chodzi o zmianę techniki. Dlatego trzeba przed i po. Jeśli Kipchoge zawsze pił dużo herbaty z cukrem, to może jego technika wynika właśnie z tegp
Ale musze tobie przypomnieć ten tekst:
Jakos sie ta technika nie sprawdziła...Ricardo pisze:Robert jest w takim wieku w jakim jest i z bieganiem też zaczął późno. Oglądając filmiki widać, że zrobił jakiś progres, ale dalej to nie jest to.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1977
- Rejestracja: 17 cze 2019, 09:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zawsze można spróbować. Jeden zlapie ten ruch, drugi nie. Z tego co oglądałem to np u Marcina fajnie to widać
https://m.youtube.com/watch?v=k2T3x126pOI .
A Rhonex Kipruto mówił że biegał po prostu bardzo często, ale bardzo spokojnym tempem. A jakoś biega poniżej 26:50 na 10km. Może chodzi o coś więcej niż sprinty
https://m.youtube.com/watch?v=k2T3x126pOI .
A Rhonex Kipruto mówił że biegał po prostu bardzo często, ale bardzo spokojnym tempem. A jakoś biega poniżej 26:50 na 10km. Może chodzi o coś więcej niż sprinty
Biegi długie na fb: https://www.facebook.com/Biegi-długie-112451610619803/
Instagram: www.instagram.com/run_life1/
Instagram: www.instagram.com/run_life1/