Środki dopingujące a środki przeciwbólowe

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Ludacris
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 25 sie 2018, 21:13
Życiówka na 10k: 43
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zanim ktoś napisze że jestem głupi w ogóle myśląc o środkach dopingujących niech pierw przeczyta. Od prawie roku przygotowuje się do ważnego dla mnie egzaminu jednakże kontuzja piszczela przez długi czas uniemożliwiała mi bieganie nawet na 50%. Po teoretycznym wyleczeniu ( bóle ustały na jakiś czas) wróciłem znów do wyciskania z siebie przynajmniej 75%, ale znów od miesiąca problem wrócił... Stosuje maści końskie silnie rozgrzewające które łagodzą te bóle po bieganiu dodatkowo czasem przed biegiem zastosuje ketanol w tabletkach gdzie bólu po bieganiu nie ma w ogóle. Został mi tydzień do egzaminów w związku z tym od tygodnia zacząłem stosowac Winstrol bo z tego co zdołałem się dowiedzieć dwa tygodnie wystarczy w średnich dawkach żeby pomóc chociaż trochę, ale to nie wszystko bo planuje jeszcze skorzystać z efedryny... Tylko zastanawiam się jakie mogą być skutki wzięcia efedryny + ketanolu... Wiem że niestety bez tego się nie obejdzie a jest to dla mnie bardzo ważne... Proszę tylko o normalne odpowiedzi :) pozdrawiam!
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

W google wpisałem ketanol + efedryna http://www.sfd.pl/Ketonal_a_efedryna-t319700.html
Dadzia
Wyga
Wyga
Posty: 81
Rejestracja: 04 kwie 2012, 11:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

przeczytałam do końca i uważam, że to nie tylko głupie, ale to również oszustwo!!!! dla mnie żałosne i przykre, bo tylko pokazuje jakie podejście mają niektórzy ludzie... a w sporcie amatorskim nigdy nie będą wyłapani na kontroli antydopingowej....
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6526
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Mnie raczej zastanowiło, czy kolega przez dłuższy czas leczył swą kontuzję maścią końską, zamiast pójść do fizjoterapeuty chociażby. Nie mówiąc o tym, że można było realizować jakiś trening zastępczy, trzeba było wprowadzić jakieś ćwiczenia, itp.
Mocno rozgrzewająca maść końska na shin splints czy zapalenie okostnej, bo to prawdopodobnie była przyczyna problemu - no cóż, gratuluję.
Również życzę powodzenia po zażyciu ketonalu z efedryną, mam nadzieję, że zespół ratownictwa medycznego w razie czego będzie ne mecie.
Tark
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 165
Rejestracja: 27 cze 2013, 16:39
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Przestań szprycować się winstrolem bo kłopoty co masz będą dużo większe.Napisz co trzeba zrobić na tym egzaminie.Z tych co tu na forum piszą to normy na tych testach są bardzo łatwe.
sebastian899

Nieprzeczytany post

Biegasz dla kogoś czy dla siebie? Jaką będziesz miał satysfakcje z osiągnięcia tego co chcesz osiągnąć jak wiesz że zrobiłeś to w sposób delikatnie mówiąc nie uczciwy , nie lepiej wyleczyć do końca kontuzję i spróbować za jakiś czas uczciwie ?
Pixa
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 908
Rejestracja: 24 cze 2018, 16:34
Życiówka na 10k: 44:09
Życiówka w maratonie: 4:11:10

Nieprzeczytany post

Jemu chodzi o egzamin - pewnie wojsko/policja lub straż, a nie o życiowke na 10 km.
Biegam od lipca 2017
5 km - 21:10 (IX 2019)
10 km - 44:09 (III 2020)
HM - 1:42:42 (VI 2019)
M - 4:11:10 (IX 2019)
Sghjwo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 980
Rejestracja: 04 lis 2014, 11:01
Życiówka na 10k: 52 min
Życiówka w maratonie: 4:15:12
Lokalizacja: Shanghai

Nieprzeczytany post

Pixa pisze:Jemu chodzi o egzamin - pewnie wojsko/policja lub straż, a nie o życiowke na 10 km.
No wlasnie, to jest chyba te 3km w 12 minut??
Rady ze mozesz lykac to razem na pewno tu nie dostaniesz, a wrecz przeciwnie. Skoro to wazny egzamin to pewnie i tak wezmiesz.
Jezlei jednorazowo, jestes zdrowy , i to 3km) to mozesz miec szczescie i nic ci sie nie stanie. Istnieje ryzyko ze jak sie uda, to na nastepnym sprawdzianie tez wezmiesz ;(.
Srodki przeciwbolowe jeszcze moge zrozumiec, doping to juz gorzej. Na takich egzaminach nie sprawdzaja doping? Za drogo? Nie chce im sie?
Yahoo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2781
Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
Życiówka na 10k: 43:30
Życiówka w maratonie: 3:44:25

Nieprzeczytany post

Wes cos dla astmatyków, moze pomoże.

Wysłane z mojego DUK-L09 .
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
ODPOWIEDZ