Witam wszystkich forumowiczów! Niedawno osiągnąłem swój pierwszy cel- 30 minut ciągłego biegu i postanowiłem iść dalej. Z racji tego, że półgodzinne lub nawet dłuższe bieganie, nawet z szybką kilkuminutową końcówką nie stanowi dla mnie żadnego problemu postanowiłem "iść" dalej i teraz moim celem jest bieg na 10 km w czasie poniżej jednej godziny. Chciałem więc skorzystać z tego planu: http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=431 z tym, że...
Otóż mam zamiar ze względu na czas biegać co dokładnie drugi dzień. I to nie jest oczywiście problem, ale nie wiem czy dobrze zrobię jeśli dołożę do tego (bez łączenia z innymi biegami na jednej sesji) zarówno trening siły biegowej jak i szybkie 12 minutowe bieganie, coś jak test Coopera. Słyszałem i czytałem, że siła biegowa jest bardzo ważna jak i również winno się biegać możliwie często również szybkie treningi. Myślę, że wraz ze zbliżającą się zimą mógłbym konkretnie nabrać kondycji w ten sposób. Mniej więcej na przykładzie pierwszych dwóch tygodni wyglądałoby to tak:
20 min - 30 min - 30 min - siła biegowa - 30 min - 30 min+4P - 30 min+4P - 12 minut szybko - 30 min - 40 min etc
Jest jeszcze jedno "ale". Otóż oprócz biegania trenuje jeszcze siłowo na mojej skromnej domowej pseudo-siłowni. Mam 3 różne treningi, które również robię co 2 dni (w inne dni aniżeli bieganie). W jednym z tych trzech treningów mam takie ćwiczenia na nogi jak przysiady z hantlami, wykroki, syzyfki oraz wspięcia na palcach. Czy nie będzie to stało w opozycji do moich treningów siły biegowej? Trochę mnie to martwi czy nie będzie tego za dużo.
Byłbym bardzo wdzięczny drodzy Koledzy o kilka rad w związku z moim zapytaniem. Co prawda biegaczem jak mi się wydaje już zostałem i coś tam wiem, ale w z wiedzą teoretyczną na temat treningów i metodyki mam spore problemy. Ponadto trudno mi jakoś usystematyzować wiedzę czerpaną z serwisów internetowych. Z tego powodu zgłosiłem się do Was.
Siła biegowa przy takim treningu?
- blackfish
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 483
- Rejestracja: 09 wrz 2014, 15:29
Ten pseudo test Coopera to możesz sobie pobiec teraz i potem na koniec 12 tygodnia, ale tylko dla sprawdzenia postępów. Ten drugi test pozwoli Ci lepiej oszacować możliwości i dobrać startowe tempo. Jako trening to nie wiele daje. Wystarczające są te rozpisane przebieżki. Jak za łatwe to dołóż 1 czy 2. A na siłę to najlepsze są podbiegi, które dodaj do co trzeciego treningu. I jeszcze jedno, ten plan jest dosyć łatwy, skoro piszesz, że bieganie 30 min. nie przychodzi Ci z trudem... po prostu dodaj do każdego treningu 10 a nawet 20 min. Tak, że będziesz biegał 40-50 min. w tygodniu i 70-90 min. długie bardzo spokoje wybiegania w weekend. Siłownia w dni wole jest ok. Choć co 3-4 tygodnie zrobiłbym wolne czy to od siłowni, czy to od biegania. Przerwa w treningach też jest ważna. No i powodzenia!