
Mam takie pytanie zwłaszcza do tych co dobrze znają się na biomechanice ruchu.
Jaką prędkością najwolniej jeszcze można biegać, żeby nie cierpiała jakoś na tym mechanika biegu?
Albo prościej: w jakim tempie najwolniej przebiec 90 minut, żeby to jeszcze miało sens?
Czy biegacz, który biega w tempie np. 7:00/km moze biegać długie rozbiegania, czy lepiej dla niego
będzie jak będzie biegał dużo przebieżek itd?
