Połóweczka w okolicach 1:20
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13815
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Ahaaaaaaaaaa... Jaki jest system w Polsce? Dawno już nich bylem.KrzysiekJ pisze:1mila, 1,5mili, 2mile... łatwość liczenia zależy też od przyjętego systemu miary
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
Zależy też gdzie i jak biega - jak na jakimś stadionie miejskim to łatwiej liczyć pełne kółka (przynajmniej mnie jest łatwiej) niż połówki (które nie zawsze są do tego oznaczone).
biegam ultra i w górach 

- mihumor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6204
- Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
- Życiówka na 10k: 36:47
- Życiówka w maratonie: 2:48:13
- Lokalizacja: Kraków
To tylko przykład, można biegać na pełne km lub na kółka jakie ma się dostępne, np Kraków- Błonia, kółko 3,53km x 3 czy jak tam się ma pooznaczane odcinki na asfalcie czy na drzewach lub innych słupkach co to dobrzy ludzie zrobili i da się z tego skorzystać,Rolli pisze:Trochę OT... dlaczego takie dziwne odcinki? Dlaczego nie 1km, 2km, 3km...? Przecież to lepiej liczyć.mihumor pisze: 2x treningi WT , przykładowo 6x1,6km na przerwie 1 i pół min , 4x2,5km przerwa 2-2 i pół min, 3x3,2km przerwa 3 min, 2x5km przerwa 4-5 min, tempo 4 min.
4x2,5km przy tempie 4,00 daje równo 10 min wykonania, 5km 20 min, dla tych co nie mają gpsa to coś tam ułatwia, wiele można sobie rzeczy ułatwić na tym schemacie, zależy trochę czym się dysponuje zarówno w sprzęcie jak i w terenie biegowym. W sumie to bez różnicy czy się biega 6x1,5 czy 6x1,6 - byle wykonanie było ok 5-6 minut.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 18
- Rejestracja: 11 maja 2014, 20:21
- Życiówka na 10k: 38:30
- Życiówka w maratonie: brak
Panowie, nie ma się co spinać o jednostkę miary przecież :D Ja akurat często biegam po obwodnicy, bo mam ją pod nosem i jest równo, prosto, a do tego wiem gdzie wypadają pełne kilometry, ale dostęp do stadionu też mam, więc nie będzie żadnego problemu
marek84, co do tempa to poszczególne czasy:
5km: 20:41
10km: 40:21
15km: 1:00:25
20 km: 1:20:47
Po biegu nie było źle, rzekłbym, że dobrze, a na pewno lepiej niż myślałem, że będzie. Poniedziałek i wtorek dały się we znaki szczególnie czwórki, więc regeneracja. Dziś już jest ok, pewnie zrobię małe rozbieganie wieczorem.

marek84, co do tempa to poszczególne czasy:
5km: 20:41
10km: 40:21
15km: 1:00:25
20 km: 1:20:47
Po biegu nie było źle, rzekłbym, że dobrze, a na pewno lepiej niż myślałem, że będzie. Poniedziałek i wtorek dały się we znaki szczególnie czwórki, więc regeneracja. Dziś już jest ok, pewnie zrobię małe rozbieganie wieczorem.
Never give up!
10km - 38:30 - Oborniki, 11.11.2014
HM - 1:24:56 - Poznań, 12.04.2015
10km - 38:30 - Oborniki, 11.11.2014
HM - 1:24:56 - Poznań, 12.04.2015
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1971
- Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
- Życiówka na 10k: 38:14
- Życiówka w maratonie: 2:57:08
- Kontakt:
Dla większości jest. Zobacz ilu biegaczy łamie barierę 1:20 na przeciętnym półmaratonie, nie jakimś mocno obsadzonym. Kilku, czasami kilkunastu. Amatorów biegających dla wyników jest dużo więcej. Nie każdy ma jednak takie predyspozycje i dysponuje taką ilością czasu, aby śmigać w tempie zbliżonym do 3:45/km. O 1:10 to w ogóle nie ma co wspominać, bo to dla amatorów jest praktycznie nieosiągalne, żeby nie powiedzieć nierealne (dla 99%) nawet przy optymalnym treningu i rozsądnym "prowadzeniu".lukaskl123 pisze:
Z 1,25 do 1,20 to nie jest zadna długa droga... ech ten mihumor...może była dla cb jak stosowałes bardzo mało rozmaite treningi i sie muliłeś po prostu albo po prostu masz mniej predyspozycji wytrzymalosciowych. to nie poziom 1,10 gdzie trzeba szukac niewiadomo jakich srodków , wystarczy zastosowac serie tempowek dłuzszych na krotszych przerwach wypoczynkowych i wiele innych srodkow treningowych.
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.