Taktyka i dobór tempa na 10km

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Yahoo pisze:Macie jakas taktykę specjalna na podbiegi (procz robienia treningów na tych podbiegach gdzie odbędą sie zawody)?
Moze biegniecie przed podbiegiem szybszym tempem (lekkie nadrabianie) i na podbiegach toche sie straci a po podbiegu wyrównać tempo i na zbiegu rowniez nadrabiać. ?
Jeśli chcesz uzyskać czas XX a na podbiegu tracisz ileś tam sekund to przecież musisz gdzieś je odrobić, nie? No to albo na zbiegu albo na płaskim. Na zbiegu o tyle prościej, że pomaga grawitacja. Z drugiej strony jak tu pójdziesz jak świnia w pomidory, to mięśniowo odczujesz i będzie problem. Jeśli to jest końcówka to nie ma co się zastanawiać i nie oszczędzać się na zbiegu, ale jeśli na samym początku to wydaje mi się, że lepiej zbiec normalnie, w swoim tempie a potem odrabiać to na płaskim po kilka sekund na kilometr. Jeszcze zależy ile stracisz - jak 40 sekund np. na 6 kilometrze, to nigdzie tego nie odrobisz do mety, bo musiałbyś biec każdy kilometr do mety o 10 sekund szybciej niż zakładałeś. Chyba że jesteś mocny...
PKO
chmiel
Wyga
Wyga
Posty: 119
Rejestracja: 10 kwie 2017, 13:27
Życiówka na 10k: 49 min
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

gratuluję dobrego wyniku! a Ty chciałeś człapać po 5 min/km :)
Awatar użytkownika
keiw
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 8920
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:32
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

bezuszny pisze:... Plan minimum to złamanie 50 minut, a myślę, że stać mnie, żeby zejść w okolice 48 minut. ..
i
bezuszny pisze:Dzięki panowie za wsparcie i porady! Udało się wywalczyć 47:59. :)
...
Gratuluję. Nieźle znasz swoje możliwości :hej:
Mój Blog "Luźne wpisy"
Mój Blog "Luźne wpisy" - Komentarze

Zrzucone w biegu kilogramy, cierpliwie czekają w lodówce.
Awatar użytkownika
bezuszny
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1548
Rejestracja: 06 wrz 2017, 21:23
Życiówka na 10k: 39:51
Życiówka w maratonie: 3:13:48
Lokalizacja: Holandia

Nieprzeczytany post

keiw pisze:
bezuszny pisze:... Plan minimum to złamanie 50 minut, a myślę, że stać mnie, żeby zejść w okolice 48 minut. ..
i
bezuszny pisze:Dzięki panowie za wsparcie i porady! Udało się wywalczyć 47:59. :)
...
Gratuluję. Nieźle znasz swoje możliwości :hej:
Dzięki! Może mam zadatki na zająca :hej:
A tak na serio, oszacowałem sobie wynik na podstawie tabelek Danielsa (tydzień wcześniej biegłem piątkę), i dodałem pi razy drzwi ze 2 minuty ze względu na trudniejszą trasę (podbieg, zakręty) i to, że na piątce czuję się mocniejszy niż na dyszce.
Pozostaje pytanie, czy dobiegłem w 48 minut dlatego, że to był absolutny maks, czy dlatego, że akurat tyle sobie założyłem i przepowiednia się sama spełniła. ;) Myślę, że trudno byłoby mi o lepszy wynik wczoraj, ale z drugiej strony, miałem jeszcze siłę na mocny finisz, może dałoby się jeszcze te kilkadziesiąt sekund urwać. :)
5 - 19:20 (Amsterdam, 17.10.2020)
10 - 39:51 (Leiden Marathon, 10.10.2021)
HM - 1:29:27 (Berliner Halbmarathon, 03.04.2022)
M - 3:13:48 (Rotterdam Marathon, 24.10.2021)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ