Komentarz do artykułu Jak to jest z tym Negative – Splitem?
- bieganie.pl
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1739
- Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29
Skomentuj artykuł Jak to jest z tym Negative – Splitem?
Smieszy mnie to biegowe rokładanie sił w maratnie....................... tak jest na to polskie określenie .
1. Zawodowci ścigają się by wygrać przedewszystkim. W jednej grupie przez znaczną cześć dystan su w jednym peletoniku biegnie 10 biegaczy którzy na mecie będą np. w rozciaglosci 5 minut .
2. w przypadku zawodowców maraton to nie jest jazda na czas tylko wyscig ze startu wspólnego. w jezdzie na czas generuje się cały czas równa moc. zawodowcy biegną 20 km/h biegnąc komuś na kole osczedza się energie przy takiej predkości.
3. maraton amatora który biegnie 10-15 km/h to jazda na czas trzeba równo cały czas tak jest energetycznie najkorzystniej.
1. Zawodowci ścigają się by wygrać przedewszystkim. W jednej grupie przez znaczną cześć dystan su w jednym peletoniku biegnie 10 biegaczy którzy na mecie będą np. w rozciaglosci 5 minut .
2. w przypadku zawodowców maraton to nie jest jazda na czas tylko wyscig ze startu wspólnego. w jezdzie na czas generuje się cały czas równa moc. zawodowcy biegną 20 km/h biegnąc komuś na kole osczedza się energie przy takiej predkości.
3. maraton amatora który biegnie 10-15 km/h to jazda na czas trzeba równo cały czas tak jest energetycznie najkorzystniej.