Półmaraton 2 tygodnie przed maratonem / tempo

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
paweu92
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 417
Rejestracja: 24 kwie 2017, 15:19

Nieprzeczytany post

krabul pisze:Tak szczerze powiem, że patrząc na treningi które robisz to albo masz słabą życiówkę na 10km (a przecież jest dość świeża), albo strasznie orzesz na treningach.
BNP 25km kończysz po 4:30 czy tam mniej a życiówka na dychę 42 minuty? No nieźle.

Ale wracając do tematu - ja biegam typowo na czuja, żadnych planów nie stosuję. Debiutuję za 2 tyg w niedzielę w maratonie. 2 dni temu zrobiłem sobie treningowo półmaraton w 1:38:20. Wyszlo to tak: pierwsze 10km w 49 minut, potem chciałem dobiec następne 10km po 4:30, a jak juz byłem pod koniec to pomyślałem że dobiję do pełnej połówki i wyszło jak wyszło. Życiówkę mam lekko poniżej 1:30 z kwietnia. Ten trening był wymagający i następnego dnia go odczułem, ale jest to też pokłosie tego, że przykręciłem śrubę i zmęczenie się kumuluje. W maratonie celuję w 3:15 - 3:20, zależy od warunków. Nie wiem też czego się spodziewać po moim organizmie.
W niedzielę chcę zrobić ostatni trening mocny - 25km po 4:40 (średnio; może będzie to w formie BNP)
Potem już ostro luzuję bo mam akurat tak, że dużo zyskuję jak mam bardzo świeże nogi. Więc przedostatni tydzień planuję góra 40km, ostatni - jakieś może 20.
Taki luźny plan, może coś dla siebie z tego wyciągniesz.
Tak jak pisałem, dycha była robiona w lipcu podczas biegu powstania warszawskiego. Kto biegł, ten wie jaka była duchota wtedy :D Dlatego pobiegłem z zającem na 42:30 a potem pod koniec przyśpieszyłem. Ostatni kilometr biegłem w 3:50 i na mecie nie umierałem, normalnie przespacerowałem się po medal :p nie chciałem ryzykować w takiej pogodzie przytkania więc pobiegłem asekuracyjnie. Teraz wiem, że mogłem pobieć poniżej 41 w tej pogodzie.
New Balance but biegowy
marcinnek_
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1128
Rejestracja: 22 mar 2013, 09:32
Życiówka na 10k: 38:57
Życiówka w maratonie: 3:04:19
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Przy debiucie na tym poziomie weź półmaraton x2 i dodaj 15-20min. Więc moim zdaniem powinieneś pomyśleć o 3:20-30, czyli biec w okolicy 4:50.
Motto: ...by dzisiejszy trening był jutro tylko rozgrzewką.
Wyniki: 5km: 18:47 / 10km: 38:57 /15km: 59:53 / 21km: 1:23:56 / 42km: 3:04:19
Blog: Chodnikiem i szlakiem - biega.marcindabrowski.net
Facebook: Chodnikiem i szlakiem
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4945
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

krabul pisze:....... W maratonie celuję w 3:15 - 3:20, zależy od warunków. Nie wiem też czego się spodziewać po moim organizmie.
W niedzielę chcę zrobić ostatni trening mocny - 25km po 4:40 (średnio; może będzie to w formie BNP)
Potem już ostro luzuję bo mam akurat tak, że dużo zyskuję jak mam bardzo świeże nogi. Więc przedostatni tydzień planuję góra 40km, ostatni - jakieś może 20.
Taki luźny plan, może coś dla siebie z tego wyciągniesz.
Krabul mam prośbę, napisz jak ci poszło. W październiku chcę zrobić 3:14
paweu92
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 417
Rejestracja: 24 kwie 2017, 15:19

Nieprzeczytany post

Dobra dzisiaj miałem do zrobienia ostatnią 30. Pogoda była taka, że aż kusiło pójść mocniej bo deszcz i chłodno. Więc idealnie ;)
No i wychodzi na to, że z moją formą jest chyba lepiej niż mi się wydawało i na co wskazuje wynik na 10km.

Takie coś dziś wleciało: 15km w 5:17/km + 10km w 4:29/km + 5km w 4:16/km
Jak kończyłem to byłem zmęczony ale nie tak, że amba fatima i umieram. Potruchtałem do sklepu kupiłem spokojnie napój i wróciłem spokojnym truchtem 1km do domu ;p

A tutaj jak to wyglądało kilometrowo: https://zapodaj.net/images/16e4162a9da34.png

Na pewno za tydzień biegne na luzie ten półmaraton po tym co dzisiaj odjebałem ;p
krabul
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 447
Rejestracja: 25 sty 2018, 12:49
Życiówka na 10k: 40:10
Lokalizacja: miasto100mostów

Nieprzeczytany post

Siedlak, napiszę.
Paweu, dzisiaj faktycznie warunki marzenie po tych wielu tygodniach upałów. Ja zrobiłem 25km i weszło to przyjemnie. Twój trening bardzo mocny jak na Twój poziom.
37:52 1:25:24 3:12:11
paweu92
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 417
Rejestracja: 24 kwie 2017, 15:19

Nieprzeczytany post

krabul pisze:Siedlak, napiszę.
Paweu, dzisiaj faktycznie warunki marzenie po tych wielu tygodniach upałów. Ja zrobiłem 25km i weszło to przyjemnie. Twój trening bardzo mocny jak na Twój poziom.

Chyba ten poziom mam jednak wyższy niż mi się wydawało :P
Awatar użytkownika
rolin'
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1824
Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: małopolskie

Nieprzeczytany post

No i jaki plan na maraton po tej trzydziestce? Jakie masz wnioski?
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4945
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Pawełu, to że tak pocisnąłeś ta 30tkę to jeszcze nic nie znaczy. Jak przecenisz swoje siły to elegancko przypieprzysz w ściankę, szczególnie jesli będzie ciepło.
Jak na pierwszy raz machnij 3:29 i git. Zobaczysz jak się leci po 35 km na sztywnych nózkach i na drugim podejsciu lecisz na granicy ryzyka. Trzymam kciuki. Napisz na jaki wynik będziesz biegł
paweu92
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 417
Rejestracja: 24 kwie 2017, 15:19

Nieprzeczytany post

rolin' pisze:No i jaki plan na maraton po tej trzydziestce? Jakie masz wnioski?
Ogólnie jakbym nie miał maratonów to czuje, że easy mógłbym mógłbym tempo 4:25 utrzymać z zającem na półmaratonie. Jak biegłem to 5km w 4:16 jeszcze czułem moc na spokojnie 2-3km takim tempem. Co do maratonu to tak jak pisałem poniżej 3:30 jak na pierwszy mnie satysfakcjonuje więc tyle będę biegł ;)
Czuje, że mógłbym szybciej ale nie chce szarżować.
Siedlak1975 pisze:Pawełu, to że tak pocisnąłeś ta 30tkę to jeszcze nic nie znaczy. Jak przecenisz swoje siły to elegancko przypieprzysz w ściankę, szczególnie jesli będzie ciepło.
Jak na pierwszy raz machnij 3:29 i git. Zobaczysz jak się leci po 35 km na sztywnych nózkach i na drugim podejsciu lecisz na granicy ryzyka. Trzymam kciuki. Napisz na jaki wynik będziesz biegł
Ale moje plany do maratonu się nie zmieniły, tak jak pisałem na pierwszej stronie ;p
"Maraton chce pobiec na złamanie 3:30, nie chce szaleć z tym tempem z kalkulatora bo to mój pierwszy maraton więc wole go przebiec niż umierać po 35km :D"

Akurat mam pokorę i do pogody i do tego co może się dziać po 30km, bo i na treningach niekiedy pogoda mi srogo zamiatała, więc najpierw chce zobaczyć z czym to się je na spokojnie ;p
Ostatnio zmieniony 26 sie 2018, 19:21 przez paweu92, łącznie zmieniany 1 raz.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4945
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Mądrze. Nie powinno być problemów. Powodzenia
Awatar użytkownika
rolin'
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1824
Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: małopolskie

Nieprzeczytany post

Wolałbym na tym półmaratonie pobiec dyszkę na rekord, a resztę dotruchtać po medal. I z tego jakiś sensowny plan na maraton założyć. Chyba, że ci się taka turystyka biegowa po 5 min/km poniżej swoich możliwości podoba wtedy nie ma tematu :bum:
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
paweu92
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 417
Rejestracja: 24 kwie 2017, 15:19

Nieprzeczytany post

No i walnę dyszkę pewnie w poniżej 41min, z kalkulatora wyjdzie maraton w 3:10, ale ja nie czuje, że jestem w stanie maraton przebiec w tempie 4:30/km.

Takie 4:40 już bardziej realne. Poza tym to pierwszy maraton, nigdy nie posmakowałem 42km więc wole na spokojnie zobaczyć jak to wygląda ;p

Zawsze mogę liczyć, że w 3tyg się do Chicago zregeneruje i tam pobiec szybciej ;)
paweu92
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 417
Rejestracja: 24 kwie 2017, 15:19

Nieprzeczytany post

No i dzisiaj jeszcze wstałem i nie mam żadnych zakwasów ani nic, lekkie zmęczenie mięśni.

Ale nie odczuwam, że wczoraj pobiegłem takie coś :P
Awatar użytkownika
rolin'
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1824
Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: małopolskie

Nieprzeczytany post

No, jesteś w mega formie. I co z tego jak i tak polecisz 5 min/km :P
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
paweu92
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 417
Rejestracja: 24 kwie 2017, 15:19

Nieprzeczytany post

haha były głosy rozsądku, teraz pojawił się chochilk, który zasiał ziarnko niepewności :D
Nie powiem, kusi mnie żeby zaatakować na tempo ok. 4:40/km
ODPOWIEDZ