Maksymalny dystans na czczo.

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

axe pisze: "po spaniu" (i bez śniadania).
no i tak to definiuje słownik i uzus. i nie mieszałbym tu liczby koniecznych godzin.
zwłaszcza w kontekście biegania, w którym "na czczo" oznacza często "rano, bez śniadania, ale z obfitą, nie strawioną do końca kolacją" ;) (btw.świetny sposób na bieganie IMHO).
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
PKO
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13799
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Sghjwo pisze:Ja zawsze bieam rannona czczo, najdluzszy dystans to 26km. W poprzednia niedziele pobieglem w 3/4 maratonie (32,5km) na czczo (start o 10) I przezylem na 3 zelach.
8 listopada marathon, wiec pewnie 42km na zelach (bo start o 7 rano).
Jak na czczo to bez żelków. Czyli się nie liczy. Przegrałeś.
Awatar użytkownika
barcel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1107
Rejestracja: 16 wrz 2011, 10:58

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:
Sghjwo pisze:Ja zawsze bieam rannona czczo, najdluzszy dystans to 26km. W poprzednia niedziele pobieglem w 3/4 maratonie (32,5km) na czczo (start o 10) I przezylem na 3 zelach.
8 listopada marathon, wiec pewnie 42km na zelach (bo start o 7 rano).
Jak na czczo to bez żelków. Czyli się nie liczy. Przegrałeś.

buuu hahhahaaaa
Zbigniew94
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 936
Rejestracja: 16 cze 2015, 15:59
Życiówka na 10k: 34'08
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieruń
Kontakt:

Nieprzeczytany post

[*]
Rolli pisze:
Sghjwo pisze:Ja zawsze bieam rannona czczo, najdluzszy dystans to 26km. W poprzednia niedziele pobieglem w 3/4 maratonie (32,5km) na czczo (start o 10) I przezylem na 3 zelach.
8 listopada marathon, wiec pewnie 42km na zelach (bo start o 7 rano).
Jak na czczo to bez żelków. Czyli się nie liczy. Przegrałeś.
czemu na żelkach się nie liczy ? mhhmm mniam ;d
1000 2;42'83
1500 m 4;17'59
3000 m 9'44
5000 m 16;49
10000 34'08
Dariush
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 256
Rejestracja: 23 kwie 2014, 12:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jest jeszcze taka definicja "na czczo": bez popitki i bez zagrychy :)
Ostatnio zmieniony 28 paź 2015, 21:16 przez Dariush, łącznie zmieniany 1 raz.
Tu kiedyś był link do bloga i komentarzy :)
adalruna
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 44
Rejestracja: 01 wrz 2015, 20:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Hm "na czczo" czyli po 7/8h snu bez śniadania, na szklance wody.
a i na trasie bez żeli.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ