Jest jedna Chinka która biega bodajże 3000 która W OGÓLE nie rusza ramionami podczas biegu, widziałem jej bieg na mistrzostwach świata - gdzieś w okolicach podium była (chyba trzecia).kachita pisze:A kojarzę ją z zeszłorocznego Londynu, wiem, że się dziwiłam, jak można tak szybko tak śmiesznie biegaćBo ona jeszcze rękami jakoś śmiesznie wywija
A co do Priscah Jeptoo - nie wiem czemu mam wrażenie patrząc na jej bieg, że to wynik kolan - ale trzeba by poobserwować ją podczas normalnego marszu. Może po prostu ma trochę krzywe nogi i tak dziwnie to w biegu wygląda.
Zresztą podobnie mnie nurtował kąt ułożenia podeszwy w stosunku do podłoża - zobaczcie tego drugiego zawodnika -
