Komentarz do artykułu Ambitny amator: 2:50-2:55 w wiosennym maratonie - projekt czteromiesięczny

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
wjabs
Wyga
Wyga
Posty: 52
Rejestracja: 21 lut 2018, 13:42
Życiówka na 10k: 41:22
Życiówka w maratonie: 3:32:52
Lokalizacja: Inowrocław

Nieprzeczytany post

Krysia80 pisze:
jorge.martinez pisze:Czy jeśli nie mierzę pulsu, to nie powinienem biegać?

A to co ty robisz to mnie obchodzi tyle co zeszłoroczny śnieg. Zresztą wyniki jakie podajesz same mówia za siebie. :hej:

Tak jak jorge na świecie biega zaledwie 5% ludzi, 8% nie przekacza 40 min na dyszkę,więc po co te złośliwości. Wiadomo Twój poziom jest nieosiągalny, ale każdemu należy się jakiś szacunek. Więc może zamiast komuś bez sensu dopierdzielać to przemilcz te posty które obchodzą cię tyle co ten śnieg wczorajszy.
PKO
Krysia80
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 269
Rejestracja: 11 maja 2017, 13:29
Życiówka na 10k: 35:20
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

wjabs pisze:
Krysia80 pisze:
jorge.martinez pisze:Czy jeśli nie mierzę pulsu, to nie powinienem biegać?

A to co ty robisz to mnie obchodzi tyle co zeszłoroczny śnieg. Zresztą wyniki jakie podajesz same mówia za siebie. :hej:

Tak jak jorge na świecie biega zaledwie 5% ludzi, 8% nie przekacza 40 min na dyszkę,więc po co te złośliwości.
A czy to moja wina? I chyba to o czyś jednak świadczy.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Krysia80 pisze:A co do Adama Kleina. To dla niego wszystko jest BE. Pomiar mleczanu zły, pomiar tętna zły. Wszystko złe.
Nie wiem czy nie rozumiesz, czy celowo przeinaczasz. Pomiar mleczanu (czy tętna) jest ok, nie Ok jest dla mnie "próg mleczanowy".(czy HRmax).
Krysia80
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 269
Rejestracja: 11 maja 2017, 13:29
Życiówka na 10k: 35:20
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:
Krysia80 pisze:A co do Adama Kleina. To dla niego wszystko jest BE. Pomiar mleczanu zły, pomiar tętna zły. Wszystko złe.
Nie wiem czy nie rozumiesz, czy celowo przeinaczasz. Pomiar mleczanu (czy tętna) jest ok, nie Ok jest dla mnie "próg mleczanowy".(czy HRmax).
Ale żeby pomiar tętna miał sens. Trzeba znać swoje HRmax. Niczego nie przeinaczam. Ktoś se biega i mówi że 145 to na pewno jego 1 zakres. A ja twierdze że już jest w przemianach mieszanych.
Awatar użytkownika
Buddy
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 426
Rejestracja: 26 lip 2006, 00:56
Życiówka na 10k: 35:20
Życiówka w maratonie: 2:47:38

Nieprzeczytany post

Z pomiarem HRmax to trochę dyskusyjne. Można oczywiście wykonać test np. test do odmowy, test na 1500m/3000m. Pytanie tylko co w danym momencie jest silniejsze: mięśnie+płuca czy serce.
Przykład:
31.12 start po roztrenowaniu na 5000m z niby max finiszem - HRmax 185ud, czas na mecie zaledwie 19:41 :hahaha:
24.02 start w hali na 3000m z finiszem - HRmax 178ud, czas na mecie 10:14
Tempo rozbiegań ciągle się nie zmienia, tętna są dość podobne> 4:50-5:00/km i HRavg ok 132-136
Bieg w 2 zakresie to obecnie 10km, ostatnio po 4:11 i HRavg 151.
Trening nie jest ułożony pod maraton.
---
Trenując do maratonu w 2014r., gdy nabiegałem moje ciągle aktualne PB, biegałem easy na zadane tempo ok 4:50-5:00/km. Trener nie kierował się tętnem, tylko odpytywał o samopoczucie i trzymanie tempa na tempo-run'ach.
Raz się machnął i rzucił: dzisiaj pobiegnij sobie easy na samopoczucie, tak do 140ud/min. Mówię, czy wiesz, że to będzie ok 4:10/km, może tak być? On na to: nie, nie , nie !!! To już lepiej max 4:50/km :hahaha:
---
Maraton pobiegłem jak maszynka ze średnią 3:58/km bez paska i kontroli HR. Tylko na tempo i samopoczucie.

Oprócz tego z moich doświadczeń oraz obserwacji innych wybieganych kolegów. A Maciek na pewno do takich należy - notabene pozdrawiam Maćka, poznaliśmy się w lipcu 2013r. w SzP :)
Budowanie sobie ego maratońskiego wyłącznie na tętnie jest o tyle niebezpieczne, że nie uwzględnia zmęczenia mięśniowego. Przy dobrze ułożonym treningu HR będzie się idealnie zgadzał, a zawodnik może łapać zmęczenie, którego nie zauważa albo nie chce zauważać. Bo przecież tempa treningów się zgadzają, HR pasuje, a przecież do maratonu trzeba trenować na zmęczeniu. I potem podczas samego biegu następuje mocny zonk :bum:
Sam doświadczyłem tego boleśnie w zeszłym roku :echech:
Awatar użytkownika
rolin'
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1824
Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: małopolskie

Nieprzeczytany post

Adam badania wydolnościowe nie mierzą HRMax, tylko podają ile się udało uzyskać podczas testu.
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

rolin' pisze:Adam badania wydolnościowe nie mierzą HRMax, tylko podają ile się udało uzyskać podczas testu.
Ja mam w poważaniu HRmax, ale Maćkowi faktycznie coś takiego wyznaczono. I mylisz się, że nie wyznaczają: jeśli złapiemy vo2max to mamy też HRmax.

Natomiast, Krysiu, jeśli się upierasz to wystarczy trochę obliczeń. Przez 3 h człowiek jest w stanie wytrzymać około 85% Hrmax. Czyli 167 podzielić na 0,85 daje HRmax 196. 145/196=74%. Oczywiście obliczenia zgrubne, ale można.
Krysia80
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 269
Rejestracja: 11 maja 2017, 13:29
Życiówka na 10k: 35:20
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:
rolin' pisze:Adam badania wydolnościowe nie mierzą HRMax, tylko podają ile się udało uzyskać podczas testu.
Ja mam w poważaniu HRmax, ale Maćkowi faktycznie coś takiego wyznaczono. I mylisz się, że nie wyznaczają: jeśli złapiemy vo2max to mamy też HRmax.

Natomiast, Krysiu, jeśli się upierasz to wystarczy trochę obliczeń. Przez 3 h człowiek jest w stanie wytrzymać około 85% Hrmax. Czyli 167 podzielić na 0,85 daje HRmax 196. 145/196=74%. Oczywiście obliczenia zgrubne, ale można.
\

Jak on ma HRMAX 196 to... to ja jestem jeszcze dziewicą. :hej:
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Krysia80 pisze:Jak on ma HRMAX 196 to... to ja jestem jeszcze dziewicą. :hej:
Krystyno! Mój światopogląd legł w gruzach! Nie wiem czy to przetrzymam! W tej rozpaczy chyba sobie wyjdę na 6x200 jak się cieplej zrobi... :hejhej:



Wysłane z mojego SM-A510F .
Awatar użytkownika
Tomek W
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 265
Rejestracja: 03 paź 2001, 18:25
Życiówka na 10k: 35:50
Życiówka w maratonie: 2:45:16
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Skoor, miało być chyba 7 x 1000m na maxa (czy jakoś tak) a nie jakieś marne dwusetki.

Jakieś 5 lat temu wywaliłem pulsometr i żyję. Tętno mierzę tylko po biegu żeby sprawdzić jak szybko maleje. Tempa dobieram wg tabel Danielsa i samopoczucia. Działa. Nie wiem jakie mam HRmax ale wiem że jak po interwale jest 32ud/10sek to było dobrze :taktak:
Pomiar tętna mi przeszkadzał bo nie pozwalał mi się skupić na reakcji organizmu na zmianę tempa, nie mówiąc o dyskomforcie związanym z opaską na klacie.
Maciek teraz powinien czuć napływającą moc :-)
TT Szczecin
grzes73
Wyga
Wyga
Posty: 132
Rejestracja: 14 sie 2004, 23:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Powtorze po raz kolejny - cos takiego jak HRmax, w sensie parametru zawodnika, do ktorego mozna sie sensownie odnosic nie istnieje.

Prosty dowod: zrobic jakikolwiek "test na HRmax" przy +5 C a potem powtorzyc przy +30 C i 90% wilgotnosci. Nie ma takiej opcji aby obie proby daly ten sam wynik.
Krysia80
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 269
Rejestracja: 11 maja 2017, 13:29
Życiówka na 10k: 35:20
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

grzes73 pisze:Powtorze po raz kolejny - cos takiego jak HRmax, w sensie parametru zawodnika, do ktorego mozna sie sensownie odnosic nie istnieje.

Prosty dowod: zrobic jakikolwiek "test na HRmax" przy +5 C a potem powtorzyc przy +30 C i 90% wilgotnosci. Nie ma takiej opcji aby obie proby daly ten sam wynik.
I nie dadzą. Masz rację. Bo nie wystarczy tylko mierzyć tętno. Trzeba jeszcze używać szarych komórek.

Tak samo będzie z testem wydolnościowym i kwasem mlekowym na bieżni w pomieszczeniu. ITD.... Bo np. w niskich temperaturach wydziela się go mniej.
Siedlak1975
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4955
Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
Życiówka na 10k: 37:59
Życiówka w maratonie: 2:59:13
Lokalizacja: Tychy

Nieprzeczytany post

Czytam to co piszecie i wychodzi mi że jest tak jak to w życiu. Dla jednego najladniejszy jest kolor taki a dla innego siaki. Pytanie do Yacoola. Jak oglądałem jego filmy z Kenii to nie widziałem zegarków na rękach. Jak oni trenują?
Awatar użytkownika
wjabs
Wyga
Wyga
Posty: 52
Rejestracja: 21 lut 2018, 13:42
Życiówka na 10k: 41:22
Życiówka w maratonie: 3:32:52
Lokalizacja: Inowrocław

Nieprzeczytany post

Jest jedno dobre zastosowanie pulsomierza. Wychodzę na akcenty wtedy gdy moje spoczynkowe jest ustabilizowane na jakimś tam poziomie.
Zresztą pomiary bywają tak absurdalne że już kilka razy powinienem mieć zawał (według wskazania), ze względu na jego wysokość, wiek i intensywność treningu i to bez względu czy pomiar był z paska czy z nadgarstka.
Zresztą hrmax jest nie do ustalenia. Latem biegając przy swoim "maxie" ledwo zipie, zimą mając 15 więcej czuje się swobodnie.
Jestem zdecydowanym zwolennikiem bieganiem na samopoczucie, niż na paski na cyckach, bo mnie cholernie uwierają i ich pomiar hamuje moje dobre samopoczucie i przyjemność biegania.
Awatar użytkownika
charm
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1929
Rejestracja: 28 sty 2014, 15:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Krysia80 pisze:A czy to moja wina? I chyba to o czyś jednak świadczy.
Tak, świadczy - o brakach w twojej kulturze osobistej....

Wysłane z Tapatalka
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ