Bieganie po betonie.

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
rono
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Ja staram się trenować zawsze na miękkim podłożu (drogi leśne). Unikam betonu (beton jest kilka razy twardszy od asflatu), płyt chodnikowych, ale co jakiś czas robię trening na asfalcie, po prostu po to, aby stawy wiedziały, co je czeka na zawodach. Wyobraźmy sobie, ze trenujemy cały czas w lesie, ale startujemy np. w pólmaratonie na asfalcie, bo tak przeważnie jest. Założę się, że po kilku kilometrach stawy nam powiedzą, co o tym wszystkim myślą. Na szczęście są buty, które mogą zmniejszyć skutki biegania po nawierzchni asfaltowej, ale póki co to las, las i jeszcze raz las.    
PKO
Awatar użytkownika
yash
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 224
Rejestracja: 07 mar 2004, 09:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Beton i kostka/kamienie to najwieksze g*wno. nawet kiedy podbiegam do przystanku co sie czasem zdarza (w cywilnych butach) wyraznie czuje różnice miedzy asfaltem a betonem. Z utwardzonych nawierzchni asfalt jest jeszcze wzglednie sprezysty, beto czy bruk - mogiła
sedrecznie zapraszam wszystkich na
http://www.virtualtrener.com/forum/
Kuba
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Niestety ale trzeba jednak po tym biegac . Dzisiaj sie dorobilem - trasa duatlonu wiodla po bardzo pagorkowatej trasie a ja niestety bylem w formie ...
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
karuzelski
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 19 kwie 2004, 10:16

Nieprzeczytany post

od czasu do czasu jednak nalezy przebiec sie po betonie tak dla otrzezwienia, przyzwyczajenia i dla roznorodnosci
Tedi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 282
Rejestracja: 05 mar 2003, 18:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Taaaaaa... A oto ożywcze skutki takich różnorodności: staw kolanowy prawy. Nierówny obrys okostnej, więzadłapoboczne zawierają zwłóknienia. Więzadło krzyżowe przednie o nierównych obrysach. W rogu przednim łękotki bocznej linijne przejaśnienie. Staw kolanowy lewy- nierówny obrys okostnej węższa szpara stawu od strony przyśrodkowej.

Ten obraz po bitwie to już wyleczone kolanko po bieganiu po betonie. Nigdy więcej betonu zaczynam spowrotem od następnej zimy po śnieżku, a po betonie i asfalcie to rowerem się przemieszczam.
Tedi
gg:5688977
[url=http://www.czarnogrod.prv.pl/][b]Czarnogród- przystań każdego wojownika......[/b][/url]
Awatar użytkownika
Muflon
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 19 kwie 2004, 12:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: warszawa

Nieprzeczytany post

Biegam zaledwie od trzech tygodni po trzy razy w tygodniu (narazie to tylko trucht) z treningu na trening zwiększam nieznacznie czas biegu. Po przeczytaniu wszystkich napisanych tu informacji zaczynam się martwić co będzie później  jak zacznę biegać szybciej i więcej. Chciałbym nadmienić, że nie mam kasy aby kupić specjalne buty do biegu. moje możliwości wyczerpały się na kupieniu "adidasów" z jak mi się wydaje miękką i elastyczną podeszwą. Nie wiem czy to wystarczy.?  W związku z tym chciałbym się zapytać Was doświadczonych biegaczy co robić jeśli w pobliżu  nie ma miękkich ścieżek a te w najbliższym parku prawie wszystkie pokryte są asfaltem.  Dzięki wielkie za odpowiedź.
Awatar użytkownika
krzycho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2397
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Ani kawałka miękkiego w pobliżu? na parkingu mieszkasz czy co... ;) a w tym parku jakichś trawników, dzikich ścieżek nie ma? Bez butów z amortyzacją zapomnij o asfalcie. Rozumiem, że kasa, ale jak pobiegasz troche więcej, to możesz narobić sobie kłopotów, a kolanom nie da sie powiedzieć, ze nie masz na lepsze buty...
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
Awatar użytkownika
rono
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 751
Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Szanowny Kolego, asfalt nie jest aż taki tragiczny, jeżeli jako początkujący nie biegasz po nim codziennie i do tego ogromne ilości kilometów i jeszce w szybkim tempie. Asfalt jest przede wszystkim równy i to jest jego przewaga nad większością ścieżek leśnych, gdzie jako początkujący możesz się nabawić kontuzji na różnego rodzaju nierównościach. Dobre buty i umiar to podstawa. Poza tym nie wierzę, że na brzegu tych ścieżek asfaltowych nie ma jakiegoś, choćby 20-cm paska piasku lub żwiru. Trzeba to wykorzystać. Można też dojeżdżać do lasu, to oczywiście kosztuje, ale taka jest czasem cena zdrowia. Powodzenia.
     
marasbone
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 18
Rejestracja: 12 lip 2010, 14:51
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja tam rozumiem tych co biegają po betonie i asfalcie, mieszkam w Nowej Hucie, tutaj asfalt i beton są wszędzie. Są parki i różne trawiaste obszary, ale małe albo tak garbate i pofałdowane, że wolę sobie zrypać stawy, niż wpaść nogą do jakiegoś dołka i złamać albo skręcić. Zresztą, żeby dotrzeć do tych "zielonych obszarów" i tak musiałbym iść lub biec po betonie. Jednak o stawach myślę, kupiłem sobie opaski na kolana i mam buty new balance z technologią Ndurance, pomagającą amortyzować stawy przy bieganiu na betonie. Ale staram się wyrabiać kondycję robiąc rundy na worku kickbokserskim, na betonie biegam rzadziej niż kiedyś.
evoix
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 43
Rejestracja: 06 lis 2009, 20:22

Nieprzeczytany post

a ja mam pytanie - co sądzicie o butach Adidas Kanadia TR ( http://ecx.images-amazon.com/images/I/5 ... SL500_.jpg ) przy bieganiu na asfalcie?
wykastrowany kot
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1221
Rejestracja: 13 paź 2008, 06:50
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nijamormoazazel pisze:Hi,
Czy dlugie wybiegania po betonie moga stac sie przyczyna jakis powazniejszych powiklan zdrowotnych?
Np. znieksztalcenia stawow itp.
Co sadziceie o stosowaniu wkladek termoplastycznych?
Co to takiego i czy jest wskazane dla osoby z normlna pronacja?

Dziekuje za odpoweidzi.
Pozdrawiam.
Słyszałem ostatnio od jednego z lekarzy, że biegając po betonie nacisk na 1 cm2 kości wynosi 400kg a po miękkim ok 80kg. Mi ta wypowiedź wystarczy żeby unikać betonu.
Pozdrawiam!
wykastrowany kot
Awatar użytkownika
wysek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3442
Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
Życiówka na 10k: 32:34
Życiówka w maratonie: 2:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

evoix pisze:a ja mam pytanie - co sądzicie o butach Adidas Kanadia TR ( http://ecx.images-amazon.com/images/I/5 ... SL500_.jpg ) przy bieganiu na asfalcie?
http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=38&t=19121

Jeden wątek to za mało?

Beton największy killer stawów.
Obrazek
Biegacz, bloger, trener biegania
wrotapiekielne
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 07 lip 2010, 14:50
Życiówka na 10k: 55
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Niestety tak jest:( Doskonale zdaje sbię sprawę z tego z czym wiąże się długotrwałe bieganie po takiej powierzchni- ten ból czasami nawet po ketanolu nie przechodzi. Ja jednak nie mam innego wyjścia i myślę,że osób w podobnej sytuacji jest więcej . Cóż więc zrobić? Albo się biega albo...
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ