Komentarz do artykułu Jak nie trenować do 1 mili - czyli rzeźnia wg Franza Stampfla

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1739
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

PKO
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13358
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Krótkotrwałe nakładanie obciążeń i trenowanie z niedoborem regeneracji ma sens w przypadku planowania startów w imprezach mistrzowskich, gdzie na 800m są eliminacje i kilka etapów pośrednich przed finałem. Taki trening symulowałby w pewnym stopniu warunki imprezy. Poza tym wydaje się bezsensowne utrzymywanie takiego reżimu przez cały sezon. Intensywność bodźców z tego planu można by rozłożyć na kilka lat.
Taki sposób trenowania stoi też w dużym konflikcie z wiedzą i wnioskami na temat regeneracji tkanki łącznej. W przypadku kości mamy tzw. proces beleczkowania, czyli ułożenia ażurowej struktury wewnętrznej, która odzwierciedla rozkład sił działających na kość. Na to trzeba czasu. Powięź również wykazuje zdolność do rozbudowy swojej struktury zgodnie z liniami przebiegu obciążeń. Tyle, że w przypadku tej struktury jej zmiany przebiegają dynamiczniej. Struktura ulega częściowo destrukcji po każdym mocnym akcencie, żeby w pełni się odbudować już w swojej ulepszonej formie (zdolnej przenosić większe obciążenia) w trakcie regeneracji, ale to trwa nawet kilka dni. Stąd wynikać może niekorzystny wpływ treningu z nakładającym się zmęczeniem materiału jeśli trwa on zbyt długo.
Czas na testowanie ekstremalnych pomysłów już raczej przeminął. Teraz bardziej liczy się maksymalizowanie efektów przy minimalizowaniu nakładów pracy.
Awatar użytkownika
b@rto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3107
Rejestracja: 06 sty 2015, 23:07
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Franz Stampfl był konsultantem treningowym Rogera Bannistera w jego drodze ku złamaniu 4 minut na 1 milę, trenerem Chrisa Brashera, złotego medalisty z Igrzysk w Melbourne (1956) na 3000m pprz, rekordzisty świata na 5tys m Chrisa Chatawaya (13:51, 1954 r.), trenerem Ralpha Doubella, złotego medalisty i Rekordzisty Świata na 800m z Igrzysk w Meksyku (1968).
Rekordy Świata, złote medale - może ludzie wtedy byli ulepieni z innej gliny niż teraz i dawali radę znieść obciążenia, które teraz wydają się szalone.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Ale Lydiard takiej rzeźni nie proponował.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13794
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:Ale Lydiard takiej rzeźni nie proponował.
Uzyskał Lydiard więcej medali jak Stampfl/Igloi uwzględniając ilość zawodników jakich trenował?
Biegający Filozof
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 264
Rejestracja: 22 paź 2016, 09:23
Życiówka na 10k: 31:20
Lokalizacja: Waszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To musi być ciekawa książka.

A co do samej metody treningowej to i dzisiaj są zawodnicy, którzy stosują 5 treningów tempowych w tygodniu. Zwróćmy uwagę, że prędkości tych 400 stopniowo wzrastają i dochodzą "jedynie" do prędkości startowej na milę i są biegane na dosyć długiej przerwie (2,5-3'). Z pewnością jest to ciężki trening, ale nie jestem przekonany, że teraz trenuje się lżej.
Trener biegania

PB: 5000m 15:12, 10 000m 31:20, maraton: 2:28:25
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:
Adam Klein pisze:Ale Lydiard takiej rzeźni nie proponował.
Uzyskał Lydiard więcej medali jak Stampfl/Igloi uwzględniając ilość zawodników jakich trenował?
Nie wiemy jak faktycznie Stampfl tych zawodników trenował, Lydiard miał dużo osiągnięć pośrednich, choćby w Finlandii.
Ja przecież nie neguję osiągnięć Stamfla.

Filozof - może się tak trenuje (potwierdził trener Król) ale 5 miesięcy? To podwyższanie się prędkości ma oczywiście związek z tym, że ten zawodnik na początku nie jest jeszcze na 4 minuty.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Ale fakt, że zainteresowanie treningiem Stampfla jest śladowe w porównaniu do Lydiarda. Widać choćby po historii tego egzemplarza książki.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13794
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Lydiard umiał lepiej sprzedać swoja idee i jego programy bardziej pasują pod amatorski rodzaj treningu. Igloi żadnej książki nie sprzedał a miał jeszcze więcej dobrych wychowanków.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Igloi to inna bajka, zupełnie inny, powiedziałbym że paradoksalnie spokojny (krótki) typ interwału. A Stampfl wchodził w naprawdę długie odcinki.
Biegający Filozof
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 264
Rejestracja: 22 paź 2016, 09:23
Życiówka na 10k: 31:20
Lokalizacja: Waszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:
Filozof - może się tak trenuje (potwierdził trener Król) ale 5 miesięcy? To podwyższanie się prędkości ma oczywiście związek z tym, że ten zawodnik na początku nie jest jeszcze na 4 minuty.

Nawet nie 5 miesięcy, a cały rok. Podobnie (tzn. bazując na częstych treningach na odcinkach) trenuję chociażby Mistrz Polski na 10 000m z 2016.
Trener biegania

PB: 5000m 15:12, 10 000m 31:20, maraton: 2:28:25
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Podobnie robi różnicę. Często ogromną różnicę. Już kilka razy sobie obiecywałem, że muszę porozmawiać z trenerem Tomka, ale nie było cięgle okazji.
Święty
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 08 sie 2017, 12:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam,
Z bólem serca muszę zrezygnować ze startu w Amatorskich MP na 1 mile ...
W związku z tym odstąpię swój pakiet startowy za 15zł.
Chętnych proszę o kontakt na prive.

Pozdrawiam!
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ