Moje spojrzenie na trening

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

grubas - bo to nie od tej strony się robi.
Najpierw biegniesz jakiś test i sprawdzasz jakie Ci tempa z McMillana wychodzą.

Dzienniczka treningowego nie ma.
PKO
Awatar użytkownika
PiotrekMarysin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1143
Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15

Nieprzeczytany post

FREDZIO pisze:...
Najpierw biegniesz jakiś test i sprawdzasz jakie Ci tempa z McMillana wychodzą.
...
Dokładnie tak jak napisał Fredzio.
Ja wyznaczyłem sobie plan z Runners World i dla porównania tempa McMillana na podstawie wyniku 15km z biegu Chomiczówki w Warszawie na początku zeszłego roku. Tempa wolnych biegów wychodziły mi od 4:50 do 5:46, więc uznałem że to za szybko. Mimo to starałem się biegać jak najszybciej dla danego zakresu kontrolując tętno. (BC1 na początku do 75%, później obniżyłem do 72% hrmax). Tuż przed maratonem bc1 biegałem ~5 min/km na 70%hrmax, a długie wybiegania (35km) po 5:15, więc relatywnie wolno.
Biegając systematycznie zauważysz że na danym poziomie procentowym hrmax będziesz biegał szybciej. U mnie co kilka tygodni to były w miarę widoczne różnice po kilka sekund.
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
tomasz

Nieprzeczytany post

Jak i kiedy robiłeś siłę?
Awatar użytkownika
PiotrekMarysin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1143
Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15

Nieprzeczytany post

Nie robiłem żadnych "typowych" treningów siły. Siła była zawsze w funkcji biegu. Uważam, że przebiegnięcie 35 kilometrów jest dość dobrym treningiem siły biegowej. Nogi muszą przez ten dystans przemieścić moje kilogramy. Dodatkowo długie wybiegania robię w lesie, gdzie czasem jest piasek i jest też kilka lekkich wzniesień.
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
Awatar użytkownika
wysek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3442
Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
Życiówka na 10k: 32:34
Życiówka w maratonie: 2:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

PiotrekMarysin pisze:Nie robiłem żadnych "typowych" treningów siły. Siła była zawsze w funkcji biegu. Uważam, że przebiegnięcie 35 kilometrów jest dość dobrym treningiem siły biegowej. Nogi muszą przez ten dystans przemieścić moje kilogramy. Dodatkowo długie wybiegania robię w lesie, gdzie czasem jest piasek i jest też kilka lekkich wzniesień.
bieganie, bieganiem, ale typowa sila biegowa jest duzo bardziej skuteczna ;)
Obrazek
Biegacz, bloger, trener biegania
Awatar użytkownika
PiotrekMarysin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1143
Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15

Nieprzeczytany post

Jeszcze małe uzupełnienie. 3 i 2 tydzień przed maratonem biegałem w górzystym terenie (urlop), ale tam też były tylko biegi ciągłe
wysek pisze: bieganie, bieganiem, ale typowa sila biegowa jest duzo bardziej skuteczna ;)
Z tym się oczywiście zgadzam, ale jest też jeszcze jedna ważna kwestia, którą porusza wielu trenerów. Nie należy od początku przygody z bieganiem wykorzystywać wszystkich specjalnych środków treningowych, bo ich skuteczność jako bodźca zmaleje na wyższym poziomie, kiedy bardziej będą potrzebne.
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
tomasz

Nieprzeczytany post

Czy wyznajesz zasadę, że jeśli trening działa to nie ma sensu wskakiwać na bardziej zaawansowany poziom?
Awatar użytkownika
PiotrekMarysin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1143
Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15

Nieprzeczytany post

W pewnym sensie tak uważam, ale z drugiej strony chodzi też o to, żeby trening był przyjemny, urozmaicony. Jeśli ciągle będziemy klepali to samo to się może znudzić. Między innymi dlatego trening interwałowy (który bardzo lubię) prawie za każdym razem robię na innym dystansie i przerwie. Nie odczuwam go jako bardzo ciężkiego, ponieważ jestem w stanie biegać go szybciej niż pokazują kalkulatory tempa. Z kolei siła biegowa jest wg mnie bardzo wyczerpująca i kontuzjogenna. Raz zrobiłem sobie trening typowo siłowy i czułem się po nim mocno "zajechany", a dodatkowo czułem że bardzo mocno obciążyłem kolana.
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
tomasz

Nieprzeczytany post

Możesz podać zakresy tętna w %HRmx do każdego akcentu?
Awatar użytkownika
PiotrekMarysin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1143
Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15

Nieprzeczytany post

Na tętno patrzę tylk przy biegach ciągłych w I i II zakresie.
I zakres do 72 % HRMAX
II zakres do 85 % HRMAX
sprawdziłem w dzienniczku, że podczas interwałów tętno dochodzi mi do 90%, ale podczas tych biegów kontroluję tylko czas i dystans.
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
Awatar użytkownika
PiotrekMarysin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1143
Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15

Nieprzeczytany post

Jeszcze mały suplement.
Z opisanego powyżej treningu pod maraton, udało mi się wczoraj pobiec w Warszawie w Biegu Niepodległości 10 km w 37:37. Jest to mój nowy rekord życiowy i czas bardzo mnie satysfakcjonujący.
Wydaje mi się że wynik ten jest o tyle wart podkreślenia, ponieważ oznacza on dla mnie, że nie trzeba robić bardzo "mocnego" treningu szybkościowego, żeby znacząco poprawić się na krótszych dystansach. W zeszłym roku na tej trasie miałem 39:50.
Z drugiej strony pokazuje to, że nie należy się obawiać "zamulenia" relatywnie wolnym treningiem pod maraton.
Ostatnio zmieniony 12 lis 2007, 15:21 przez PiotrekMarysin, łącznie zmieniany 1 raz.
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
Awatar użytkownika
PiotrekMarysin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1143
Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15

Nieprzeczytany post

...
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
Awatar użytkownika
henley
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 420
Rejestracja: 12 maja 2007, 23:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Marysin Wawerski

Nieprzeczytany post

PiotrekMarysin pisze:Jeszcze mały suplement.
Z opisanego powyżej treningu pod maraton, udało mi się wczoraj pobiec w Warszawie w Biegu Niepodległości 10 km w 37:37. Jest to mój nowy rekord życiowy i czas bardzo mnie satysfakcjonujący.
Wydaje mi się że wynik ten jest o tyle wart podkreślenia, ponieważ oznacza on dla mnie, że nie trzeba robić bardzo "mocnego" treningu szybkościowego, żeby znacząco poprawić się na krótszych dystansach. W zeszłym roku na tej trasie miałem 39:50.
Z drugiej strony pokazuje to, że nie należy się obawiać "zamulenia" relatywnie wolnym treningiem pod maraton.
Piotrek gratulacje wyniku w BN.

Myślę ,że osiągnięte wyniki zarówno w maratonie jak i w biegu na 10km pokazuja jak wszestronny jest Twój sposób treningu.
Mam nadzieję ,że będziesz dalej zdradzał tajemnice Swoich treningów.
pzdr
henley
,,Nie ma litości, zakładników nie bierzemy..."
Awatar użytkownika
PiotrekMarysin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1143
Rejestracja: 21 lip 2006, 13:15

Nieprzeczytany post

Jak tylko będę miał coś do napisania, to chętnie napiszę, bo widzę, że kilka osób jest tym zainteresowane.
A jeśli mogę komuś pomóc, to zrobię to z prawdziwą przyjemnością.
;)
[url=http://team.entre.pl]ENTRE.PL TEAM[/url]
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

PiotrekMarysin pisze:udało mi się wczoraj pobiec w Warszawie w Biegu Niepodległości 10 km w 37:37. Jest to mój nowy rekord życiowy

Wydaje mi się że wynik ten jest o tyle wart podkreślenia, ponieważ oznacza on dla mnie, że nie trzeba robić bardzo "mocnego" treningu szybkościowego, żeby znacząco poprawić się na krótszych dystansach. W zeszłym roku na tej trasie miałem 39:50.
Z drugiej strony pokazuje to, że nie należy się obawiać "zamulenia" relatywnie wolnym treningiem pod maraton.
No, to co napisałęś to jest w końcu nic dziwnego.
Jeśli amator - (ja, Ty, w kazdym razie nie Haile Gebrselassie) trenujemy do maratonu to poprawiamy się także na 10 km. Przecież trudno oczekiwać, żebyś złamał 3 godziny biegając dychę w 39:50.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ