Przygotowania do zawodów

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8920
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Nikt nie zna lepiej Twojego organizmu od ciebie samego.
Sam powinieneś wiedzieć co możesz i ile możesz.
Tym bardziej w kwestii jedzenia.

Na 2 tyg. przed zawodami to już cudów nie zdziałasz.
Żadne ćwiczenia nie dadzą ci ekstra kopa.
Biegaj bez szaleństw. Rozciągaj się porządnie i roluj.

Wysłane z mojego MI 3W .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
PKO
marcin9709
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 777
Rejestracja: 31 paź 2015, 17:41
Życiówka na 10k: 37:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

keiw pisze:Nikt nie zna lepiej Twojego organizmu od ciebie samego.
Sam powinieneś wiedzieć co możesz i ile możesz.
Tym bardziej w kwestii jedzenia.
Chodziło mi o przykłady produktów, które wy spożywacie w dniu zawodów, czyli takie które dostarczą energii, a nie będą zalegały w żołądku.
keiw pisze:Na 2 tyg. przed zawodami to już cudów nie zdziałasz.
Żadne ćwiczenia nie dadzą ci ekstra kopa.
Chodziło mi bardziej o przygotowanie na inne zawody w przyszłości.
5km: 17:59
10km: 37:37
HM: 01:28:40
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8920
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

marcin9709 pisze:
keiw pisze:Nikt nie zna lepiej Twojego organizmu od ciebie samego.
Sam powinieneś wiedzieć co możesz i ile możesz.
Tym bardziej w kwestii jedzenia.
Chodziło mi o przykłady produktów, które wy spożywacie w dniu zawodów, czyli takie które dostarczą energii, a nie będą zalegały w żołądku.

....
Przecież moja powyższa odpowiedź odpowiedziała na Twoje pytanie.
Nie wiem co z tego co ja zjem, nie będzie Tobie zalegało w żołądku.
Nie rozumiem jak możesz nie wiedzieć co możesz zjeść, co jest dla Ciebie lekkie a co ciężkie?

To nie maraton, że musisz poprzedzający tydzień aż tak się główkować co zjeść. Po prostu się nie obżeraj dzień wcześniej i w dniu zawodów nie zapchaj żołądka.

Jeśli planujesz jakieś inne zawody, trening pod coś innego to załóż nowy wątek, opisz dokładnie co i jak, to będzie większa szansa, że ktoś coś ci tam doradzi - tym bardziej jeśli będzie to z odpowiednim wyprzedzeniem czasowym.

Powtórzę pytanie:
keiw pisze:Tak w ogóle to jakim tempem chcesz biec ten dystans?
Jakie masz założenia?
Dasz radę po 4:20-4:25?
Endomondo podpowiedziało ci podobnie jak ja, ale pytanie czy jesteś w stanie biec tym tempem i co zakładasz?
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
marcin9709
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 777
Rejestracja: 31 paź 2015, 17:41
Życiówka na 10k: 37:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

keiw pisze:Biegaj bez szaleństw. Rozciągaj się porządnie i roluj.
Nie mam takiego wałka, więc chciałbym go wykonać sam. Czy np. plastikowa rurka od rynny (9 cm średnicy) owinięta jedną warstwą karimaty wystarczy?
keiw pisze:Przecież moja powyższa odpowiedź odpowiedziała na Twoje pytanie.
Nie wiem co z tego co ja zjem, nie będzie Tobie zalegało w żołądku.
Nie rozumiem jak możesz nie wiedzieć co możesz zjeść, co jest dla Ciebie lekkie a co ciężkie?
Czytałem, że najlepiej zjeść kanapki z chleba razowego z dżemem. Chodzi mi o przykłady kalorycznych, ale lekkich posiłków.
keiw pisze:Endomondo podpowiedziało ci podobnie jak ja, ale pytanie czy jesteś w stanie biec tym tempem i co zakładasz?
Dałem radę przebiec 5 km w tempie 4:10, to myślę, że 9 dam radę w 4:20.
5km: 17:59
10km: 37:37
HM: 01:28:40
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8920
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Start o 14.00 i to tylko na 8,6 km i chcesz tylko kanapki zjeść?
Zasadniczo to można tylko pić umiarkowanie od rana i polecieć bez jedzenia :oczko:

Jak dla mnie chleb razowy przed biegiem, to zły pomysł. Wolę pszenne bułeczki.
Jak pisałem, każdy jest inny.
Tu bieg będzie trwał krótko (~36-37 min), więc jedz to co zwykle, nie rób eksperymentów za bardzo.
Jak się nie przeładujesz, to i ten chleb razowy ci nie zaszkodzi :oczko:

Spróbuj rolować się np. na dużej butelce Coli lub na tej rurze bez owijania jej czymkolwiek.
Poczytaj wcześniej trochę o rolowaniu, są wątki tu na forum.
Masz też sporo filmików na YT.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

marcin9709 pisze:
keiw pisze:Biegaj bez szaleństw. Rozciągaj się porządnie i roluj.
Nie mam takiego wałka, więc chciałbym go wykonać sam. Czy np. plastikowa rurka od rynny (9 cm średnicy) owinięta jedną warstwą karimaty wystarczy?
Ja zrobiłem z rury kanalizacyjnej PCV średnicy 160mm i jest ok, ale ważna jest grubość ścianki i tak:
- 4,5 mm - mają taką na jednej siłowni i jest ok. Praktycznie niezniszczalna,
- 3,2 mm - mam taką swoją. Daje radę ale lekko się ugina pod ciężarem 75 kg,
- 2,7 mm - miałem kiedyś i obydwie pękły w trakcie rolowania.
Na ile jestem sobie w stanie wyobrazić rurę od rynny, może być ona dużo słabsza od kanalizacyjnej. Poza tym 9 cm wydaje się trochę mało. Jeśli jednak chcesz z nią spróbować, owiń ją czymś żeby się nie poranić w razie pęknięcia.
marcin9709
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 777
Rejestracja: 31 paź 2015, 17:41
Życiówka na 10k: 37:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Znalazłem także rurę od kanalizacji, która była cieńsza od tej od rynny. Ta od rynny ma 3 mm.
Kiedy się rolować? Po każdym treningu? Po rozciąganiu, czy przed rozciąganiem?
5km: 17:59
10km: 37:37
HM: 01:28:40
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tu masz dobrze wytłumaczone na przykładzie mięśnia czworogłowego:
https://youtu.be/exPmL4UOMz4?t=1m52s
marcin9709
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 777
Rejestracja: 31 paź 2015, 17:41
Życiówka na 10k: 37:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzisiaj po biegu 12 km rolowałem mięśnie i się rozciągnąłem. Po rolowaniu jednej nogi czułem, że jest lżejsza niż druga więc chyba o to chodzi :D. Ale czuję, że mam ciężkie barki. Co na to poradzić? Czy może nic nie robić, a po kilku dłuższych wybieganiach to się "wyćwiczy"?
5km: 17:59
10km: 37:37
HM: 01:28:40
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8920
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Robisz ćwiczenia core - stabilizację ogólną?
To nie tylko w kontekście biegania ale codziennego, sprawnego funkcjonowania.

Wysłane z mojego MI 3W .
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
marcin9709
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 777
Rejestracja: 31 paź 2015, 17:41
Życiówka na 10k: 37:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Aktualnie w dniu treningu:
1. Rozgrzewka
2. Trening
3. Rolowanie mięśni
4. Rozciąganie

Ze 3 razy w tygodniu pójdę się trochę popodciągać na drążku, porobić kilka pompek i brzuszków.
Na tą chwilę to wszystko.

Czemu służą te ćwiczenia, jak i kiedy je wykonywać?
PS. Jest jakiś regulamin dotyczący blogów na forum? Chciałbym stworzyć taki temat, ale chciałbym też poznać zasady jego prowadzenia.
5km: 17:59
10km: 37:37
HM: 01:28:40
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8920
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Poczytaj sobie: https://bieganie.pl/?show=1&cat=2&id=1457

W necie masz sporo informacji o ćwiczeniach core.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
marcin9709
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 777
Rejestracja: 31 paź 2015, 17:41
Życiówka na 10k: 37:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A ile razy w tygodniu takie ćwiczenia wykonywać? Raz na tydzień, po każdym treningu, przed każdym treningiem?
5km: 17:59
10km: 37:37
HM: 01:28:40
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8920
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Core stability rób sobie w luźniejsze dni. Na początek 2x w tygodniu.
Zacznij od Etapu I i zestawu pierwszych 5 ćwiczeń na początek powtarzanych każde po 30 s.
Jeśli nigdy tego nie robiłeś, to zobaczysz jak będzie ci to wchodziło.
Staraj się robić ćwiczenia poprawnie.
Etap kolejny z nowymi ćwiczeniami wprowadzisz jak będziesz czuł się pewnie z tymi 5cioma pierwszymi.
Z czasem zwiększ ilość czasu na ćwiczenie np. do 45s - dla mnie to najbardziej optymalny czas.

Zdziwisz się, jak sporo czasu potrafi zająć cały zestaw - ale warto.
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
marcin9709
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 777
Rejestracja: 31 paź 2015, 17:41
Życiówka na 10k: 37:37
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ćwiczenie wykonywać 4 razy - czyli 4 serie (ćw. 1, ćw. 2, ćw. 3, ćw. 4, ćw. 5, ćw. 1 ...) czy od razu jedno ćwiczenie na raz, a po powtórzeniu go 4 razy (lewa, prawa, lewa, prawa, L, P, L, P) przejść do kolejnego?
5km: 17:59
10km: 37:37
HM: 01:28:40
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ