Chodziło mi o to, o czym piszesz, że można się doprowadzić na skraj możliwości tylko jaki to ma sens w tym przypadku? Na pewno to nie będzie bieg, tylko człapanie albo jeszcze gorzej. Różne skrajności można pokonać, ale chyba nie po to aby przebiec maraton w 3:30.
Autor wątku pisze o przyjemności z biegania, ale średnio to wygląda przy treningach które sobie aplikuje. Na treningach robi orkę i potem do zawodów przystępuje zajechany.
Co dalej? Jaki trening?
-
- Stary Wyga
- Posty: 223
- Rejestracja: 05 mar 2015, 21:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
1000m: 2:59,0 (IX 2020), 3000m:9:57 (IX 2020), 5km: 17:25 (V 2018), 10km: 35:54 (IX 2019), HM: 1:20:31 (III 2020)
https://www.endomondo.com/profile/20382960
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60771
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60772
https://www.endomondo.com/profile/20382960
Blog: viewtopic.php?f=27&t=60771
Komentarze: viewtopic.php?f=28&t=60772
Myślę że autora tekstu spokojnie stać na złamanie 3.5 jak na treningu pokonywał 30km w tempie 4,34 , również ciekawy jestem jak się czułeś po takiej orce , ja przymierzam się do złamania 3h i zapewne też będę chciał 30 sobie zrobić przed maratonem , ale myślę że przy łamaniu 3h takie tempo jest za mocne . Nikt chyba nie zwrócił uwagi że takie długie wybiegania przed maratonem dobrze by było robić w różnych zakresach najlepiej z tempem narastającym , a Ty pewnie cały trening biegłeś w równym tempie , z treningów twoich wynika że również nie biegasz interwałów , w przypadku maratonów oczywiście dłuższe niz 1km. Po wynikach z treningów myślę że jak byś mądrze przygotował się do następnego maratonu to możesz nawet zakręcić się w 3.15 , a po za nawiasem nie wiem czy pisałeś ale 10 na 100 w jakim czasie robisz?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 9
- Rejestracja: 07 cze 2017, 21:35
- Życiówka na 10k: 43,33
- Życiówka w maratonie: brak
Może trochę przesadziłem z tymi 6-7 litrów wypitych płynów na trasie, ale 4-5 litrów myślę mogłem wypić. Na treningach powiedzmy jak zrobię 15km w upalny dzień wypije może 300-400ml wody. Po orce 30km czułem się dobrze mogłem zjeść, wykąpać się i jechać samochodem 50 km do najbliższego kina z dziewczyną. Ogólnie od dziecka zawsze coś tam trenowałem amatorsko piłkę nożną i bieganie. Zawsze sport był blisko mnie. Mam 25 lat. Interwały coś tam próbowałem czasami powiedzmy bieg stały w tempie 4.34 min/km i trochę gazu na około 4:10 min/km i tak kilka razy.
Na krótkich odcinkach rewelacji zapewne nie mam tutaj nigdy czułem się dobrze na 10km mam czas 42:39 , ale wtedy to był bieg na 15km. To taki mój najlepszy czas. Na sucho samego dystansu 10km nie robiłem. Nie chce już orać po prostu lubię dawać z siebie 100% i pokonywać swoje bariery i cele
Stąd napisałem o radę co zmienić i zrobić,aby osiągnąć swój cel jakim jest 3:30:00 w maratonie, który odbędzie się pod koniec września.
Na krótkich odcinkach rewelacji zapewne nie mam tutaj nigdy czułem się dobrze na 10km mam czas 42:39 , ale wtedy to był bieg na 15km. To taki mój najlepszy czas. Na sucho samego dystansu 10km nie robiłem. Nie chce już orać po prostu lubię dawać z siebie 100% i pokonywać swoje bariery i cele

Ostatnio zmieniony 20 maja 2018, 11:25 przez gacekkstb, łącznie zmieniany 1 raz.
- b@rto
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3107
- Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
Już zejdźmy z tematu odwodnienia.
Kolego gacekkstb, bez zbędnego wymyślania koła na nowo, proponuję Ci https://bieganie.pl/?show=1&cat=19&id=7354 a następnie https://bieganie.pl/?show=1&cat=19&id=8599. Zrobisz sobie test Coopera, dobierzesz tempa i spokojnie te 3:30 w maratonie jesienią nabiegasz. Biegałeś wszystko za szybko, doszły lipne warunki atmosferyczne i niestety, ale musiało się sypnąć.
Kolego gacekkstb, bez zbędnego wymyślania koła na nowo, proponuję Ci https://bieganie.pl/?show=1&cat=19&id=7354 a następnie https://bieganie.pl/?show=1&cat=19&id=8599. Zrobisz sobie test Coopera, dobierzesz tempa i spokojnie te 3:30 w maratonie jesienią nabiegasz. Biegałeś wszystko za szybko, doszły lipne warunki atmosferyczne i niestety, ale musiało się sypnąć.
- infernal
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3330
- Rejestracja: 04 wrz 2017, 08:33
- Życiówka na 10k: 38:36
- Życiówka w maratonie: 3:42
- Lokalizacja: Kalisz
Odkopuje w związku z wiadomością.
Zrobiłeś jakiś ten test coopera? Przebiegłeś jakieś zawody na 5 lub 10km?
Załóż może wątek sobie i prowadź + komentarze. Na pewno każdy Ci pomoże jak może
Zrobiłeś jakiś ten test coopera? Przebiegłeś jakieś zawody na 5 lub 10km?
Załóż może wątek sobie i prowadź + komentarze. Na pewno każdy Ci pomoże jak może

Never say never, because limits, like fears, are often just an illusion.
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)
Blog
Komentarze
5 km - 18:20 (09.04.21)
10 km - 38:36 (13.03.21)
HM - 01:30:48 (6.10.19)
M - 3:42:13 (22.04.18)