Skomentuj artykuł "Jak trenować po czterdziestce?"

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4205
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

rolii sam se wzieles tego mitycznego biegacza w 35 min/50 lat i że cytując klasyka naczytałeś się książek o żabkach i na siłę próbujesz teraz wszystkich do tego przekonać .
zejdź trochę na ziemię i zaproponuj cis realnego.
New Balance but biegowy
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13601
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

cichy70 pisze: 21 gru 2021, 21:59 rolii sam se wzieles tego mitycznego biegacza w 35 min/50 lat i że cytując klasyka naczytałeś się książek o żabkach i na siłę próbujesz teraz wszystkich do tego przekonać .
zejdź trochę na ziemię i zaproponuj cis realnego.
Nic nie wziąłem tylko było takie pytanie, wiec nie przekręcaj.

No i ta jednostka nie jest moja tylko normalna, klubowa. Zwykla jednostka wytrzymałości szybkościowej (to nawet nie jest jednostka czysto szybkościowa, bo to trenuje sie na odcinkach 30-60m) Ale ja wiem ze Daniels trochę zamecil w głowach i odsunęło sie wieloletnią wiedzę trenera klubowego. A szkoda.
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Rolli pisze: 21 gru 2021, 22:14 Daniels
:wrr: :wrr: :wrr:
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13601
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 21 gru 2021, 21:57 Dobra, nalazłem 5x200 po 29 sek z miejsca, to na obozie więc tartan i kolce.
Tylko, że to pewno był max i wtedy biegałem 3 km koło 8:30 i zapewne nie byłem po czterdziestce. :nienie:
No juz trochę bliżej.
Moi 8:40 biegają to w 28-29s. Ale faktycznie, napieramy na 800/1500, wiec przewaga szybkości. A ostatnie 200 już musze wrzeszczeć, bo wchodzą na 25-26.
kkkrzysiek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 18 lut 2017, 09:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Fakt, dla określania tempa/dystans przyjąłem 21''/150 m. Czyli jak Amanal biegał 150 m w tempie na 400 m, to tym amatorom każesz biegać właściwie all out. Wciąż inny typ jednostki.

Chyba że po prostu mówisz o średniodystansowcach, co biegają dychę raz na ruski rok, bez przygotowania wytrzymałościowego pod taki dystans. Ale wtedy to znowu nie jest jednostka dla amatora z poziomu 35'/10 km przygotowującego się do tego dystansu.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13601
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

kkkrzysiek pisze: 21 gru 2021, 23:12 Fakt, dla określania tempa/dystans przyjąłem 21''/150 m. Czyli jak Amanal biegał 150 m w tempie na 400 m, to tym amatorom każesz biegać właściwie all out. Wciąż inny typ jednostki.

Chyba że po prostu mówisz o średniodystansowcach, co biegają dychę raz na ruski rok, bez przygotowania wytrzymałościowego pod taki dystans. Ale wtedy to znowu nie jest jednostka dla amatora z poziomu 35'/10 km przygotowującego się do tego dystansu.
dalej tak nie jest:
21sna 150m to tez jest dla amatora zwykłe 56s na 400m, czyli nic nadzwyczajnego. A ze raczej tu mówimy o tempie na 300m to o jeszcze łatwiejsze. Oczywiście, ze niewielu pobiegnie to w tym tempie od razu, ale z 3 miesięcznym treningiem nie powinno być problemu.

Kszychu... dlaczego szukasz wymówek?
Nie chcesz tego biegać, to nie biegaj. To jest tylko propozycja, zeby dorzucić takie tempa, aby poprawić szybkość, technikę (bardzo pomaga) i ekonomie ruchu (bo technika sie poprawi). Kto nie ma problemow z szybkością, ten nie będzie sie skarżył ze za szybko.

Troche mnie dziwi tez, ze tak boisz jednostek "all out" (co 6x150 nie uważam za all out). Po pierwszym razie dostaniesz zakwasy, po drugim ciężkie nogi przez 2 dni. Ale juz po trzecim razie będziesz wieczorem mógł zrobić normalnie druga jednostkę biegowa. Bo jak robisz je regularnie, to czas regeneracji po takich jednostkach jest bardzo krotki.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4871
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

pawo pisze: 21 gru 2021, 21:57 Dobra, nalazłem 5x200 po 29 sek z miejsca, to na obozie więc tartan i kolce.
Tylko, że to pewno był max i wtedy biegałem 3 km koło 8:30 i zapewne nie byłem po czterdziestce. :nienie:
Sugerujesz, że byłeś kiedyś piękny i młody?????
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13601
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Siedlak1975 pisze: 22 gru 2021, 07:36
pawo pisze: 21 gru 2021, 21:57 Dobra, nalazłem 5x200 po 29 sek z miejsca, to na obozie więc tartan i kolce.
Tylko, że to pewno był max i wtedy biegałem 3 km koło 8:30 i zapewne nie byłem po czterdziestce. :nienie:
Sugerujesz, że byłeś kiedyś piękny i młody?????
Jak widać na Ava... raczej piękny nigdy nie był. :hahaha:
Awatar użytkownika
sultangurde
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1957
Rejestracja: 10 paź 2018, 10:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja za młodzika miałem PR na 200m 24,70 (na zawodach, start z bloku, w kolcach, na żużlu niestety).
Więc biegałem to o czym mówimy jako nieosiągalne 40+ czyli ok 18:xx na 150m.
Teraz już będąc świeżo 40+ w tym sezonie zaczynałem "zabawę z kolcami" i szybszym bieganiem (która wg mnie jest dużo ciekawsza niż bieganie długich biegów ulicznych ale nie o tym mowa). Moje pierwsze 150ki były wymęczone po 23-24 sekundy, pod koniec miotało mną jak szmatą na wietrze.

Zrobiłem 150ki na P3 chyba 3 albo 4 razy w tym sezonie i na jesieni ze swobodnym, lekko zachowawczym rozpędzaniem się do prędkości docelowej ok 30-40 metra (ostrożnie po urazie dwójki) pobiegłem najszybszy 21,7, więc spokojnie blisko tego o czym mówimy. Ale biegałem tą jednostkę regularnie i tyle. Pamiętam, że po tych 150kach miałem następnego dnia gruz w nogach dosłownie, wtedy o tym nie myślałem, ale truchtanie po 6:00 dzień po to była katorga.

I teraz pytanie dlaczego mało kto chce/biega takie jednostki jak 150m. Według mnie zdecydowana większość amatorów jest nieprzygotowana sprawnościowo, siłowo do takiego wysiłku. Już nawet nie chodzi o to, żeby od razu biegać po 21 sekund, bo to nie realne jest. Jeśli wyjdzie 25-26 sekund ok, za pół roku wyjdzie 24-25, tak to działa.

Co do przygotowania, dopiero jak parę tygodni temu zacząłem się przygotowywać na siłowni pod kątem poprawienia sprawności, zakresów ruchu i siły ogólnej zobaczyłem jakie mam braki (Temat treningu siłowego to zagadnienie na inny temat i nie mówię o skipach, podbiegach). Więc jeśli ja mam duże braki w tym zakresie a gdzieś tam te 21 z groszem wpadło, to kurde gdzie na tej linii jest statystyczny parkowy szuracz.

P.S. I nie, nie pobiegnę 10 km w 40 minut choćby się cud stał, zresztą nie mam takich ambicji obecnie.
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60020
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60021
2024 [M40] 18:41//40:12//1:31:02
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4871
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Wojtek to co napisałeś działa w dwie strony.
pracujesz nad 150tkami to je biegasz szybko. Popracujesz nad 10km to łamiesz 40minut z palcem w dupie nawet na kacu
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4205
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

jakie 40, jakie 40?
po takich 150tksch masz sub 35 robić.
13 letnie dziewczynki robią a Ty nie ?
shame on you
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4871
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

cichy70 pisze: 22 gru 2021, 10:04 jakie 40, jakie 40?
po takich 150tksch masz sub 35 robić.
13 letnie dziewczynki robią a Ty nie ?
shame on you ObrazekObrazekObrazek
Przepraszam :jatylko:
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4106
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

A dupa tam wczoraj się ogoliłem bo córka przyjeżdża, chociaż fakt niewiele to pomogło. :hejhej:
A młody też raczej nigdy nie byłem, szybko dorosnąć musiałem, babka leżąca, matka inwalidka kuśtykająca, ojciec w robocie i trzy siostry. A ja judo, kendo, tyczkarstwo, wspinanie i bieganie i koncertowania i takie tam.
No ale mamusia sprzedała jakąś super encyklopedie po dziadkach, żebym sobie kupił najki wyścigowe, no i wyszło, że jestem idiotą bo nie miałem starej encykliki, znaczy encyklopedii ale pobiegłem szybko dychę. :bum:
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13601
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Siedlak1975 pisze: 22 gru 2021, 10:03 Wojtek to co napisałeś działa w dwie strony.
pracujesz nad 150tkami to je biegasz szybko. Popracujesz nad 10km to łamiesz 40minut z palcem w dupie nawet na kacu
A co sie stanie, jak popracujesz nad obiema stronami?
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4205
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

Rolli ja mam wrazenie, że ty ciągle traktujesz to tak jakby ludzie nie chcieli ciężki trenować i się zmęczyć.
a tak nie jest.
wciąż tylko słyszę o truchtanie po 6 min i nie bardzo wiem o kim mówisz ale nie równają wszystkich do jednej miary.
nie masz monopolu na doskonałość.
ODPOWIEDZ