
Komentarz do artykułu Siła, moc, czy wytrzymałość siłowa - co trenujemy?
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Oczywiście, chodziło o iloczyn, szybkość została użyta potocznie, poprawiliśmy na prędkość.
Ten "wzór" został tylko słownie zasygnalizowany. Chodzi o to, że ta cecha którą trenujemy jest zależna i to wprost proporcjonalnie od siły i prędkości. Dzięki temu możesz sobie na treningu zacząć wyobrażać i lepiej wykonywać pewne elementy treningu, żeby było to zbieżne z tym co chcesz uzyskać w efekcie końcowym.axell pisze:po co w ogółu autor wplótł jakieś wzory których nie rozumie i do których w dalszej części się nie odwołuje - ja muszę przyznać że z wielkim oporem czytałem dalszą część artykułu?
- Bylon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1613
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
O kurczę, dopiero teraz, Axell, zauważyłem, że tam jest iloraz, a nie iloczyn. xD Sorry.
Prędkość aktualnie jest uznawana za wartość wektorową szybkości. Szybkość jest pojęciem bardziej uniwersalnym, bezpieczniejszym, w gruncie rzeczy. Nie jestem zwolennikiem tego fizycznego czepiania się terminologii,
Prędkość aktualnie jest uznawana za wartość wektorową szybkości. Szybkość jest pojęciem bardziej uniwersalnym, bezpieczniejszym, w gruncie rzeczy. Nie jestem zwolennikiem tego fizycznego czepiania się terminologii,
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
- Shoegazer91
- Stary Wyga
- Posty: 203
- Rejestracja: 19 lut 2010, 00:27
- Życiówka na 10k: 00:39:30
- Życiówka w maratonie: 03:21:34
- Lokalizacja: Wejherowo
Mam pytanie, jeśli teraz robie baze do końca stycznia, by w lutym zacząc robić siłe (podbiegi, wieloskoki, krosy) to jak powinno sie to rozłożyć ? W tym okresie budowania bazy robic długie podbiegi o lekkim nachyleniu albo krosy na budowanie wytrzymałości siłowej raz w tygodniu, a w lutym (miesiąc przed robieniem szybkości i wytrzymałości na tempo) robić krótkie szybkie podbiegi o większym nachyleniu lub wieloskoki dwa razy w tygodniu ? Siła, sile nie równa i zależy jaki mamy cel, więc na moją wiedze to odpowiedni układ, jakie opinie ?
10km: 00:39:30 (maj 2013
Półmaraton: 01:32:50 (lipiec 2013, trening)
Maraton : 03:21:34 (sierpień 2013)
Cele: maj 2015 10km <38min
Półmaraton: 01:32:50 (lipiec 2013, trening)
Maraton : 03:21:34 (sierpień 2013)
Cele: maj 2015 10km <38min
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Dla mnie baza to objętość plus siła, więc nie odpowiem Ci na tak zadane pytanie.Shoegazer91 pisze:Mam pytanie, jeśli teraz robie baze do końca stycznia, by w lutym zacząc robić siłe (podbiegi, wieloskoki, krosy) to jak powinno sie to rozłożyć ? W tym okresie budowania bazy robic długie podbiegi o lekkim nachyleniu albo krosy na budowanie wytrzymałości siłowej raz w tygodniu, a w lutym (miesiąc przed robieniem szybkości i wytrzymałości na tempo) robić krótkie szybkie podbiegi o większym nachyleniu lub wieloskoki dwa razy w tygodniu ? Siła, sile nie równa i zależy jaki mamy cel, więc na moją wiedze to odpowiedni układ, jakie opinie ?
- Shoegazer91
- Stary Wyga
- Posty: 203
- Rejestracja: 19 lut 2010, 00:27
- Życiówka na 10k: 00:39:30
- Życiówka w maratonie: 03:21:34
- Lokalizacja: Wejherowo
Nie za duzo kombinuje. Chodzi o to w jaki sposob robic siłe podczas robienia bazy a jaka wtedy gdy jest okres skupiania sie głównie na niej, przed bezposrednim przygotowaniem do zawodów. Ale dzięki, troche sie naczytałem i myśle że będzie ok. Miłej niedzieli !
10km: 00:39:30 (maj 2013
Półmaraton: 01:32:50 (lipiec 2013, trening)
Maraton : 03:21:34 (sierpień 2013)
Cele: maj 2015 10km <38min
Półmaraton: 01:32:50 (lipiec 2013, trening)
Maraton : 03:21:34 (sierpień 2013)
Cele: maj 2015 10km <38min
Ja pierdziele nie szukajcie dziury w całym
Artykuł i tak jest napisany zdecydowanie lepiej niż wiele tekstów na najpopularniejszych portalach.

- Bylon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1613
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A to zależy z jakiej strony, bo jak czysto siłowo na to spojrzeć, to jednak artykuł opisuje temat z dużym przybliżeniem. :P No ale to forum biegowe, cudów nie wymagajmy. Artykuł okej, aczkolwiek - jako biegacze - pamiętajmy o ćwiczeniu raz na jakiś czas tych silnych włókien mięśniowych, które są u wielu z nas zupełnie zaniedbane, co skutkuje całkowitym brakiem powera na sprintach, podbiegach, w ciężkim terenie. Siła w bieganiu też się przydaje! Nie namawiam do koncentrowania się na włóknach szybkokurczliwych, a tylko do pamiętania, że takie też istnieją. 

"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 631
- Rejestracja: 05 mar 2012, 10:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wroclaw
Tak jeszcze raz poczytałem i zastanawiam się na ile słuszny jest końcowy wniosek artykułu :
„W odniesieniu do biegaczy długodystansowych bardziej zasadny wydaje się trening siłowy nastawiony na poprawę wytrzymałości siłowej, bez nadmiernego wzrostu masy mięśniowej.”
Niby tak ... ale badania były na nietrenujących mężczyznach ... czy wnioski można wysnuwać dla biegaczy długodystansowych ? Bo przecież my wytrzymałość trenujemy kilka razy w tygodniu biegając, i czy na pewno na siłownię idziemy po to aby dalej trenować wytrzymałość ? Może jednak idziemy tam w innym celu ? Trenować sile, moc – parametry które trudno trenować biegiem. Wydaje mi się, że właśnie tak jest.
Nie ukrywam, że to co pisze jest inspirowane Friel'em, u którego trening siłowy w jego głównej fazie (siły maksymalnej) to typowy trening na SIŁĘ/MOC - 3-6 powtórzeń na maksymalnych obciążeniach.
Z drugiej strony, ja jako poczatkujący senior z niezbyt wytrenowanymi mięśniami nie odważyłbym się na taki trening siłowy - bałbym się że sobie coś ponadrywam. Moim priorytetem jest spokojny rozwój mięśni oraz ochrona przed kontuzjami. I tutaj 15-20 powtórzeń w serii wydaje mi się dużo bezpieczniejsze i właściwsze. Po kilku miesiącach jak poczuje się mocniejszy to może pójdę bardziej w kierunku treningu siły/mocy.
Tak wiec chyba znowu odpowiedz brzmi "to zależy"
„W odniesieniu do biegaczy długodystansowych bardziej zasadny wydaje się trening siłowy nastawiony na poprawę wytrzymałości siłowej, bez nadmiernego wzrostu masy mięśniowej.”
Niby tak ... ale badania były na nietrenujących mężczyznach ... czy wnioski można wysnuwać dla biegaczy długodystansowych ? Bo przecież my wytrzymałość trenujemy kilka razy w tygodniu biegając, i czy na pewno na siłownię idziemy po to aby dalej trenować wytrzymałość ? Może jednak idziemy tam w innym celu ? Trenować sile, moc – parametry które trudno trenować biegiem. Wydaje mi się, że właśnie tak jest.
Nie ukrywam, że to co pisze jest inspirowane Friel'em, u którego trening siłowy w jego głównej fazie (siły maksymalnej) to typowy trening na SIŁĘ/MOC - 3-6 powtórzeń na maksymalnych obciążeniach.
Z drugiej strony, ja jako poczatkujący senior z niezbyt wytrenowanymi mięśniami nie odważyłbym się na taki trening siłowy - bałbym się że sobie coś ponadrywam. Moim priorytetem jest spokojny rozwój mięśni oraz ochrona przed kontuzjami. I tutaj 15-20 powtórzeń w serii wydaje mi się dużo bezpieczniejsze i właściwsze. Po kilku miesiącach jak poczuje się mocniejszy to może pójdę bardziej w kierunku treningu siły/mocy.
Tak wiec chyba znowu odpowiedz brzmi "to zależy"
