1km po rzuceniu palenia

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13823
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

marcinostrowiec pisze: dziwaczny dystans wybrałes do bicia rekordów 1 km bo im krótszy dystans tym trudniejszy do trenowania nie lepiej bic na 5 czy 10 km ? i zdrowiej bo 1km to niezdrowy dystans dla serca
:szok: :szok: :szok:
O tym mi jeszcze nikt nie powiedział. To jest straszne! Ja zaraz chyba umrę!





Bzdury!
PKO
gixerliter
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 29
Rejestracja: 28 maja 2014, 12:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To w końcu jaki plan mam stosować ? ; ) Z wybieganiem czy bez ??
Wiem, że ilu fachowców tyle teorii , ale która najlepsza? : )
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13823
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

gixerliter pisze:Uwierz mi, że nogi mam jak armaty ; ) , nie wlewam sobie.

Będę teraz biegał 4 razy w tyg, a nie 3.

1 dzień - 8km spokojnie, 8x100m - max, 2x250 max 2km - spokojnie
2 dzień 1km spokojnie 2km- 80-90 % , 1km spokojnie , 4x250 max z przerwami 2/3min 2km spokojnie
3 dzień spokojnie 8km
4 dzień 2km spokojnie 4x1000 tempem dość wysokim z przerwami 2 km spokojnie

może być ?
Na 1000m bardzo dobry. Dzień 1 zostaw tylko 6-8x100.
Jeżeli chcesz się poprawić na 1000m jest wszystko w porządku.

I proszę nie słuchaj dziadków, którzy wola tylko szurać nogami w 6-7'/km. Huhuhu :sss: ... bo szybkie bieganie szkodzi na zdrowie.
Włącz tez rozum i jak nogi ciężkie zostań w domu.
kasia41
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1444
Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
Życiówka na 10k: 42.23
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rolli mam mnóstwo znajomych którzy szurają po 6-7min i zapewniam Cie,że to nie są dziadkowie,tak więc proszę Cie nie rób sobie żartów z takiego biegania,bo dla nich jest to wyczyn porównywalny może do tego jak ktoś biega po 3min.

A tak na marginesie ja może i zaliczam sie do biegaczy emerytów kategoria +40 to potrafię biec choćby na ostatnich zawodach w sobotę 3.40-3.50/km na nietypowym dystansie 4200m :ble: Tak więc każdy biega jak potrafi.
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762

Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13823
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

kasia41 pisze:Rolli mam mnóstwo znajomych którzy szurają po 6-7min i zapewniam Cie,że to nie są dziadkowie,tak więc proszę Cie nie rób sobie żartów z takiego biegania,bo dla nich jest to wyczyn porównywalny może do tego jak ktoś biega po 3min.

A tak na marginesie ja może i zaliczam sie do biegaczy emerytów kategoria +40 to potrafię biec choćby na ostatnich zawodach w sobotę 3.40-3.50/km na nietypowym dystansie 4200m :ble: Tak więc każdy biega jak potrafi.
Kasiu!
Fajnie ze biegasz szybko, ale może się tez przyłożysz do nauki czytania. Przeczytaj i zrozum co napisałem.
kasia41
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1444
Rejestracja: 27 gru 2013, 20:48
Życiówka na 10k: 42.23
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rolli doskonale umiem czytać ze zrozumieniem i powiem Ci tak,że Ci co biegają po te 6-7 min to nie dlatego że boją się,że szybciej im zaszkodzi tylko takie maja możliwości :spoczko:
Blog viewtopic.php?f=57&t=53762

Komentarze viewtopic.php?f=28&t=53763
gixerliter
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 29
Rejestracja: 28 maja 2014, 12:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki za rady.
Plan zostawiony i teraz ćwiczyć, ćwiczyć. Dziś już biegałem, zastosowałem się do wskazówek z rozciąganiem po bieganiu, dodatkowo po prysznicu zrobiłem sobie miskę z zimną wodą ( bardzo zimną ) i moczyłem stopy.Wole szybkie i krótkie dystanse, niech palą się i czyszczą te płuca za tyle lat palenia hhehe
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13823
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

kasia41 pisze:Rolli doskonale umiem czytać ze zrozumieniem i powiem Ci tak,że Ci co biegają po te 6-7 min to nie dlatego że boją się,że szybciej im zaszkodzi tylko takie maja możliwości :spoczko:
Ale to czytałaś do czego się odniosłem?
dziwaczny dystans wybrałes do bicia rekordów 1 km bo im krótszy dystans tym trudniejszy do trenowania nie lepiej bic na 5 czy 10 km ? i zdrowiej bo 1km to niezdrowy dystans dla serca
Awatar użytkownika
marcinostrowiec
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 859
Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:
marcinostrowiec pisze: dziwaczny dystans wybrałes do bicia rekordów 1 km bo im krótszy dystans tym trudniejszy do trenowania nie lepiej bic na 5 czy 10 km ? i zdrowiej bo 1km to niezdrowy dystans dla serca
:szok: :szok: :szok:
O tym mi jeszcze nikt nie powiedział. To jest straszne! Ja zaraz chyba umrę!





Bzdury!
jak zwykle pajacujesz i sie popisujesz to oczywiste że bieganie szybko szkodzi zdrowiu zatem trenowanie szybkie też, jak sie jest młodym bogiem to sie o tym nie mysli :nienie:

większość Twoich postów to pogarda dla innego zdania to bardzo smutne

ale zmęczyło mnie twoje chamstwo więc proszę o nie komentowanie przez Ciebie moich wpisów mogę na to liczyć ? :nienie: serdecznie proszę

wiem że chcesz napisać że jak czytasz takie bzdury to musisz je prostować ale widzisz na tym polega życie ze ludzie maja inne zdania o ile odnoszą sie do siebie z szacunkiem chętnie bym Cie czytał no ale jesteś zwykłym chamem :bleble:
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13823
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

marcinostrowiec pisze: jak zwykle pajacujesz i sie popisujesz to oczywiste że bieganie szybko szkodzi zdrowiu zatem trenowanie szybkie też, jak sie jest młodym bogiem to sie o tym nie mysli :nienie:

większość Twoich postów to pogarda dla innego zdania to bardzo smutne

ale zmęczyło mnie twoje chamstwo więc proszę o nie komentowanie przez Ciebie moich wpisów mogę na to liczyć ? :nienie: serdecznie proszę

wiem że chcesz napisać że jak czytasz takie bzdury to musisz je prostować ale widzisz na tym polega życie ze ludzie maja inne zdania o ile odnoszą sie do siebie z szacunkiem chętnie bym Cie czytał no ale jesteś zwykłym chamem :bleble:
No, obiecac ci nie moge.

Ja wiem, ze teraz przez pryzmę zemsty nie dojdzie do ciebie sedno tego co napisze ale spróbuje...

Kultura dyskusji polega na tym, ze to jest wymiana zdań i argumentów. I jeżeli ktoś ma inne zdanie, powinno się to zaprzeczyć i uargumentować. Jak ochłoniesz i jeszcze raz przeczytasz to co napisałem, może dopatrzysz się tego, ze ja zaprzeczyłem tylko twoja wypowiedz. Może bardzo ostro, ale tylko krytycznie i na temat. Krytyka jest cywilizacyjna wyrazem oceny tezy.

Niestety jedyne co ci wpadło do głowy jest atak poniżej pasa i ubliżanie. Niestety z kultura dyskusji, nawet bardzo ostrej dyskusji, nie ma obelga nic wspólnego, i świadczy o pewnych cechach charakteru. Cechach, które nie chce tu oceniać.

I jeszcze raz moje zdanie:
Twierdzenie, ze szybkie bieganie jest szkodliwe dla serca jest zwyczajna bzdura. I to potwierdzają najnowsze badania naukowe.

Pozd.
Rolli
deepblue
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 281
Rejestracja: 30 cze 2011, 15:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia

Nieprzeczytany post

Hej, a czemu 1km miałby być niezdrowy? Skąd w ogóle teoria, że szybsze biegi są niebezpieczne? 100metrowcy to już chyba powymierali ;-)
gixerliter
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 29
Rejestracja: 28 maja 2014, 12:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam!
Dziś robiłem pierwsze testy swoich biegów na krótkie dystanse. Dałem z siebie wszystko, jednak jest parę " ALE "
Pierwsza sprawa - wczoraj objadłem się trochę pizzą i do teraz czuję, że ją jadłem, wiatr mocny też przeszkadzał, a więc :
Pierwszy test 250m - 43.6 sek - ogólnie gdybym startował z pozycji startowej ? to czas byłby lepszy. ( test będzie za tydz )
Drugi test 50m - 6.18sek - tutaj już start z pozycji startowej i takie dziwne złudzenie " słabego zapłonu " ?? Tłumacze, startuje i jakbym miał ok 1 sek opóznienia do reakcj, trzeba to poćwiczyć ; ))

Tutaj jeszcze pytanie do jednego dnia treningowego. Jak robię
4x250 - full sprint, to między kolejnym startem robię przerwę ok 2min, natomiast gdy robię 8x100 - biegnę bez przerwy.
Czy te 4x250 robić też bez przerwy??

Jutro test na 100m, przerwa i w czwartek napiszę jak poszło 1000m ; ))
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13823
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

gixerliter pisze:Witam!
Dziś robiłem pierwsze testy swoich biegów na krótkie dystanse. Dałem z siebie wszystko, jednak jest parę " ALE "
Pierwsza sprawa - wczoraj objadłem się trochę pizzą i do teraz czuję, że ją jadłem, wiatr mocny też przeszkadzał, a więc :
Pierwszy test 250m - 43.6 sek - ogólnie gdybym startował z pozycji startowej ? to czas byłby lepszy. ( test będzie za tydz )
Drugi test 50m - 6.18sek - tutaj już start z pozycji startowej i takie dziwne złudzenie " słabego zapłonu " ?? Tłumacze, startuje i jakbym miał ok 1 sek opóznienia do reakcj, trzeba to poćwiczyć ; ))

Tutaj jeszcze pytanie do jednego dnia treningowego. Jak robię
4x250 - full sprint, to między kolejnym startem robię przerwę ok 2min, natomiast gdy robię 8x100 - biegnę bez przerwy.
Czy te 4x250 robić też bez przerwy??

Jutro test na 100m, przerwa i w czwartek napiszę jak poszło 1000m ; ))
Jak 8x100 bez przerwy?
Jak 4x250 bez przerwy?
Ile tej pizzy wsunąłeś, ze ja po 24h czułeś?
Co to dla ciebie "start z pozycji startowej?" z bloku?

Nic nie rozumie.
gixerliter
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 29
Rejestracja: 28 maja 2014, 12:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Duża pizze zjadłem na wieczór, a biegałem z rana.

tłumaczę - W jeden dzień robię taką serie 8x100m. Wykonuję ją bez odpoczynku, czyli biegnę jedną długość ( 100m ) klepie linie i z powrotem tak 8 razy. Nie mam odpoczynku. Natomiast robię też taką serie 4x250m i regeneruję się przez 2 min przed kolejną serią, czyli : ) po 250m robię przerwę 2 min, a po tych dwóch minutach lecę znowu 250m i tak 4 razy. Pytałem czy mam robić tak jak teraz czy wyeliminować te 2 min przerwy w ćwiczeniu 4x250 ; ) Wszystkie te długości robię na pełnym speedzie.

250m biegłem z boku stojąc, tak o start bez spiny
50m biegłem już z pozycji startowej, czyli tak od dołu ??
IXOF
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 382
Rejestracja: 13 kwie 2012, 22:22
Życiówka na 10k: 47:22
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Materdyii ;) nie znam się, ale dodaj przerwę ;) przecież to się zaje***bać idzie :lalala:
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ