Komentarz do artykułu Trening, przygotowania i relacja Tomka Walerowicza do Mistrzostw Świata na 100km

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Szkilet
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 11 sty 2016, 20:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Szczerze to nie widać zebyś ważył 68kg :hej: jeszcze jedno pytanie, na tych rozbieganiach piszesz że ostatni kilometr przyśpieszałeś? Ile wynosił czas tego ostatniego kilometra?
PKO
Tomrun
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 189
Rejestracja: 17 lip 2013, 09:38
Życiówka na 10k: 32:39
Życiówka w maratonie: 2:26:24
Lokalizacja: Ciechanów

Nieprzeczytany post

Szkilet pisze:Szczerze to nie widać zebyś ważył 68kg :hej: jeszcze jedno pytanie, na tych rozbieganiach piszesz że ostatni kilometr przyśpieszałeś? Ile wynosił czas tego ostatniego kilometra?
Trening opisany BS17+Szyb. 1km(10*100mR) nie oznacza, że przyśpieszałem ostatni kilometr. Po rozbieganiu na zakończenie robiłem 1km szybkości w postaci dziesięciu stumetrowych powtórzeń( mniej więcej z prędkością biegu na 3km). Treningi, przy których nie ma prędkości i tętna po prostu biegałem bez zegarka. Mam w domu dwie wagi, w tym jedną z pomiarem poziomu tkanki tłuszczowej i niestety obydwie nie różnią się więcej niż 0,1kg :)
Tomek Walerowicz
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tomrun pisze:Chciałbym popracować przede wszystkim nad masą ciała, gdyż 67-68kg przy 1,71m wzrostu to trochę dużo( i zawartością tkanki tłuszczowej mam13-14%, BMI24).
Kurczak, jestem od Ciebie 3cm wyższy i... bez żadnej diety 8 kg lżejszy. Chyba ja również muszę popracować nad masą ciała... Żona mówi, żebym ograniczył treningi to od razu będę wyglądał normalnie - ale co mam zrobić, kiedy ja się czuję ok i bez żadnej diety jedząc kiedy mam ochotę i co mam ochotę w tym czasem śmieci) po prostu tak jest?
biegam ultra i w górach :)
Tomrun
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 189
Rejestracja: 17 lip 2013, 09:38
Życiówka na 10k: 32:39
Życiówka w maratonie: 2:26:24
Lokalizacja: Ciechanów

Nieprzeczytany post

marek84 pisze:
Tomrun pisze:Chciałbym popracować przede wszystkim nad masą ciała, gdyż 67-68kg przy 1,71m wzrostu to trochę dużo( i zawartością tkanki tłuszczowej mam13-14%, BMI24).
Kurczak, jestem od Ciebie 3cm wyższy i... bez żadnej diety 8 kg lżejszy. Chyba ja również muszę popracować nad masą ciała... Żona mówi, żebym ograniczył treningi to od razu będę wyglądał normalnie - ale co mam zrobić, kiedy ja się czuję ok i bez żadnej diety jedząc kiedy mam ochotę i co mam ochotę w tym czasem śmieci) po prostu tak jest?
Mnie się marzy waga na poziomie 63-65kg. Mniej bym już nie chciał bo żona by mnie udusiła :) Ja muszę się przede wszystkim opanować z kolacjami gdyż średnio pochłaniam wtedy od 4do6tys. Kcal. Jak nie biegam to w drugim tygodniu zaczynam tyć, a ten niepohamowany apetyt zatrzymuje się dopiero po około miesiącu
Tomek Walerowicz
Keri
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1627
Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
Życiówka w maratonie: 2:59:50

Nieprzeczytany post

Tomrun pisze:[..] Ja muszę się przede wszystkim opanować z kolacjami gdyż średnio pochłaniam wtedy od 4do6tys. Kcal.
Tu nie ma bledu? 6.000 kilo kalorii?!? Moze slabo licze, ale to jakas ogromna fura zarcia jest
Tomrun
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 189
Rejestracja: 17 lip 2013, 09:38
Życiówka na 10k: 32:39
Życiówka w maratonie: 2:26:24
Lokalizacja: Ciechanów

Nieprzeczytany post

W przyszłym roku nie ma imprezy mistrzowskiej na 100km. Dlatego zastanawiam się także nad tym czy w pierwszej połowie roku popracować nad poprawą życiówek na krótszych dystansach, aby mieć większy zapas prędkości na Wings. W drugiej połowie roku myślę o starcie w górskim ultra gdyż chciałbym przetestować jak sprawdzi się ten start jako bodziec przygotowujący pod asfaltową setkę. Może przy okazji wzmocnię się siłowo :)
Tomek Walerowicz
Awatar użytkownika
yacoll
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 159
Rejestracja: 17 sie 2011, 11:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 03:43

Nieprzeczytany post

Keri pisze:
Tomrun pisze:[..] Ja muszę się przede wszystkim opanować z kolacjami gdyż średnio pochłaniam wtedy od 4do6tys. Kcal.
Tu nie ma bledu? 6.000 kilo kalorii?!? Moze slabo licze, ale to jakas ogromna fura zarcia jest
Chyba faktycznie coś tu nie pasuje... :) Na szybko policzyłem: jajecznica z 10 jaj (każde po 80kcal) i połowy kostki masła (jakieś 750kcal) oraz 5 kromek żytniego chleba do tego (jakieś 400kcal) to daje dopiero niecałe 2000kcal... A zjeść taką furę jedzenia to nie lada wyczyn.

Chociaż... Jak ktoś ma duży apetyt :)

Ps. świetnie się czytało tę relację. No i szacun za zdroworozsądkowe podejście do biegania. Jak ktoś już wcześniej napisał - dla większości biegaczy amatorów mógłbyś być wzorem.

Pozdrawiam!

Jacek
happy running :hej:
acer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1081
Rejestracja: 16 sie 2012, 11:18
Życiówka na 10k: 57
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pewnie się powtórzę za poprzednikami ale ....znakomita porcja informacji o przygotowaniach! Wielkie gratulacje!

Mam dwa pytania, pierwsze odnośnie siły biegowej jeśli jest w opisie 5*50m A,C,wieloskok i bieg pod gorę to znaczy, że robiłeś 50m odcinki i powrót czy to było ciągiem 200m ze zmianą ćwiczenia? i odpoczynek czy był w truchcie czy w marszu?
Drugie to bieg w tempie maratonu robiłeś zawsze na dystansie 16,8km czyli na stałej trasie? pisałeś, że raz szło ciężko a za kilka dni bardzo dobrze, wychodząc na trening zakładałeś jakieś konkretne tempo czy to zależało od samopoczucia i jak noga dobrze podawała to ewentualnie była zmiana założeń?
Obrazek
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

obstawiam że:
5xA
5xC
5x wieloskok
5x podbieg

po każdym powtórzeniu chwila przerwy na odpoczynek

Ciągiem ciężko by to było zrobić poprawnie technicznie raczej.
Tomrun
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 189
Rejestracja: 17 lip 2013, 09:38
Życiówka na 10k: 32:39
Życiówka w maratonie: 2:26:24
Lokalizacja: Ciechanów

Nieprzeczytany post

Keri pisze:
Tomrun pisze:[..] Ja muszę się przede wszystkim opanować z kolacjami gdyż średnio pochłaniam wtedy od 4do6tys. Kcal.
Tu nie ma bledu? 6.000 kilo kalorii?!? Moze slabo licze, ale to jakas ogromna fura zarcia jest
Tak samo myślałem dopuki nie poszedłem z żoną do znajomej dietetyczki. Zapisywaliśmy wspólnie co jedliśmy i wyniki, o których mówię od niej dostałem. Krótko mówiąc nazwała mnie kosmitą bo zapisywałem również wagę ciała i okazało się że przez ten tydzień masa ciała spadła trochę ponad 1kg. Nie mam tych zapisków, gdyż je zatrzymała natomiast z tego co pamiętam rekordowa obiadokolacja wyglądała mniej więcej tak: 1200g frytki z piekarnika, 8 jajek sadzonych, 250g torcik wedlowski i 250g chałwa waniliowa odra, do tego fanta do popicia blisko litr. Takie kolacje najczęściej wypadały mi w niedzielę gdzie po długim biegu jak zacząłem jeść po 17 to kończyłek koło 22. W zapiskach jak sprawdzicie moją masę ciała to poza ostatnik miesiącem, gdzie starałem się z tym walczyć w poniedziałki masa ciała zawsze rosła.
Tomek Walerowicz
Tomrun
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 189
Rejestracja: 17 lip 2013, 09:38
Życiówka na 10k: 32:39
Życiówka w maratonie: 2:26:24
Lokalizacja: Ciechanów

Nieprzeczytany post

acer pisze:Pewnie się powtórzę za poprzednikami ale ....znakomita porcja informacji o przygotowaniach! Wielkie gratulacje!

Mam dwa pytania, pierwsze odnośnie siły biegowej jeśli jest w opisie 5*50m A,C,wieloskok i bieg pod gorę to znaczy, że robiłeś 50m odcinki i powrót czy to było ciągiem 200m ze zmianą ćwiczenia? i odpoczynek czy był w truchcie czy w marszu?
Drugie to bieg w tempie maratonu robiłeś zawsze na dystansie 16,8km czyli na stałej trasie? pisałeś, że raz szło ciężko a za kilka dni bardzo dobrze, wychodząc na trening zakładałeś jakieś konkretne tempo czy to zależało od samopoczucia i jak noga dobrze podawała to ewentualnie była zmiana założeń?
Siłe wykonywałem mniej więcej tak jak pisał Skoor. 50m skip, po czym następował powrót w truchcie i tak do końca. Podbiegi starałem się biegać prawie w maksa( chyba wpływ czytania blogu Nagora :) ).
TM oraz biegi progowe biegałem cały czas na tej samej pętli o długości 1,4km. Stąd wychodzi długość odcinka biegów progowych, a z wielokrotności tej długości wychodzi długość całkowita 16,8TM(12*1,4km). Uznałem że nie ma sensu dobiegać tych 200m do pełnego kilometra. Założenia polegały po prostu, aby biegać około godziny w tempie bliskim intensywności maratońskiej. Tempo dobierałem w zależności od samopoczucia i tętna. Po ciężkim dniu tętno potrafiło mnie czasami "oszukiwać", więc nie mogło być jedynym wskaźnikiem( było nieskorelowane z moim odczuciem zmęczenia).
Tomek Walerowicz
Awatar użytkownika
barcel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1107
Rejestracja: 16 wrz 2011, 10:58

Nieprzeczytany post

Gratulacje Tomek !!! Teraz już jesteś postacią Światowego formatu :-) Super !!!
Tomrun
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 189
Rejestracja: 17 lip 2013, 09:38
Życiówka na 10k: 32:39
Życiówka w maratonie: 2:26:24
Lokalizacja: Ciechanów

Nieprzeczytany post

barcel pisze:Gratulacje Tomek !!! Teraz już jesteś postacią Światowego formatu :-) Super !!!
Dzięki Danielu! Ale ja nadal jestem tylko "Tomas z Polski co był czwarty" :)
Tomek Walerowicz
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13360
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tomasie, coś był czwarty,
gratulacje od Rudej i ode mnie.
My tu teraz słaby net mamy w tej murzyńskiej chacie, ale staramy się być na bieżąco.
Pozdrawiamy też i małżonkę :)
Awatar użytkownika
ragozd
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 625
Rejestracja: 23 paź 2015, 00:35
Życiówka na 10k: 34:57
Życiówka w maratonie: 2:45:28
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tomrun pisze: Niektórzy ultrasi z tego co słyszałem dostają zwroty kosztów, ale w moim przypadku dostałem od związku: dres, t-shirt, skarpetki, koszulkę i spodenki startowe.
To jak za zającowanie na BMW półmaraton, tylko bez dresu. To chyba znaczące porównanie ...
Tomrun pisze: 1200g frytki z piekarnika, 8 jajek sadzonych, 250g torcik wedlowski i 250g chałwa waniliowa odra, do tego fanta do popicia blisko litr
A myślałem że to ja się obżeram na obiadokolację ;) Odstawienie tylko napoi słodzonych już przyniesie spory efekt. Jak swego czasu mocno słodziłem herbatę, a przestawienie się na niesłodzoną to tylko tydzień trwało. A teraz posłodzona pół płaskiej łyżeczki cukru smakuje jak dawniej 3 czubate :)
www.facebook.com/WarszawskiScyzoryk - mistrz Polski i vicemistrz dzielnicy :)
M45 PB: 5km 17:10, 10km 34:57 HM 1:16:34 M 2:45:28
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ