Co łatwiej przebiec 100 maratonów, czy 1 poniżej 3h?
-
- Wyga
- Posty: 137
- Rejestracja: 02 mar 2009, 23:23
- Życiówka na 10k: 0:44
- Życiówka w maratonie: 3:56
Ta dyskusja trochę mi przypomina niedawną rozmowę przy rodzinnym obiedzie po jednym z biegów na 10 km, w którym chciałem pobić swój rekord (zejść poniżej 40 min.). Ale o tym nikt nie wiedział, z resztą wśród ludzi pokutuje myślenie - więcej km - większy wysiłek.
- Jaki to był dystans dzisiaj w tym Twoim biegu?
- 10 km
- E - to dla Ciebie żaden wysiłek przebiec 10 km. Myślałem, ze chodzi o maraton.
Wg mnie oba te cele (100 maratonów i zejście poniżej 3h) są nieporównywalne, ale trudniejszy i bardziej wymagający trening może być potrzebny do złamania 3 h.
- Jaki to był dystans dzisiaj w tym Twoim biegu?
- 10 km
- E - to dla Ciebie żaden wysiłek przebiec 10 km. Myślałem, ze chodzi o maraton.
Wg mnie oba te cele (100 maratonów i zejście poniżej 3h) są nieporównywalne, ale trudniejszy i bardziej wymagający trening może być potrzebny do złamania 3 h.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13820
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
W naszym sporcie/hobby wynikiem jest czas na danym dystansie (dla niektórych tez odległość, co tez już jest dziwne) ale ilość zawodów? To już tylko dla tych co nie mogą szybko albo nie mogą daleko a tez bardzo chcą się czymś pochwalić.Keri pisze:Chodzi Ci, że nieprecyzyjnie opisane bo nie ma czasu, czy horyzontu w którym rzecz ma się wydarzyć, czy też, że przebiec 100 maratonów to słabe jest?Rolli pisze:[...]
Nie rozumiem tylko co to za wyzwanie "100 maratonów".
Ja już przebiegłem około 400 zawodów... dostane teraz oklaski?

- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To na zlomie ladna sumke za medale dostaniesz 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13820
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
No... cala wywrotka by się z piwnicy nazbierała.Skoor pisze:To na zlomie ladna sumke za medale dostaniesz
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1627
- Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
- Życiówka w maratonie: 2:59:50
1. BRAWO - czyli oczekiwane oklaskiRolli pisze:W naszym sporcie/hobby wynikiem jest czas na danym dystansie (dla niektórych tez odległość, co tez już jest dziwne) ale ilość zawodów? To już tylko dla tych co nie mogą szybko albo nie mogą daleko a tez bardzo chcą się czymś pochwalić.Keri pisze:Chodzi Ci, że nieprecyzyjnie opisane bo nie ma czasu, czy horyzontu w którym rzecz ma się wydarzyć, czy też, że przebiec 100 maratonów to słabe jest?Rolli pisze:[...]
Nie rozumiem tylko co to za wyzwanie "100 maratonów".
Ja już przebiegłem około 400 zawodów... dostane teraz oklaski?

2. Biegam prawdopodobniej trochę krócej więc i zawodów zdecydowanie mniej bo niecała 100, ale stawiam orzechy przeciw dolarą, że przebiegnięty dystans mam jakieś 3 razy większy

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13820
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Na pewno? Kilkanaście maratonów tez jest. Ale na pewno średnia szybkość na zawodach jest wyższa...Keri pisze: 1. BRAWO - czyli oczekiwane oklaski![]()
2. Biegam prawdopodobniej trochę krócej więc i zawodów zdecydowanie mniej bo niecała 100, ale stawiam orzechy przeciw dolarą, że przebiegnięty dystans mam jakieś 3 razy większy



i.... mam większego... na pewno mam większego.

- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak


-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1627
- Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
- Życiówka w maratonie: 2:59:50
To ja już nie mam więcej uwag.Rolli pisze:Na pewno? Kilkanaście maratonów tez jest. Ale na pewno średnia szybkość na zawodach jest wyższa...Keri pisze: 1. BRAWO - czyli oczekiwane oklaski![]()
2. Biegam prawdopodobniej trochę krócej więc i zawodów zdecydowanie mniej bo niecała 100, ale stawiam orzechy przeciw dolarą, że przebiegnięty dystans mam jakieś 3 razy większy![]()
![]()
i.... mam większego... na pewno mam większego.

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1971
- Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
- Życiówka na 10k: 38:14
- Życiówka w maratonie: 2:57:08
- Kontakt:
Mi się udało złamać w końcu 3h. Nie mam żadnych predyspozycji biegowych i w dodatku tragiczną technikę biegu
Podstawa to systematyczna praca i determinacja
Stawiania sobie za cel przebiegnięcie 100 maratonów to jest bezsensowne obciążanie organizmu. Chyba, ze ktoś chciałby to zrobić w 50 lat albo przeczłapać kilkanaście w ciągu roku - tylko jaki to miałoby sens?

Podstawa to systematyczna praca i determinacja

Stawiania sobie za cel przebiegnięcie 100 maratonów to jest bezsensowne obciążanie organizmu. Chyba, ze ktoś chciałby to zrobić w 50 lat albo przeczłapać kilkanaście w ciągu roku - tylko jaki to miałoby sens?

Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1627
- Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
- Życiówka w maratonie: 2:59:50
A jak długo jeszcze zamierzasz biegać?Adrian26 pisze:Mi się udało złamać w końcu 3h. Nie mam żadnych predyspozycji biegowych i w dodatku tragiczną technikę biegu![]()
Podstawa to systematyczna praca i determinacja![]()
Stawiania sobie za cel przebiegnięcie 100 maratonów to jest bezsensowne obciążanie organizmu. Chyba, ze ktoś chciałby to zrobić w 50 lat albo przeczłapać kilkanaście w ciągu roku - tylko jaki to miałoby sens?

- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Znam osoby, które tak samo mówią o mocnych przygotowaniach do chociażby złamania tej sławnej trójki w maratonie. O tym co biegacza - amatora Kowalskiego jest bezsensowne, a co ma sens niech zdecyduje sam biegacz - amator Kowalski. Stawianie sobie celów i dążenie do nich jest świetne samo w sobie.Adrian26 pisze: Stawiania sobie za cel przebiegnięcie 100 maratonów to jest bezsensowne obciążanie organizmu. Chyba, ze ktoś chciałby to zrobić w 50 lat albo przeczłapać kilkanaście w ciągu roku - tylko jaki to miałoby sens?
Równie dobrze można pisać, że łamanie trójki jest bezsensowne - wynik, który tak naprawdę jest daleki nawet od przeciętnych wyników w maratonie, a jednak sporo pracy i wyrzeczeń wielu amatorów kosztuje.
- krunner
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 978
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 10:32
- Życiówka na 10k: 42:53
- Lokalizacja: Warszawa
A to jest świetne pytanie. Poprawianie się kiedyś kończy. Albo z powodu wieku, albo z powodu dotarcia do granicy możliwości fizycznych lub psychicznych. Każdy ma swoje.Keri pisze: jak długo jeszcze zamierzasz biegać?
I potem jest pytanie : co dalej ? I tu właśnie pojawiają się pomysły np. 100 maratonów albo przebiegnięcie dookoła ziemi (ca. 40 000 km). Bardziej ambitni uderzają w ultra albo triathlon, ale to już wymaga więcej pieniędzy (i drogi biegaczu, musisz umieć pływać

Więc może te 100 maratonów wcale nie jest głupim pomysłem ?
krunner
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13820
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Ja rozumie bieganie jako dyscyplinę sportu w którym mierzony jest czas lub uzyskana pozycje. Tez jako 70-latek można mieć takie cele.
Oczywiście każdy biega jak chce i zabranianie komuś swoich dziwacznych pomysłów mija się z celem...
Inne propozycje:
- bieganie do tylu
- streakrunner
- bieg/piwo/kiełbaska: http://www.winter-triathlon.de/
Oczywiście każdy biega jak chce i zabranianie komuś swoich dziwacznych pomysłów mija się z celem...
Inne propozycje:
- bieganie do tylu
- streakrunner
- bieg/piwo/kiełbaska: http://www.winter-triathlon.de/
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1627
- Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
- Życiówka w maratonie: 2:59:50
1. I jesteś pewien, że jako senior w wieku 70 lat zrobisz 100 maratonów?Rolli pisze:Ja rozumie bieganie jako dyscyplinę sportu w którym mierzony jest czas lub uzyskana pozycje. Tez jako 70-latek można mieć takie cele.
Oczywiście każdy biega jak chce i zabranianie komuś swoich dziwacznych pomysłów mija się z celem...
Inne propozycje:
- bieganie do tylu
- streakrunner
- bieg/piwo/kiełbaska: http://www.winter-triathlon.de/
2. Jaka jest wg ciebie owa magiczna granica w maratonie, gdzie jeszcze stoper liczy czas (2:15, 2:30, a może 2:59)?