Miesiąc do 10 km i ocena wyniku
-
- Dyskutant
- Posty: 43
- Rejestracja: 06 lis 2009, 20:22
Witam,
za miesiąc mam zaplanowany pierwszy swój bieg w ulicznych biegach na 10km (bieg nie podległości 11 listopada).
Chciałbym spytać czy jest szansa na złamanie 45 minut. Na jakiej podstawie proszę o ocenę? Podam tylko statystyki ostatnich treningów z poprzedniego tygodnia, bo nie biegałem ostatnio jakiś sprawdzianów.
- Wybieganie 12km, tempo średnie 5:55/km; HR średnie 156 (79%), pod koniec 164 (84%), ostatni km w 5:45/km
- 2km rozgrzewka (tempo średnie 6:34; HR średnie 134) i 3x2km/ p. 3' w truchcie
1. 2km tempo 4:51; HR średnie 163; max 169; całość na pełnym luzie
2. 2km tempo 4:39; HR średnie 169; max 175; bez szarpania, trochę mocniej ale z dużą rezerwą
3. 2km tempo 4:00; HR średnie 181; max 191; pierwszy km 4:06, drugi 3:55, to już był bieg konkretny, końcówka bardzo mocno.
i 2 km schłodzenia (tempo średnie 6:39; HR średnie 155)
- 2km rozgrzewka (tempo średnie 6:22; HR średnie 135) i 5x1km/ p. 3' w truchcie. Miało być 8 razy ale wezwanie do WC nastąpiło po 5. Tętno po każdym spadało do około 135-138
1. 4:30 HR średnie 166; max 174;
2. 4:31 HR średnie 168; max 174;
3. 4:27 HR średnie 168; max 175;
4. 4:26 HR średnie 169; max 175;
5. 4:25 HR średnie 169; max 176;
- 2km wybiegania do domu po 5:26/km
za miesiąc mam zaplanowany pierwszy swój bieg w ulicznych biegach na 10km (bieg nie podległości 11 listopada).
Chciałbym spytać czy jest szansa na złamanie 45 minut. Na jakiej podstawie proszę o ocenę? Podam tylko statystyki ostatnich treningów z poprzedniego tygodnia, bo nie biegałem ostatnio jakiś sprawdzianów.
- Wybieganie 12km, tempo średnie 5:55/km; HR średnie 156 (79%), pod koniec 164 (84%), ostatni km w 5:45/km
- 2km rozgrzewka (tempo średnie 6:34; HR średnie 134) i 3x2km/ p. 3' w truchcie
1. 2km tempo 4:51; HR średnie 163; max 169; całość na pełnym luzie
2. 2km tempo 4:39; HR średnie 169; max 175; bez szarpania, trochę mocniej ale z dużą rezerwą
3. 2km tempo 4:00; HR średnie 181; max 191; pierwszy km 4:06, drugi 3:55, to już był bieg konkretny, końcówka bardzo mocno.
i 2 km schłodzenia (tempo średnie 6:39; HR średnie 155)
- 2km rozgrzewka (tempo średnie 6:22; HR średnie 135) i 5x1km/ p. 3' w truchcie. Miało być 8 razy ale wezwanie do WC nastąpiło po 5. Tętno po każdym spadało do około 135-138
1. 4:30 HR średnie 166; max 174;
2. 4:31 HR średnie 168; max 174;
3. 4:27 HR średnie 168; max 175;
4. 4:26 HR średnie 169; max 175;
5. 4:25 HR średnie 169; max 176;
- 2km wybiegania do domu po 5:26/km
- jarjan
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1665
- Rejestracja: 23 lis 2008, 20:56
Na ten moment niewielkie, ale masz jeszcze pełne 4 tygodnie na trening, na tym poziomie to sporo czasu
Z HRmax wnioskuję, że jesteś młody, więc adaptacja powinna być szybka.
Bieganie treningowo kilometrówek w tempie docelowym na 10km to nie jest optymalna droga ( za wolno).
Z HRmax wnioskuję, że jesteś młody, więc adaptacja powinna być szybka.
Bieganie treningowo kilometrówek w tempie docelowym na 10km to nie jest optymalna droga ( za wolno).
Biegam, więc jestem. :)
pozdrawiam
Jarosław
pozdrawiam
Jarosław
-
- Dyskutant
- Posty: 43
- Rejestracja: 06 lis 2009, 20:22
Dzisiaj zrobiłem sam sprawdzian na 5km. Dystans mierzony Polarem M400, pętla około 850m, płaska jak stół.
Czas: 20:19
1. 3:55,5 HR: śr 172, max 182
2. 4:07,0 HR: śr 184, max 187
3. 4:03,5 HR: śr 190, max 193
4. 4:10,1 HR: śr 194, max 195
5. 4:02,5 HR: śr 195, max 197
śr hr całości: 187
To jak, 45min na 10 realne ?
Czas: 20:19
1. 3:55,5 HR: śr 172, max 182
2. 4:07,0 HR: śr 184, max 187
3. 4:03,5 HR: śr 190, max 193
4. 4:10,1 HR: śr 194, max 195
5. 4:02,5 HR: śr 195, max 197
śr hr całości: 187
To jak, 45min na 10 realne ?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 388
- Rejestracja: 23 cze 2016, 12:10
- Życiówka na 10k: 54'30"
- Życiówka w maratonie: brak
Z kalkulatora wychodzi Ci ok. 42.30. Masz jeszcze miesiąc do zawodów. Nie jestem doświadczony, ale moim zdaniem trenuj dalej i celuj co najmniej w taki wynik. Tak jak kolega wyżej napisał - po takiej piątce 45 minut to byłby raczej słaby rezultat. Powodzenia
blog: viewtopic.php?f=27&t=55155
komentarze: viewtopic.php?f=28&t=55156
5km: 22.01 (09.2019)
10km: 46.07 (11.2019)
15km: 1.14.09 (01.2020)
HM: 1.51.41 (08.2018)
komentarze: viewtopic.php?f=28&t=55156
5km: 22.01 (09.2019)
10km: 46.07 (11.2019)
15km: 1.14.09 (01.2020)
HM: 1.51.41 (08.2018)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
- Życiówka na 10k: 43:30
- Życiówka w maratonie: 3:44:25
Nadzieje mu robicie, a kolega nie ma zielonego pojęcia, że takie sprawdziany to tylko na stadionie albo zrobić jakieś zawody na 5km, a nie odmierzając polarem m400.
Niech ma nadzieje i wiarę, że uda się, to się uda. ;p
Niech ma nadzieje i wiarę, że uda się, to się uda. ;p
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 cze 2015, 17:20
- Życiówka na 10k: 43:30
- Życiówka w maratonie: 3:44:25
według innego kalkulatora to 42:12 do 42:22. Jednak lepiej już ;pShadow1 pisze:Z kalkulatora wychodzi Ci ok. 42.30. Masz jeszcze miesiąc do zawodów. Nie jestem doświadczony, ale moim zdaniem trenuj dalej i celuj co najmniej w taki wynik. Tak jak kolega wyżej napisał - po takiej piątce 45 minut to byłby raczej słaby rezultat. Powodzenia
"Ból jest nieunikniony.Cierpienie jest wyborem."
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
Haruki Murakami, z książki: 'O czym mówię, kiedy mówię o bieganiu?'
- ragozd
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 625
- Rejestracja: 23 paź 2015, 00:35
- Życiówka na 10k: 34:57
- Życiówka w maratonie: 2:45:28
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Pobiegnij tydzień wcześniej 5km, raz - dobry trening - dwa - będziesz wiedział jak pobiec 10 km.
www.facebook.com/WarszawskiScyzoryk - mistrz Polski i vicemistrz dzielnicy 
M45 PB: 5km 17:10, 10km 34:57 HM 1:16:34 M 2:45:28

M45 PB: 5km 17:10, 10km 34:57 HM 1:16:34 M 2:45:28
-
- Dyskutant
- Posty: 43
- Rejestracja: 06 lis 2009, 20:22
Od ostatniego posta minął miesiąc. Miały być przygotowania pod 10km. Z różnych przyczyn moje przygotowania wyglądały tak, że przez miesiąc zrobiłem 18km! 28 października spokojna dyszka, teraz w czwartek 8km (6:45/km) i dziś start na 10km. Z racji na brak biegania przez miesiąc założyłem 45min / 10km.
Pierwsze 5km czas 21:39.
Myślę sobie że jest zapas i 45 powinno się udać. Jednak samopoczucie bardzo dobre to biegłem swoje.
Drugie 5km: 20:41 !
Czas na mecie 42:20 (trasa z atestem)
Jak na taki BPS to wynik przed biegiem nie do pomyslenia.
Teraz trzeba ustawić cel na wiosnę
Pierwsze 5km czas 21:39.
Myślę sobie że jest zapas i 45 powinno się udać. Jednak samopoczucie bardzo dobre to biegłem swoje.
Drugie 5km: 20:41 !
Czas na mecie 42:20 (trasa z atestem)
Jak na taki BPS to wynik przed biegiem nie do pomyslenia.
Teraz trzeba ustawić cel na wiosnę

- adam99
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1035
- Rejestracja: 11 lip 2016, 16:12
- Życiówka na 10k: 40'20"
- Życiówka w maratonie: 3:13:21
- Lokalizacja: Słupsk
Brawo. Gratulacje!
5km - 20:02; 10km - 40:20; HM - 1:26:37; M - 3:13:21
"Wyniki nie przychodzą wtedy kiedy ich oczekujemy ale wtedy kiedy jesteśmy na nie gotowi"
Mój Blog
Komentarze
Garmin
"Coco jambo i do przodu..."
"Wyniki nie przychodzą wtedy kiedy ich oczekujemy ale wtedy kiedy jesteśmy na nie gotowi"
Mój Blog
Komentarze
Garmin
"Coco jambo i do przodu..."