Rozbudowane mięśnie nóg

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
uebq
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 495
Rejestracja: 30 kwie 2014, 19:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Blackfish - no nie bardzo, bo żeby zacząć palić mięśnie, to trzeba najpierw wyjarać całe sadło. To znaczy, że im więcej ma sadła, tym dłużej będzie się go pozbywał, aby dobrać się do mięśni. Czyli - im więcej tłuszczu ma teraz, tym dłużej będzie tyrał, żeby się go pozbyć :taktak:

Jak ten wątek przeczyta jakiś specjalista, to nam pewnie wytknie, że to zbyt ogólnikowe wskazówki, oraz to, że trudno zapanować nad tym, które mięśnie ulegają spalaniu - bo może nogi się ostaną, a zaczną znikać pośladki na przykład.

i moja refleksja z dzisiejszego ranka:
ja bym się jednak trochę bał skutków długotrwałego niedożywienia. Brak kalorii w połączeniu z brakiem tłuszczu w diecie ( częsty błąd, zamiast węglowodany ucina się tłuszcz ) może spowodować rozmaite komplikacje, z zaburzeniem równowagi hormonalnej włącznie - a tu już żartów nie ma :ojnie: Może jednak warto spróbować nauczyć mięśnie wydajnej pracy , niż się ich pozbywać...?
PKO
Awatar użytkownika
toxic
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 360
Rejestracja: 12 lis 2011, 08:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie chcę, żeby temat przekształcił się w rozmowy o dietach, ale... ja nie mówiłem o ucinaniu tłuszczów. Proporcje węgle/białka/tłuszcze zachowuje(no może białka trochę mniej jjem żeby dać jasny sygnał ciału aby czerpał białka z mięśni), bilans kaloryczny natomiast mam ujemny.
Zdaję sobie też sprawę, że każdy z nas ma różne predyspozycje. Jednemu odkłada się tu, drugiemu tam, trzeci jak chudnie to łatwiej spala tłuszcz, czwarty spala i mięśnie i tłuszcz, a piąty jak zaczyna spalać mięśnie to schodzi mu z rąk a nie z nóg. Ale jak ja mam dysproporcje pomiędzy górą a dołem to właśnie chcę sprawdzić, czy w momencie gdy górę będę mieć suchą to czy z nóg zacznie mi schodzić czy jeszcze bardziej mnie wysuszy na górze.
I spokojnie, robię wszystko z głową, nic na hurra i nic na siłę.
"Niesamowite, jak mało wiesz o grze, w którą grasz całe życie."
Keri
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1627
Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
Życiówka w maratonie: 2:59:50

Nieprzeczytany post

Toxic, obawiam się, że masz jeszcze całkiem "sporo" tłuszczu (na górze również) i nim dojdzie do owego "magicznego" spalania mięśni, to jeszcze kilka kilo sadła musisz się pozbyć.
I w momencie, gdy to będzie następować, to najpierw zaczną zanikać ci mięśnie z górnej partii ciała.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ