Technika biegu-filmik z youtube

[yacool]

Oczywiście, że chodzi o człapanie, powiedziałbym nawet, że brnięcie jeśli w śniegu. Od 0h do 1,5h brnięcia w 2 miesiące.

[tomasz]

Trochę mnie intryguje trucht na śródstopiu, bo wydaje mi się to nienaturalne-wręcz wymuszone, gdyż bieg taką techniką (moim zdaniem) samoczynnie zaczyna się przy większych prędkościach- nie uważacie tak?. Idąc dalej powinniśmy chodzić ze śródstopia również.

Właśnie nienaturalne jest bieganie od pięty. Pobiegaj na boso, da Ci to wiele do myślenia. Z kolei chód jest zupełnie inny, nie ma w nim fazy lotu przez co środek ciężkości się zmienia.

[yacool]

Chodzić ze śródstopia też można. Wyobraź sobie trafionego gościa, który wraca po północy do małżeńskiej sypialni. Po prostu balet.
Zauważyłeś też jak niewiele kobiet potrafi seksownie chodzić na obcasach? Bo większość wali ostro z pięty (obcasa). A jak im się zdarza ze śródstopia, to nie potrafią wysunąć w przód bioder i na wpół zgięte, z ugiętymi kolanami kaleczą chodniki. Na to przydałoby się zwiększenie zakresu frykcyjnego, ale to już porady nie z tego forum. hahaha

[t0mo]

Gratuluję Tomasz. Jak na razie to tylko mamy jedną osobę na... Może ktoś jeszcze?

aż tak jak Tomasz pochwalić się nie mogę, aaaaale

po niecałych 2 miesiącach treningów półmaraton ze śródstopia, na treningu. Codziennie jakieś dyszki - piętnastki leciały w zeszłym roku, wszystko ze śródstopia. Inaczej nie potrafię biegać, nawyk nabrany w czasie treningów sportów walki gdzie biega się na bosaka.

Fakt, że teraz mam ze stawami skokowymi lekkie problemy, ale raczej spowodowane są one dodatkowymi 10 kg których nabrałem przez zimę plus krytycznie niskim poziomem witaminy D, którą teraz forsownie uzupełniam, niż techniką biegu. Wnoszę z rodzaju problemu - identyczne kłopoty, albo nawet dużo większe miałbym biegając z pięty.

[wojtek]

Dzisiaj dostalem na targach takie buty do testowania

[Bartosh]

Wojtek - Ty z jednej skrajnosci w druga. Jak nie Spira, to Five Fingers
Kiedys zastanawialem sie nad zakupem tego co pokazales, ale z drugiej strony chyba nie chodzi o to zeby biegac w butach z najciensza podeszwa, tylko zeby biegac bez kontuzji i szybciej.
Tak czy inaczej chetnie poczytam o wrazeniach i o tym jak dlugo wytrzymuje w tych butach amortyzacja

[wojtek]

Buty sa niesamowite .
Z powodu ekonomii na olbrzymiej wystawie nie bylo praktycznie nikogo poza wystawcami ( impreza zamknieta ) .
Kilkakrotnie sie rozpedzalem i nawet wskakiwalem na sciane ( co sugerowali znudzeni wystawcy ) . To wzbudzilo zainteresowanie tym modelem i wystawca przez jakis czas mial ogladajacych .

Tak sie ucieszyl , ze mi je dal a kosztuja ...

Corce powiedzialem ze potracilem Bigfoota i to co z niego zostalo wyjalem z torby . Uciekla z okrzykiem horroru aby za chwile juz je przymierzac i chciala startowac w zawodach na stadionie ( powinna !).

Uczucie jest niesamowite i wzbudza pozytywne emocje .
Na stronie producenta poszukuja testerow . Juz wypelniam formularz

[yacool]

Chciałbym załapać się na ten formularz. W zeszłym sezonie robiłem sporo wybiegania na boso i mam już jakieś doświadczenie w sprawie adaptacji stóp do różniego podłoża. Parę razy skusiłem się też na tartan i porównywałem mocne akcenty w kolcach z jednym na boso. Na boso jest lepiej tylko, że potem przez 2, 3 dni musiałem odpuszczać z bieganiem na bosaka. Nie jestem jeszcze takim twardzielem.

t0mo słusznie zauważył, że nawyk nabrany podczas wcześniejszych kontaktów ze sportami walki, gdzie trenuje się na bosaka sprawia, że pomysł biegania z pięty jest piętołomny.
Mam takie same doświadczenia.

[Rolli]

Ja tez zaczolem, jak wiekszosc amatorow, z bieganiem na pietach. Po 3 latach przestawilem sie na srodstopie. Niestety, kiedy na zawodach zle leci, albo pod koniec, gdy juz ostatnie rezerwy sie wyczerpuja, zaczynam znowu walic pietami o ziemie. Chociaz wiem, ze jesten przez to wolniejszy, nie umie tege zmienic.

Nie wiem jak to jest u tychco tylko na Srodstopiu biegali i biegaja, przypuszczam jednak, ze wszyscy maja z tym problemy. Nawet Haile.

Pozd.
Rolli

[AndrzejB]

Zawsze biegalem od srodstopia i palcow (sprinty). Jakies dwa lata temu cos mnie podkusilo (naczytalem sie na forach i u Skarzynskiego), ze trzeba od piety i ...... skonczylo sie artroskopia. Wrocilem do starych nawykow i biegam od srodstopia - dotychczas najwiecej 25 km.

[JarStary]

Ja biegam z pięty choć gruby jestem.
Buty w których teraz biegam (znaczy już po roku mam ich trochę dosyć) NB1011 wymuszają bieg na śródstopie - dla mnie to męczące - więc trochę z tym walczę ale tak po 1 godzinie biegu niestety się poddaję. Bardzo dobrze stabilizuj, ale są tak twarde, że aż strach (dla mnie, bo jak mniemam Nagor byłby zadowolony - tyle tylko, że one strasznie szerokie są).



Pozdrawiam utwardzony w stopie

[tomasz]

Rolli nie żartuj z tymi problemami U mnie to była kwestia może tygodnia. No ale zabierałem się do tego niestandardowo. A już mówienie o problemach Haile to mocny humor

[Nagor]

Jar, to jest chyba związane z tym, że NB generalnie są bardzo twarde. Biegam w Pumach Infinitus i one są dosyć miękkie mimo cienkiej podeszwy. Teraz zaś zabieram się powoli do testów Puma Concinnity, czyli Infinitusa z mocniejszą amortyzacją. Zdam relację rzecz jasna.

[jotkas]

Wszystko pięknie wygląda. Zachęiliście mnie tymi postami do biegania na śródstopiu. Próbowałem w zeszłym roku i jakoś nie wyszło, może dlatego że nie wiedziałem jak przejść z pięty na śródstopie. Może podacie na waszych przykładach jak to u was wyglądało?
Dzięki i pozdrawiam

[Nagor]

Zacznij od przebieżek i czasami butów z cieńszą podeszwą. Można np. raz w tygodniu biegać szybszy trening w butach startowo-treningowych.

Poza tym - stopniowo wzmacniaj nogi, m.in. tymi ćwiczeniami z naszej głównej strony.