trening szybkosciowy
- grubcio
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1072
- Rejestracja: 21 mar 2002, 09:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wawa - bielany
na ul dewajtis pomiędzy marymoncką i ATK (czyli po asfalcie!!!).
kłopot miałem wczoraj z tym śniegiem - napadało i zrobiło się b. ślisko na samej ulicy, ale po bokach są ścieżki i tam można było biegać, z tym że niestety trochę wolniej..
kłopot miałem wczoraj z tym śniegiem - napadało i zrobiło się b. ślisko na samej ulicy, ale po bokach są ścieżki i tam można było biegać, z tym że niestety trochę wolniej..
Mój awatar ziewa.
Shi Long kuang
Shi Long kuang
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Grubciu , najlepszy trening to start .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Nie pomyl startu treningowego z impreza docelowa .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- grubcio
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1072
- Rejestracja: 21 mar 2002, 09:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wawa - bielany
ok dzięki. pomyślę - taki start trzeba też madrze wpleśc w plan treningowy żeby niczego nie uronić.
bardziej niż "pomyślę" powinienem napisać - "wsłucham się w siebie"
bardziej niż "pomyślę" powinienem napisać - "wsłucham się w siebie"
Mój awatar ziewa.
Shi Long kuang
Shi Long kuang
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Przetarcie startowe ma sens kiedy czujesz sie nazbyt znuzony monotonia rezimu treningowego i potrzebujesz nowych bodzcow , jak wieksza ilosc dni odpoczynku po takim starcie , wiecej adrenaliny we krwi , ktora pozwoli Ci biegac na tym samym poziomie co na treningach , bez uczucia wielkiego wyczerpania .
Polecam .
Polecam .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- Marcos
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 655
- Rejestracja: 12 wrz 2002, 11:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Maszewo, Stargard Szczeciński
- Kontakt:
Chętnie poczytam coś nt. treningu
tym bardziej teraz na początku ferii kiedy nareszcie będe miał czas na to, na co czasu brakuje chodząc do szkoły.
tym bardziej teraz na początku ferii kiedy nareszcie będe miał czas na to, na co czasu brakuje chodząc do szkoły.
www.kolarstwo.z.pl
- Marcos
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 655
- Rejestracja: 12 wrz 2002, 11:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Maszewo, Stargard Szczeciński
- Kontakt:
oczywiście chodzi mi o to żebyś DECK przesłał mi tekst mailem.
dzięki
(Edited by Marcos at 8:46 pm on Feb. 1, 2003)
dzięki
(Edited by Marcos at 8:46 pm on Feb. 1, 2003)
www.kolarstwo.z.pl
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
W jednej z wiadomości pojawiło się pojęcie LTRV. Poczułem, że jestem niereformowalny, bo nawet nie chce mi się sprawdzać.
Przez pierwsze 5 lat biegania nie mialam zielonego pojęcia co to jest VO2max i LT. Mimo to moj rekord zyciowy w maratonie w roku przed poznaniem tych pojec byl tylko o 21 sekund gorszy od tego, ktory zrobilem 7 lat pozniej (w wieku 31 lat).
Próbowałem się przekonać do "różnych eksperymentów". Ale jak zakładam pulsometr na rękę, to nie jestem w stanie zrobic normalnego tempa typu 4x4km, bo pulsometr nie pozwala mi sie skupić na tym co robię.
Rzeczywście jestem niereformowalny.
Ale po tych latach biegania wiem jakim tempem powinienem biegać akcenty. Na tyle wolno żeby czuć, że po 3x4km mogę swobodnie przebiec jeszcze 4 raz i odpocząć przed następnym takim treningiem, a na tyle szybko, żeby poczuć superkompensację. Ja po prostu wyczuwam ją jak zrobię 100 metrowy rytm - gdzieś w udach i w klatce piersiowej. I wiem, że żadna elektronika nie jest mi potrzebna.
Wiedzę, że jestem już z innego pokolenia biegaczy.
I tylko jak zapomnę wziąć na trening mojego Casio z 30 miedzyczasami (model AD1990) to czuję się jak bez ręki.
Przez pierwsze 5 lat biegania nie mialam zielonego pojęcia co to jest VO2max i LT. Mimo to moj rekord zyciowy w maratonie w roku przed poznaniem tych pojec byl tylko o 21 sekund gorszy od tego, ktory zrobilem 7 lat pozniej (w wieku 31 lat).
Próbowałem się przekonać do "różnych eksperymentów". Ale jak zakładam pulsometr na rękę, to nie jestem w stanie zrobic normalnego tempa typu 4x4km, bo pulsometr nie pozwala mi sie skupić na tym co robię.
Rzeczywście jestem niereformowalny.
Ale po tych latach biegania wiem jakim tempem powinienem biegać akcenty. Na tyle wolno żeby czuć, że po 3x4km mogę swobodnie przebiec jeszcze 4 raz i odpocząć przed następnym takim treningiem, a na tyle szybko, żeby poczuć superkompensację. Ja po prostu wyczuwam ją jak zrobię 100 metrowy rytm - gdzieś w udach i w klatce piersiowej. I wiem, że żadna elektronika nie jest mi potrzebna.
Wiedzę, że jestem już z innego pokolenia biegaczy.
I tylko jak zapomnę wziąć na trening mojego Casio z 30 miedzyczasami (model AD1990) to czuję się jak bez ręki.
ENTRE.PL Team
- Deck
- Ekspert/Fizjologia
- Posty: 1269
- Rejestracja: 20 cze 2002, 12:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
badania wykonano na grupie wysokiej klasy zawodnikow BnO.
Fredzio- zgadzam sie z Ziutem, nie wszyscy wiedza, ze warto trenowac sile w sportach wytrzymalosciowych. Tutaj ciekawy jest fakt, ze poprawa wynikow nastapila pomimo braku poprawy parametrow wydolnosciowych.
Artykol dostepny jest na stronie czasopisma www.jap.physiology.org
ale oczywiscie moge powysylac chetnym.
Fredzio- zgadzam sie z Ziutem, nie wszyscy wiedza, ze warto trenowac sile w sportach wytrzymalosciowych. Tutaj ciekawy jest fakt, ze poprawa wynikow nastapila pomimo braku poprawy parametrow wydolnosciowych.
Artykol dostepny jest na stronie czasopisma www.jap.physiology.org
ale oczywiscie moge powysylac chetnym.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 684
- Rejestracja: 19 cze 2001, 10:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 2:58:00
- Lokalizacja: Warszawa
Fredziu
Czy na prawdę masz mnie za takiego biegowego ignoranta, który nie wie, co sie robi na biegowych spotkaniach?
Nigdzie nie napisałem, ze w trakcie towarzyskich spotkań biegowych nalezy realizowac inne formy treningowe. Ja tylko do tej grupy osób sie zwróciłem z kwestią - czy to robią. Czy w ogóle robią?
Chociaz nawet w trakcie sobotniego biegania w lesie bielanskim można proponować pewne formy stanowiące urozmaicenie. Wbiegi na słynna górkę na Hutniku, przebiezki a nawet małe zawody typu dwie sztafety i bieg wahadłowy lub mała petelka.
Czy na prawdę masz mnie za takiego biegowego ignoranta, który nie wie, co sie robi na biegowych spotkaniach?
Nigdzie nie napisałem, ze w trakcie towarzyskich spotkań biegowych nalezy realizowac inne formy treningowe. Ja tylko do tej grupy osób sie zwróciłem z kwestią - czy to robią. Czy w ogóle robią?
Chociaz nawet w trakcie sobotniego biegania w lesie bielanskim można proponować pewne formy stanowiące urozmaicenie. Wbiegi na słynna górkę na Hutniku, przebiezki a nawet małe zawody typu dwie sztafety i bieg wahadłowy lub mała petelka.
- krzysztof
- Wyga
- Posty: 74
- Rejestracja: 30 lip 2002, 14:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdansk
Pawel, Gratuluje, ze masz takie wyczucie tempa, tylko
pozazdroscic. A nie brakuje ci źródeł wiedzy o tym kiedy,
jaki trening zrobić? Jak złożyć w całość posiadane wyczucie
i odpowiednie treningi żeby uzyskać lepszą progresje
np. życiówek?
pozdrowionka, krzysiek
pozazdroscic. A nie brakuje ci źródeł wiedzy o tym kiedy,
jaki trening zrobić? Jak złożyć w całość posiadane wyczucie
i odpowiednie treningi żeby uzyskać lepszą progresje
np. życiówek?
pozdrowionka, krzysiek
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 684
- Rejestracja: 19 cze 2001, 10:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 2:58:00
- Lokalizacja: Warszawa
Grubcio:
moja propozycja dotycząca przygotowania do 20 km, którą sam ćwiczyłem:
1. w lutym (np. 8 lutego) i w marcu (np. 8 marca) - start w zawodach na 10km - Las Kabacki. Ten w marcu - na maksa, w lutym nie, jesli nie biegałeś w zawodach, ale na 80% lub 5km spokojnie i 5km na maksa.
2. nie wiadomo jaki efekt osiągniesz zamieniając formę mocna na rozbieganie długie, to zalezy od Twego organizmu i to jest to doswiadczenie.
Natomiast sa pewne zasady treningu, które należy widziec całościowo. Ja, na podstawie tej garstki informacji, sugerowałbym, aby formy 2-4 stosować 1 w tygodniu. Ostatnia najpóźniej tydzień przed zawodami.
I wtedy zawsze jest miejsce na długie wybiegania (około 20km).
Jaki wynik planujesz osiągnąć w kwietniu? i jakie są obecne Twoje mozliwości?
moja propozycja dotycząca przygotowania do 20 km, którą sam ćwiczyłem:
1. w lutym (np. 8 lutego) i w marcu (np. 8 marca) - start w zawodach na 10km - Las Kabacki. Ten w marcu - na maksa, w lutym nie, jesli nie biegałeś w zawodach, ale na 80% lub 5km spokojnie i 5km na maksa.
2. nie wiadomo jaki efekt osiągniesz zamieniając formę mocna na rozbieganie długie, to zalezy od Twego organizmu i to jest to doswiadczenie.
Natomiast sa pewne zasady treningu, które należy widziec całościowo. Ja, na podstawie tej garstki informacji, sugerowałbym, aby formy 2-4 stosować 1 w tygodniu. Ostatnia najpóźniej tydzień przed zawodami.
I wtedy zawsze jest miejsce na długie wybiegania (około 20km).
Jaki wynik planujesz osiągnąć w kwietniu? i jakie są obecne Twoje mozliwości?
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Mysle ze nasz Grubcio bedzie rewelacja nadchodzacego sezonu . Aby tylko zdrowko dopisalo !
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- Deck
- Ekspert/Fizjologia
- Posty: 1269
- Rejestracja: 20 cze 2002, 12:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Grubcio- nie chce cie martwic, ale przetrenowanie jest gorsze od braku dlugich wybiegan