Trening z żoną.

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

wojtek pisze:
Najlepiej jednak jak kobieta jedzie obok na rowerku, podaje napoje, zmienia muzyke w glosniku, a pod koniec robi masaz.
No i tyle w temacie :hej: Potem może być zmiana - ona sobie truchta, a Ty regeneracyjnie pedałujesz na rowerze :oczko:

Kasia, u Ciebie nie widze problemu. Jeżeli dychę lecisz powiedzmy po 4:30 na zawodach, to tempo 6:00 jest akurat na długie wybiegania. No może ciut za wolne, ale to chyba nie jest aż taki problem?
Mi czasami zdarza się wyjść z kimś kto biega 7 min/km. Nie jest to dla mnie komfortowe bieganie, ale te kilka kilometrów można się przemęczyć w ramach regeneracyjnego biegu. Oczywiście na dłuższą metę jest to nierealne, jeżeli ktoś ma ambitniejsze plany. Wiadomo, że najlepiej biegać z kimś na swoim poziomie, wtedy tego typu problemy znikają. Z drugiej strony faceci robią na początku dość duże postępy, więc lada moment pewnie Cie ten Twój chłopak/przyjaciel dogoni w postępach :)

W przypadku autora postu to trudno coś doradzić, bo nie wiemy czy ma jakieś konkretne cele biegowe. Jeżeli to jest zwykłe "truchtanie" dla siebie, to można chyba raz czy dwa razy w tygodniu pójść z żonką na trening :)
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
PKO
kasia41
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1444
Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
Życiówka na 10k: 42.23
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Adrian masz rację u mnie nie jest to aż taki duży problem, tylko że mój przyjaciel chce za szybko wejść na takie szybsze bieganie i obawiam się żeby nie zrobił sobie krzywdy.
w sobotę biegałam 10 km tempem maratońskim 4.40/km i uparł się że będzie ze mną biegał, a ja widziałam że już po rozgrzewce 5km/5.30 miał dosyć no i skończyło się że przebiegł 1km i padł :spoczko: Po prostu ambicja mówi mu że da radę, ale ciało jednak coś innego pokazuje :taktak:



Aaa Wojtek Ty dość szowinistycznie podszedłeś do roli kobiety podczas treningu :niewiem:
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762

Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
Awatar użytkownika
Bylon
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1613
Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kasia, Ty też padniesz niechybnie, jeśli Twoja ambicja będzie Ci mówiła, że tempo maratońskie dla dychy w 44:34 wynosi 4:40 min/km. Podpowiedź: nie wynosi.
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
Iseul
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 160
Rejestracja: 26 lis 2013, 17:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

matko, ale macie problemy :orany:

- osoba wolniejsza bierze rower lub rolki, czesto sama w ten sposob towarzysze znacznie szybszej ode mnie osobie, a osoba wolniejsza w ten sposob towarzyszy mi; czasami ide tez najpierw na basen i potem sobie truchtam regeneracyjnie wolniutko, wtedy to b. wolne tempo mi nawet odpowiada;
- biegniecie wspolnie na stadion (chyba jest jakis? chyba dobieg nawet w tempie 7:00 nikomu krzywdy nie zrobi), porozciagacie sie, potem kazdy robi swoje, mijacie sie przeciez, wracacie wspolnie wolniutko;
- osoba mocniejsza robi sobie skipy co jakis czas towarzyszac slabszej
- osoba szybsza dobiega do domu wolneijszej, kawalek robia razem w tempie slabszej, osoba mocniejsza wraca sobie wlasnym tempem; jesli dla tej szybszej to bedzie dlugie wybieganie to chyba ten kawalek wolniej katastrofy nie spowoduje, nawet jesli bedzie ponizej planowanego tempa
Awatar użytkownika
nestork
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 705
Rejestracja: 01 paź 2012, 01:26

Nieprzeczytany post

Znam przypadek pary biegowo-życiowej, która poznała się dzięki wspólnemu tempu treningowemu. Można więc od tej strony podejść do problemu ;-)
5k 18:29 (MW Bieg na Piątkę IX 2017)
10k 38:38 (Bieg Kazików III 2018)
21k 1:24:32 (Półmaraton Warszawski III 2018)
42k 3:09:18 (Orlen Maraton IV 2016)
Blog i komentarze
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

kasia41 pisze:


Aaa Wojtek Ty dość szowinistycznie podszedłeś do roli kobiety podczas treningu :niewiem:
Dedykuje lekture ksiazki "Mężczyźni są z Marsa, kobiety z Wenus"
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
kasia41
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1444
Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
Życiówka na 10k: 42.23
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wojtek oczywiście czytałam tą książkę :oczko: To była taka mała dygresja,ale nie chciałam Cię urazić :echech:

Bylon chyba się źle wyraziłam,trenowałam tempo pod połówkę,bo chciałabym zbliżyć się do 1.40 czyli tzw.tempo docelowe.Muszę się pilnować i precyzować dokładniej jak coś do Was piszę Panowie,bo potraficie czepić się najdrobniejszego szczegółu :sss:

Życzę Wam Wszystkim Panowie Miłego Dnia i Wszystkiego Najlepszego w Dniu Waszego Święta :spoko: :uuusmiech:
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762

Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
pitgw
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 179
Rejestracja: 15 paź 2013, 15:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Górny Śląsk

Nieprzeczytany post

No dobra, dzięki Wszystkim za rady. Już wiem jak to wszystko sobie poukładać. :hej:
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

a mnie się wydawało, że i mężczyźni i kobiety są z Ziemi...
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
Darek80
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 49
Rejestracja: 24 mar 2012, 10:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja od kilku miesięcy też biegam regularnie z żoną (która jest wolniejsza).
Powiem Wam, że od tego czasu zauważyłem sporą poprawę rezultatów.

Doszedłem do wniosku, że biegając samemu biegałem spokojne wybiegania za szybko i to powodowało brak postępów.
Założę się, że wielu z Was ma podobny problem.
A biegając z żoną, mam naturalny sposób na ograniczenie się i wykonanie czysto tlenowej pracy.

Oczywiście do tego dokładam 1 lub 2 "samotne" treningi w tygodniu (tempo/interwały/siła biegowa, zależnie od potrzeb i fazy przygotowań).

Reasumując: polecam :)
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

kasia41 pisze:Wojtek oczywiście czytałam tą książkę :oczko: To była taka mała dygresja,ale nie chciałam Cię urazić :echech:


Życzę Wam Wszystkim Panowie Miłego Dnia i Wszystkiego Najlepszego w Dniu Waszego Święta :spoko: :uuusmiech:
Czytalam ale czy zrozumialam?
Nie dalem emotikonu bo jescze nie wymyslili takiego na sarkazm.

Co to za swieto, Dzien Darmowego Piwa?
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
DominikM
Wyga
Wyga
Posty: 135
Rejestracja: 08 wrz 2014, 09:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

wojtek pisze:
kasia41 pisze:Wojtek oczywiście czytałam tą książkę :oczko: To była taka mała dygresja,ale nie chciałam Cię urazić :echech:


Życzę Wam Wszystkim Panowie Miłego Dnia i Wszystkiego Najlepszego w Dniu Waszego Święta :spoko: :uuusmiech:
Czytalam ale czy zrozumialam?
Nie dalem emotikonu bo jescze nie wymyslili takiego na sarkazm.

Co to za swieto, Dzien Darmowego Piwa?
Może chodziło o dzień tłumacza, w takim razie dziękuję za życzenia :oczko:
Awatar użytkownika
PanTalon
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 249
Rejestracja: 12 sty 2011, 11:57
Życiówka na 10k: 45:36
Życiówka w maratonie: 03:58
Lokalizacja: Warszawa - Grochów

Nieprzeczytany post

wojtek pisze:
kasia41 pisze:Wojtek oczywiście czytałam tą książkę :oczko: To była taka mała dygresja,ale nie chciałam Cię urazić :echech:


Życzę Wam Wszystkim Panowie Miłego Dnia i Wszystkiego Najlepszego w Dniu Waszego Święta :spoko: :uuusmiech:
Czytalam ale czy zrozumialam?
Nie dalem emotikonu bo jescze nie wymyslili takiego na sarkazm.

Co to za swieto, Dzien Darmowego Piwa?
Dziś Dzień Chłopaka :hej:

co oczywiście może wiązać się z dniem darmowego piwa :bleble:
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

PanTalon pisze:
Dziś Dzień Chłopaka :hej:

co oczywiście może wiązać się z dniem darmowego piwa :bleble:
hehe klik
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ale jak to w ogole jest?

Mowi sie ze chlopy uganiaja sie za babami, a nagle zony sa za wolne.
To po co sie zenic?
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ