podbiegi maraton spriny czy 200 metrówki?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 392
- Rejestracja: 08 lip 2010, 14:00
- Życiówka na 10k: 35'
- Życiówka w maratonie: brak
pod maraton zdecydowanie dłuższe. lepiej, aby miały aspekt wytrzymałościowy, niż szybkościowy.
Zegarki i akcesoria Garmin, FootPody oraz Telefony Kom. -> http://allegro.pl/listing/user/listing. ... d=33684688
- Buniek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2655
- Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
- Życiówka na 10k: 35:35
- Życiówka w maratonie: 2:57:09
- Lokalizacja: Toruń
Zarówno jedne jak i drugie mają swoje plusy. Proponuje w pierwszym okresie pobiegać 10s.Należy to biegać na mocno stromych wzniesieniach. Praktycznie na maksa - ćwiczenie siły maksymalnej. Z czasem możesz przejść do spokojniejszych 25-30 sekundowych powtórzeń, których nie należy już biegać na maksa, To będzie ćwczyło bardziej "wytrzymałość siłową". Bardzo wydłużać tych odcinków nie radzę, bo staną się ciężkie wydolnościowo i zacznie na tym cierpieć strona siłowa. Pomiędzy kolejnymi powtórzeniami odpoczywaj w marszu, postój chwilę. Szczególnie ważne przy 10 sekundowych maksymalnych sprintach. Pamiętaj żeby porządnie się wczesniej rozgrzać i dynamicznie porozciągać.
Krzysiek