Jakie czasy możliwe są do osiągnięcia w przyszłości?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
tetezz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 18
Rejestracja: 16 mar 2014, 15:52
Życiówka na 10k: 43
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Cześć. Mam 19lat i aktualnie biegam bez żadnego trenera. Jak narazie znam jeden swój czas, 40:36min na 10 km. Jestem osobą która jak już coś robi, to robi to na 100%, nie satysfakcjonuje mnie wybieganie 3 razy tygodniu, a ciężki trening minimum 6 razy w tygodniu :D Moje pytanie jest takie, czy nie jest już czasem za późno, żeby próbować wybić się z moim bieganiem? Oczywiście mówię tu o ciężkiej pracy z trenerem, myślicie, że dało by się zrobić poniżej 30min na 10km w przyszłości, czy jednak jest już troszkę za późno?
Wiem, że najlepszym sposobem było by spróbowanie, ale szkoda było by stracić tyle czasu na zrobienie max 35min i już tylko było by gorzej...

Czy wogole opłaca się, czy może lepiej zacząć coś ze sportami siłowymi, bo w sumie w tym wieku powinno się dopiero zaczynać rozwijanie sylwetki na siłowni (chociaż mnie tam bardziej interesowałyby drążki czyli Street workout :)
PKO
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wszystko zależy od predyspozycji. Nie każdemu dane byłoby biegać 30 min/10 km nawet przy optymalnym treningu, opiece trenerskiej i nie wiadomo czym tam jeszcze :oczko:
Tak jak nie każdy nadaje się na księdza, dyrektora, dziennikarza, lekarza, nauczyciela, tak samo jest z biegaczami. Z tą tylko różnicą, że zawód można wykonywać trochę na siłę, ale rewelacyjnych wyników się nie da ot tak sobie osiągnąć :)
Jako 19 latek nie jesteś już pierwszej młodości (jak na tak ambitne plany), niektórzy Twoi rówieśnicy mają już 10-letnie doświadczenie, ale....niektórzy mistrzowie świata czy mistrzowie olimpijscy zaczynali swoje kariery w wieku około 20 lat, więc w Twoim przypadku jeszcze nie jest za późno. Musiałbyś tylko udać się do jakiegoś klubu i poprosić o możliwość dołączenia, ewentualnie sprawdzenia.
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Awatar użytkownika
KrzysiekJ
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1571
Rejestracja: 06 lis 2013, 16:29
Życiówka na 10k: 38:00 z treningu
Życiówka w maratonie: 2:57:26 atest
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

O ile pamiętam Canova oszacował, że na "zrobienie" zawodnika potrzeba 10 lat. Teoretycznie zatem po 29tym roku życia będziesz miał czas na zbieranie tego co zasiałeś wcześniej. Czyli kilka ładnych lat biegania długodystansowego bez spadku wyników wynikającego ze starzenia się organizmu.

Trudno będzie komukolwiek zgadnąć czy jesteś nieoszlifowanym diamentem lekkoatletyki, czy ambitnym beztalenciem.
Jak masz możliwość, to poćwicz pod okiem trenera. Za pół roku pewnie ci coś powie o twoim rozwoju i ewentualnych rokowaniach na przyszłość. Nic nie tracisz. Co wybiegasz to twoje.

Życzę wytrwałości i 30min/10km.
kojot19922
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 382
Rejestracja: 03 maja 2014, 17:57
Życiówka na 10k: 42:15
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zastanów się czy chcesz biegać czy w przyszłości zostać mistrzem świata w byle czym. Może rolki? A może rower? Albo Cie kreci bieganie i chcesz biegac albo nie. Poniżej 30 minut na 10km to biegają Kenijczycy więc chyba nikt Ci nie powie czy będziesz talentem na miare zdobywania medali olimpijskich.
bjj
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 560
Rejestracja: 12 maja 2012, 19:39
Życiówka na 10k: 35:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kuj-Pom

Nieprzeczytany post

Pobiegasz rok,dwa i będzie wiadomo czy są szanse żebyś biegał 30min/10km. Ten twój czas 40:36/10km to z jakiego treningu zrobiłeś ? Jak tyrałeś na to długo to raczej marne szanse na 30min ,jak pobiegłeś to bez żadnego treningu to szanse są
5km-16:48
10km - 35:46
tetezz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 18
Rejestracja: 16 mar 2014, 15:52
Życiówka na 10k: 43
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

@bjj
no dzięki za podpowiedź, bo jednak ten czas wykręciłem dopiero po roku biegania od zera :)
chyba, jednak bieganie zostanie rekreacyjnie, a znajdziemy inny sport :D
ech... no żałuje, że nie było takiego kogoś, żeby mnie prowadził od małego :)
bjj
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 560
Rejestracja: 12 maja 2012, 19:39
Życiówka na 10k: 35:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kuj-Pom

Nieprzeczytany post

Żadnym specem nie jestem ale chyba nie masz super talentu. Mam kumpli amatorów którzy po 3 latach treningu biegają po 32:xx/10km. Jakbyś po roku biegał 36-37min/10km to byłby dobry prognostyk. Mogę się jednak mylić i może nagle zaskoczysz i zrobisz gigantyczny progres w drugim roku treningu
5km-16:48
10km - 35:46
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bjj, po pierwsze, poniżej 30 min na 10 kilometrów biegają tysiące osób na świecie. Oczywiście zdecydowana większość z nich to zawodowcy, ale nie jest to coś zupełnie abstrakcyjnego. Kosmiczną barierą jest złamanie 27 minut. Tutaj już nie wystarczą nawet predyspozycje i ciężka praca - chyba jednak trzeba się urodzić w Afryce :hej:
Po drugie tetezz mógł trenować chaotycznie. Podejrzewam, że wiedzy teoretycznej na temat treningu zbyt wielkiej nie ma. Czasami natrafienie na odpowiednią osobę może wywołać bardzo duży progres.

@Tetezz, na Twoim miejscu bym tak łatwo nie rezygnował. Poszukaj klubu, pobiegaj z rok pod okiem trenera i dopiero wtedy zobacz na czym stoisz.
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ