Tenis ziemny a bieganie długich dystansów

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
tenisplayer
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 23 kwie 2016, 21:37
Życiówka na 10k: 46:00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jak ułozyć plan treningowy na maraton dla Tenisisty ?

Kocham tenis ziemny i bieganie.

Biegam od kilku lat. Ostatnio półmaraton 1:43
W tym roku wyznaczyłem sobie cel przebiec maraton w październiku.
Muszę grać dwa razy w tygodniu tenis mecz po 1,5 h ma wysokim tętnie.

Bieganie psuje mi szybkość na korcie.
Po tenisie kolejnego dnia nie czuje się dobrze na wybieganiu > 15 km

Dorzuciłem do tego jeszcze raz mądrych ćwiczeń dla biegaczy na siłowni raz w tygodniu.
Niestety nie pomaga.

Jak ułożyć plan treningowy w takim przypadku
Ma ktoś dobry pomysł ?
PKO
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Połącz to ze swoimi treningami tenisowymi: http://bieganie.pl/?cat=13&id=129&show=1
Oczywiście nie rób tych bardzo łatwych dla Ciebie tygodni.
Musisz poprostu raz w tygodniu przebiec cos dłuższego. Plus truchtanie. Żadnej dynamiki już nie ma sensu Ci dorzucać.
Awatar użytkownika
Hael
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 581
Rejestracja: 15 gru 2011, 21:31
Życiówka na 10k: 38:03
Życiówka w maratonie: 02:57:54
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Ku natchnieniu http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=24&t=50491
A jeszcze lepiej poczytać jego bloga. W sieci jest też dostępny fragment Run times'a, w którym jest jego plan do maratonu wraz z komentarzem trenera.
HAEL's Running Formula Blog
Komentarze
tenisplayer
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 23 kwie 2016, 21:37
Życiówka na 10k: 46:00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki za odpowiedź.

No to zobaczymy czy da się rady przebiec Maraton robiąc tylko niedzielne długie wybiegania
+ 2 razy w tygodniu tenis

Niestety połączenie dwóch sportów jest bardzo ciężkie - jak się chce mieć w każdym dobre wyniki - życie jest brutalne
Idę biegać :)

Ziomek
matti775
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 312
Rejestracja: 10 cze 2015, 22:52
Życiówka na 10k: 38:!2
Życiówka w maratonie: 3:10:31

Nieprzeczytany post

Zastanów się czy warto brnąć w temat, który naprawdę wymaga czasu. Lepiej zrobić jedną rzecz pożądnie niż kilka na odwal. ;) Ja rok temu biegałem 3 razy w tygodniu, łączyłem to z dwoma innymi sportami. Maraton przebiegłem, nawet delikatnie lepiej niż zakładałem, ale czy jest się czym chwalić robiąc to przeciętnie? Na maraton ma się jeszcze duuużo czasu w życiu. Wszystko przed Tobą, ja bym Ci polecał wycisnąć z tenisa ile możesz, a dynamikę zostawić na krótsze biegi typu 5-10 km.
squarePants
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 452
Rejestracja: 13 mar 2013, 15:19
Życiówka na 10k: 36:51
Życiówka w maratonie: 2:51
Lokalizacja: Biłgoraj

Nieprzeczytany post

tenisplayer pisze: No to zobaczymy czy da się rady przebiec Maraton robiąc tylko niedzielne długie wybiegania
+ 2 razy w tygodniu tenis
Oczywiście, że się da. Kwestia tempa.
tenisplayer pisze:Niestety połączenie dwóch sportów jest bardzo ciężkie - jak się chce mieć w każdym dobre wyniki
Spróbuj triatlonu. :)
IM 9:40
1/2IM 4:31
1/4IM 2:05
Ol 02:07:26
Ultra 6h 70km
M 2:48
HM 1:18
tenisplayer
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 23 kwie 2016, 21:37
Życiówka na 10k: 46:00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

matti775 pisze:Zastanów się czy warto brnąć w temat, który naprawdę wymaga czasu. Lepiej zrobić jedną rzecz pożądnie niż kilka na odwal. ;)

Karolina Woźniacka ukończyła maraton w czasie: 3:26
http://sportowefakty.wp.pl/tenis/479064 ... owym-jorku

Taki wynik by mnie satysfakcjonował :)
Kocham bieganie ale jako jedyny sport to dla mnie za mało.
Musze mieć adrenalinę z tenisa. Znowu bieganie powoduje u mnie "otępiałe nogi" na korcie

Uważacie ze nie da sie tego połączyć aby mieć te dwa sporty ogarnięte na wysokim poziomie ?
matti775
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 312
Rejestracja: 10 cze 2015, 22:52
Życiówka na 10k: 38:!2
Życiówka w maratonie: 3:10:31

Nieprzeczytany post

W takim czasie jak ona pobiegła to dasz radę nie spinając się za bardzo jeżeli chodzi o łączenie sportów. :) Powodzenia.
katkes
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 38
Rejestracja: 16 lut 2016, 15:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie wiem na jakim poziomie grasz w tenisa, ale skoro "nieświeże" :hej: nogi robią różnicę to pewnie jest całkiem ok :usmiech: . Też gram w tenisa i ja tego nie widzę żeby na poziomie amatorskim pogodzić tenis na dobrym poziomie i przygotowac się dobrze do maratonu.

Wiesz Karolina ma sztab ludzi, za sobą, oni robią cuda żeby ją szybko regenerować. Po zatym jej trener personalny wyciśnie z tej samej objetości treningu 3 razy więcej niż Ty biegając tyle samo bez profesjonalnego coacha. Poza tym ona spędza na korcie troche więcej niż 3 h tyg. Bez urazy ale maraton Karoliny to nie powinno byc dla Ciebie odniesienie.
Gdzieś czytałem że Karolina w trakcie przygotowań do Maratonu, po meczu tenisowym robiła 15 km wybiegania - może to jest sposób ? Robiąc krótsze długie wybiegania ale zaczynając już na zmęczeniu pomeczowym.? dokładasz do tego jeden dzień BNP, i jeden dzień jakiś bieg w pierwszym zakresie. I mozesz mieć 3 dni w tygodniu wolnego na regenerację.
Tylko ulożyć z tego plan biorąc pod uwage dostepność kortów, przeciwnika, i pogody to "mega chalange "
Jedno jest pewne: na samych niedzielnych wybieganiech i 2 x 1,5 tenisa, do wyniku Karoliny sie nawet nie zblizysz.

Kolga biega maratony po ok 3:10 i w czasie BPS (ok 8 tyg) odpuszcza tenis.
Ja biegne maraton za 2 tyg z planem na 4:00, ale tez odpuściłem tenis żeby sie w miarę dobrze przygotowac.
tenisplayer
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 23 kwie 2016, 21:37
Życiówka na 10k: 46:00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki za rady.
Minęło trochę czasu - odpuściłem bieganie długich dystansów i od razu lepiej na korcie.

Nie da się złapać dwóch srok za ogon jednak. :(

Po meczach tenisowych robię spokojny bieg
+ raz w tygodniu 10 km ale w górnym limicie z interwałami

To wystarczy aby sie przygotować do walki o dobry czas na 10 km

Jeszcze raz dzięki za rady odnośnie odpuszczenia długich wybiegań :)
hansel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 383
Rejestracja: 18 wrz 2014, 15:10
Życiówka na 10k: 39
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Polecam poczytać historie Meza, ostatnio pobiegł maraton w 2:48, a regularnie gra w tenisa na niezłym poziomie. Wiec chyba da się połączyć te 2 sporty (amatorsko oczywiście).
Do znalezienia w sieci, Mezo prowadzi bloga tezameza.pl, a tu jest fajna relacja do poczytania na początek - http://www.runtimes.pl/uploads/images/R ... ezo-3h.pdf
katkes
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 38
Rejestracja: 16 lut 2016, 15:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

cytuje Mezo
"W sirepniu przebiegłem 366 km wychodząc na trening biegowy 27 razy i 8 razy grając w tenisa"
"Mimo, że od września do maja nie grałem ani razu"


Mezo biega regularnie , ale nie gra regularnie w tenisa.
Wiesz, ja pisząc tenis amatorski na dobrym poziomie miałem na myśli troszkę więcej niż poziom mistrzowski wśród polskich artystów.

Będe sie upierał przy swoim, albo traktujesz na poważnie tenis, a bieganie dodatkowo albo odwrotnie.
Chyba że nie pracujesz I masz mnóstwo wolnego czasu, to wtedy może by cos z tego wyszło.
tenisplayer
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 23 kwie 2016, 21:37
Życiówka na 10k: 46:00
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dziękuje za wszystkie rady.
Raportuje że cel osiągnięty.

Tenis i długie bieganie - połączenie działa :)

Udało mi się skończyć maraton w czasie 3h 42 min
jestem z siebie zadowolony bo zakładałem podobny wynik.

Mecze tenisowe miałem wtorek + piątek
W zasadzie zastępowało mi to interwały.
Długie wybiegania > 20km robiłem w niedziele
Z w lecie łączyłem jeszcze po tenisie 1,5h wybiegania na 10km - mega męczące.

I w zasadzie więcej treningów biegowych nie robiłem - zatem jest nieźle bo nie przebiegłem wiecej niz 800 km w tym roku.

Generalnie czuje że dzięki bieganiu na korcie inni po 1h mają już dość - a ja mogę ich zabiegać i dopiero po 1,5 h sie rozgrzewam :)
Rok temu ten mix był ciężki - ale nogi się przyzwyczaiły.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ