Mocne treningi zimą

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
MM91
Wyga
Wyga
Posty: 62
Rejestracja: 15 mar 2014, 22:21
Życiówka na 10k: 42:21
Życiówka w maratonie: 3:59:24

Nieprzeczytany post

Witam.

Chciałbym z pomocą Danielsa zaatakować na wiosnę jakąś dyszkę. Ze względów logistycznych wybór padł na Wrocław. Niestety ten bieg wypada dosyć wcześnie (15 marca) i po odpowiednich cięciach planu wychodzi mi, że od przyszłego tygodnia startuje już z akcentami. Bieżnie mechaniczne jakieś w okolicy bym znalazł choć raczej wolałbym od nich się trzymać z daleka. Hali krytej niestety brak.

Warto robić szybsze biegi na mrozie czy lepiej odpuścić, skupić się na robieniu bazy i wybrać jednak jakieś inne zawody w późniejszym terminie?
PKO
Awatar użytkownika
Buniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2655
Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
Życiówka na 10k: 35:35
Życiówka w maratonie: 2:57:09
Lokalizacja: Toruń

Nieprzeczytany post

Mróz, o ile niewielki nie stanowi większego problemu. Kłopoty mogą się pojawić gdy sadnie śnieg. Naprawdę wykonanie np. danielsowskich rytmów na nie odśnieżonej lub wyślizgdaej trasie może być trudne.

Sądzę, że warto próbować, ale z głową i dostosowywać jednostki treningowe do warunków. Niektórych treningów może nie uda się zrealizować, albo zamienić częśc szybkiego biegania, na wolniejsze, ale trudniejsze (przez większą długość).
Krzysiek
Awatar użytkownika
KrzysiekJ
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1571
Rejestracja: 06 lis 2013, 16:29
Życiówka na 10k: 38:00 z treningu
Życiówka w maratonie: 2:57:26 atest
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Umiarkowany mróz nie robi na mnie takiego wrażenia, jak śliskie/nieodśnieżone/pełne_błota_pośniegowego/pełne_muld ścieżki.

Obawiam się, że w niesprzyjających warunkach zrobienie "szybkiego" treningu może być bardzo trudne i co najmniej kontuzjogenne.

Pamiętam, że ubiegłej zimy ktoś na forum twierdził, że bieganie po śniegu zwalnia go o jakieś 20s/km. U mnie to wyglądało jeszcze gorzej (zaniedbana siła biegowa).
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja bym się zastanowił nad tym Wrocławiem... Ale zakładam, że pierwsze koty za płoty i w tym roku organizatorzy spiszą się na 120% i będzie ok.
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/ ... ,t,sa.html
biegam ultra i w górach :)
Krzysztof1975
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 50
Rejestracja: 23 cze 2014, 14:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Raczej trudno Ci będzie o dobry wynik w marcu, jeśli ograniczysz się tylko do bazy. Nie rezygnowałbym z szybkich treningów, tylko faktycznie próbował je dostosować do panujących warunków. Najważniejsze przy takich trudnych, zimowych warunkach jest trzymanie się bardziej określonej intensywności niż planowanego tempa.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13819
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

W Finlandii i Rosji tez trenują w zimie... i tez trenują mocno.
Awatar użytkownika
KrzysiekJ
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1571
Rejestracja: 06 lis 2013, 16:29
Życiówka na 10k: 38:00 z treningu
Życiówka w maratonie: 2:57:26 atest
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Kto wie, być może w Rosji trenują nawet po Finlandii...
mondpas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 298
Rejestracja: 04 paź 2013, 18:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wszystko zalezy jaki czas chcesz atakowac. W Poznaniu tez jest podobny dylemat. Pierwszy bieg z konkretniejszych jest 15 marca tak jak u Ciebie. To Maniacka 10 i ok. 3500 ludzi na starcie.
Juz z tego tytulu trzeba przewidziec na ile nas stac aby wystartowac w swojej strefie. Dla mnie to zawsze pierwszy sprawdzian formy po zimowym tuptaniu kilometrow nie zawsze szybko. Ale nie ma jeszcze polowy grudnia. Nawet jak do polowy lutego bedziesz wyrabial kilometry to zostanie Ci miesiac na szybkosc.
W zasadzie potrzebujesz jeszcze mniej czasu. Wystarczy ze kazde wybieganie lub normalny trening zakonczysz np. 10 x 100 na pelnej wiksie zeby sie nie zamulic. Bedzie dobrze.
Wpiszę tu swoje wyniki gdy:
5k będzie poniżej 1? minut
10k będzie poniżej 4? minut
21k będzie poniżej 1h i ?? minut
42k będzie poniżej 3h i ?? minut
Na razie takich wyników nie ma więc siedzę cicho.
marek84
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3659
Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
Życiówka na 10k: 38:38
Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
Lokalizacja: Wroclaw, POL
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ale przecież nie wiadomo, jaka będzie pogoda... Nieraz w lutym jest +15 i słońce świeci, a później śniegi w kwietniu. Nie wiadomo, gdzie kolega trenuje - w zachodniej Polsce jest szybciej ciepło i np. w miastach śniegu nie ma (albo jak odśnieżą równą ścieżke/chodnik i jest lekki mrozik to można śmigać bo jest "twardo i ok").
biegam ultra i w górach :)
MM91
Wyga
Wyga
Posty: 62
Rejestracja: 15 mar 2014, 22:21
Życiówka na 10k: 42:21
Życiówka w maratonie: 3:59:24

Nieprzeczytany post

Mondpas, miesiąc na szybkość i poleganie tylko i wyłącznie na przebieżkach to już niestety nie jest plan Danielsa :)

Przekonał mnie tekst o Rosjanach i Finlandczykach. Generalnie chodziło mi raczej o kwestie zdrowotne, przy złych warunkach pogodowych zamiast R można trzaskać podbiegi i skipy, zamiast I Daniels daje opcje pt "bieg trudny" a T u mnie nie jest jakieś zawrotne (~4:30min/km).

Pozdrawiam, MM :)
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6526
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

MM91 pisze:Przekonał mnie tekst o Rosjanach i Finlandczykach. Generalnie chodziło mi raczej o kwestie zdrowotne,
MM91, zimą mnie tylko się mocno trenuje, ale też startuje się (mocno) w zawodach, i to zarówno na asfalcie, jak i w terenie, na śniegu, jeśli śnieg jest. Jeździ się też na zimowe obozy w góry, gdzie biega się w warunkach raczej trudnych.
Pewnie, że warunki czasem weryfikują rodzaj treningu, ale czasem zrobienie treningu wolniej, od założeń ale w trudniejszych warunkach (czyli: wykonując większą pracę) da lepszy efekt, niż trening w komfortowych warunkach.
Dobrze przepracowana zima da siłę i moc.
cinkownik
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 153
Rejestracja: 05 wrz 2013, 20:41
Życiówka na 10k: 43:56
Życiówka w maratonie: 4:02:13
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Ja też nie widzę problemu w szybkim bieganiu zimą, ale obawiam się o swoje zdrowie robiąc przerwy przy interwałach. Staram się ich nie robić np. gdy mocno wieje.
5 km - 21:07 (Gdańsk, 25.04.2015)
10 km - 43:39 (Gdynia 11.11.2014)
HM - 1:39:25 (Gdańsk 26.10.2014)
M - 3:54:47 (Gdańsk 17.05.2015)
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6526
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

Ale przerwy robisz przecież w truchcie?
Bo jeśli nie,to może warto to zmienić.
cinkownik
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 153
Rejestracja: 05 wrz 2013, 20:41
Życiówka na 10k: 43:56
Życiówka w maratonie: 4:02:13
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Zależy na jakim treningu. Czasem robię w marszu i wtedy łatwo o wychlodzenie.
5 km - 21:07 (Gdańsk, 25.04.2015)
10 km - 43:39 (Gdynia 11.11.2014)
HM - 1:39:25 (Gdańsk 26.10.2014)
M - 3:54:47 (Gdańsk 17.05.2015)
Awatar użytkownika
Dawidavila
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 626
Rejestracja: 20 sty 2011, 20:35
Życiówka na 10k: 35:14
Życiówka w maratonie: Półmaraton 1:25:19
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Nieprzeczytany post

Ja zima uciekam do lasu na asfalcie dla mnie za slizgo ;) Chociaz na razie niema co narzekac na pogode sniegu niema i oby sie szybko nie pojawil.
Blog/Komentarze
10km - 35'14''
15km - 54'14''
83km - 9:14'00''
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ