Tempo ponizej 5min/km

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

zetkabe pisze:Nie chcę czepiać się słów ale napisałem kilkuletnim a nie wieloletnim i użyłem sformułowania raczej intensywny - np 12-15 km w tempie 5min/km.
No to nie pisz pierdół, bo 5:00-5:10 to dla wielu osób nawet z rocznym stażem często tempo wybiegań. Ja sam ani wielkiego talentu nie mam, ani wielce systematycznego treningu nie robię, ani nie biegam jakoś długo, a 5:10-5:20 w 15 km to mogę bez wysiłku zrobić po obiedzie. Kolega wstał z kanapy i poleciał 10km w 43 minuty, po kilku miesiąca treningu zrobił 10km w 38 minut i HM w 1:28 i dla niego tempo 5:00 to spacer jest. Po kilku miesiącach.

Do czego dążę? Tempo treningowe i jego "intensywność" nijak się nie ma do stażu biegowego.
biegam ultra i w górach :)
PKO
zetkabe
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 27
Rejestracja: 21 lip 2015, 14:56
Życiówka na 10k: 38,56
Życiówka w maratonie: 3.11,50

Nieprzeczytany post

Kolejny precyzyjna odpowiedź : 5.10-5.20 to nie 5.00.
Dalej twierdzę, że dla początkującego biegacza z nieustabilizowanym tempem,czuciem biegu,nadwagą 5min/km to za szybko i nie ma sensu przytaczać przypadków talentów, którzy z marszu biegają np.poniżej 40min na 10 km. Piszmy do konkretnej osoby o Jej bieganiu.
Ostatnio zmieniony 22 wrz 2015, 13:06 przez zetkabe, łącznie zmieniany 3 razy.
xnice
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 26 lip 2014, 10:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dziekuje za porady teraz znow mam pare pytan
-mam biegac wolniej i dluzej o ile wydluzac biegi ?
- czy mam zrezygnowac z interwalow i szybszych biegow ?
-czy chodzenie na silownie pomoze powiedzmy 2 razy w tygodniu ?
-cwiczenia z linkow wyrzej koniecznie wykonywac po biegu czy moge same gdy nie biegam ?
-bieganie na wysokim tetnie jest zle ?

Na pewno skorzystam z cwiczen z linkow wyrzej chodz widze ze na paczatek nie bedzie za lekko.Po wolniejszych biegach czuje sie dobrze nogi raczej nie bola a jak juz to krotko gorzej jest z intensywniejszymi wtedy musze 1 dzien przerwy miec tak jak po tym niedzielnym bo nogi bola dosc dlugo a nie chce kontuzji jak rok wczesniej gdzie biegalem mimo bolu i staw skokowy, rozciegno sie zepsuło (swoja droga polecam rechabilitacje technika powieziowa i fale uderzeniowa razem sama fala slaby efekt )
Chyżozwierz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 26 cze 2014, 09:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

xnice pisze:-mam biegac wolniej i dluzej o ile wydluzac biegi ?
...
Po wolniejszych biegach czuje sie dobrze nogi raczej nie bola a jak juz to krotko
W takim razie, tempo 6:00-6:30 jest dla Ciebie odpowiednie. Powiedziałbym, że w tygodniu godzina wystarczy (czyli w zasadzie tak jak biegasz obecnie), do tego rozciąganie (10 minut) i czasem przebieżki (10 minut), dojście/dojazd na miejsce treningu, prysznic i razem 2h w plecy :)
xnice pisze:- czy mam zrezygnowac z interwalow i szybszych biegow ?
Jeżeli nic Cię nie boli, to zachowałbym szybsze biegi raz w tygodniu. Przedmówcom chyba chodziło o to, żeby nie biegać w III zakresie na każdym treningu. Co do interwałów nie wypowiem się, bo sam nie czułem jeszcze potrzeby ich wprowadzania do treningu.
xnice pisze:-czy chodzenie na silownie pomoze powiedzmy 2 razy w tygodniu ?
Ćwiczenia na nogi z wolnymi ciężarami (nie na maszynach) pomogą, ale początkującemu łatwo o kontuzję. Żeby zrobić poprawnie np. przysiad trzeba mieć sprawne mięśnie pośladkowe, a żeby przy okazji nie uszkodzić kręgosłupa - silny brzuch. Do martwego ciągu - znowu brzuch. Radziłbym na początek poćwiczyć przysiady bez obciążenia w domu - wystarczą półprzysiady. Do tego wzmacniać brzuch plankiem:
https://www.youtube.com/watch?v=TvxNkmjdhMM

(a żeby było symetrycznie dorzuć też ćwiczenie na dolną partię pleców - np. unoszenie rąk i/lub nóg leżąc na brzuchu)
W domu możesz też robić wspięcia na palce - jeśli na obie nogi będzie za łatwo, rób wspięcia stojąc na jednej nodze.

Jeśli koniecznie chcesz iść na siłownię, to zaczynaj z minimalnym obciążeniem (za to dużo powtórzeń) - biegaczowi nie trzeba nie wiadomo jakich ciężarów - chodzi raczej o wytrzymałość siłową, żeby czworogłowy albo pośladkowy mogły pracować przez długi czas.
xnice pisze:-cwiczenia z linkow wyrzej koniecznie wykonywac po biegu czy moge same gdy nie biegam ?
Wydaje mi się, że lepiej w dni wolne od biegania, bo wtedy nie masz zmęczonych mięśni. Wystarczy 15-20 minut. Razem z ćwiczeniami wyżej może wyjdzie 30-40 minut.
xnice pisze:-bieganie na wysokim tetnie jest zle ?
Nic mi o tym nie wiadomo. Zacytuję luźno Danielsa - szybkie biegi rozwijają inne komponenty fizjologiczne niż wolne biegi, potrzebujesz obydwu, przy czym zwykle więcej czasu poświęca się na wolne biegi (Daniels na szybsze biegi proponuje łącznie chyba nie więcej niż 20-25% tygodniowego kilometrażu).
xnice pisze:Na pewno skorzystam z cwiczen z linkow wyrzej chodz widze ze na paczatek nie bedzie za lekko.
Wybierz sobie 3-4 najłatwiejsze, z czasem zastąpisz je trudniejszymi wersjami, tutaj jeszcze kilka do wyboru:
http://bieganie.pl/?show=1&cat=2&id=1000

Generalnie ćwiczenia statyczne są łatwiejsze od dynamicznych, a ćwiczenia z podporem na wyprostowanej ręce są łatwiejsze niż na ręce zgiętej w łokciu. Na sam początek spróbuj wytrzymać w danej pozycji (bez wymachów) przez 15-30 sekund, pilnując napiętego brzucha i pośladków (2-4 serie).
xnice pisze:...gorzej jest z intensywniejszymi [biegami] wtedy musze 1 dzien przerwy miec tak jak po tym niedzielnym bo nogi bola dosc dlugo a nie chce kontuzji
Intensywniejsze biegi oraz niedzielny długi bieg to akcenty, więc mają prawo być męczące i dzień przerwy jest normalny. Jednak jeśli po długim biegu przez cały dzień dochodzisz do siebie, to zmniejszyłbym trochę tempo i/lub dystans i powoli (co 2-4 tygodnie o 1-2 km) je wydłużał.
xnice pisze:rozciegno sie zepsuło
Polecam raz na jakiś czas masaż piłeczką (do kupienia w Decathlonie za kilka zł), żeby uniknąć nawrotów.
Awatar użytkownika
Bylon
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1613
Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Xnice, WYŻEJ, nie "wyrzej".

Twój trening powinien być wszechstronny, ale im bardziej osoba jest początkująca, tym bardziej powinna sięgać po podstawowe środki treningowe. Dla Ciebie powinny to być wolne biegi, dłuższe wolne biegi i trochę szybsze biegi, a także przebieżki, czyli krótkie, szybkie odcinki biegane na wypoczęciu. Śmiem twierdzić, że powinieneś dużo czasu poświęcać na rozwój układu ruchu, czyli PRZEMYŚLANE ćwiczenia siłowe, najlepiej na ciężarze własnego ciała. Dla wielu osób barierą przeszkadzającą biegać szybciej są zbyt słabe struktury aparatu mięśniowo-stawowego. Ogólny rozwój zapewnia początkującym biegaczom bez sportowej przeszłości OGROMNE I WYMIERNE korzyści. Upośledzenie ruchowe typowego, "statystycznego" Polaka (pierwszego lepszego, czyli takiego nietrenującego niczego bardziej) sięga niestety naprawdę daleko i tak naprawdę uniemożliwia szybkie bieganie.
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ