maraton - przygotowanie w 3 tygodnie
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 20 cze 2014, 20:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam. Ogólnie krótko.
Mam 3 tygodnie na przygotowanie síę do poznańskiego maratonu. Wcześniej, czyli jakieś pół roku temu sporo biegalem, a w kwietniu ukończyłem półmaraton w czasie 1:46. Przez ostatnie 2 miesiące mało biegalem..głównie grałem w piłkę i jeździłem na rowerze. Przez ostatnie 2
tygodnie zrobiłem ponad 600 km.
Tutaj już pytanie do Was. Jaki plan na te 3 tygodnie sobie ustalić?
Mam 3 tygodnie na przygotowanie síę do poznańskiego maratonu. Wcześniej, czyli jakieś pół roku temu sporo biegalem, a w kwietniu ukończyłem półmaraton w czasie 1:46. Przez ostatnie 2 miesiące mało biegalem..głównie grałem w piłkę i jeździłem na rowerze. Przez ostatnie 2
tygodnie zrobiłem ponad 600 km.
Tutaj już pytanie do Was. Jaki plan na te 3 tygodnie sobie ustalić?
- jabbur
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1364
- Rejestracja: 04 paź 2012, 23:23
- Życiówka na 10k: 0:38:22
- Życiówka w maratonie: 3:02:19
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Hehe, ciekawe pytanie.ginn pisze:Witam. Ogólnie krótko.
Mam 3 tygodnie na przygotowanie síę do poznańskiego maratonu. Wcześniej, czyli jakieś pół roku temu sporo biegalem, a w kwietniu ukończyłem półmaraton w czasie 1:46. Przez ostatnie 2 miesiące mało biegalem..głównie grałem w piłkę i jeździłem na rowerze. Przez ostatnie 2
tygodnie zrobiłem ponad 600 km.
Tutaj już pytanie do Was. Jaki plan na te 3 tygodnie sobie ustalić?
Żaden? Poza przypomnieniem nogom, jak się biega? Nic nie zbudujesz w takim czasie.
- Tydzień w lesie dla mięśni - 30min; 45 min + podbiegi; 30 min + 30 min asfaltu w tempie maratonu | 2x core jako uzupełnienie
- Tydzień po asfalcie dla przypomnienia sobie, jak to jest 45 min ;60 min ;60 min <- zakladane tempo maratonu | 2 x Core
- Tydzień luzu, bo maraton; 30 min ;45 min <- zakładane tempo maratonu ;30 min
I będziesz wiedział czy to ma jakikolwiek sens
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 20 cze 2014, 20:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Żałuję, że tak późno síę obudziłem, ale trudno..jest jak jest. Fizycznie czuje síę dobrze, psychemicznie też. Potrenuje tak jak mi zaleciles i zobaczę co z tego będzie. Fajnie było by dobiec w czasie 4:00. Ża udział już zapłaciłem, więc muszę to zrobić 

- Jaszczur
- Stary Wyga
- Posty: 224
- Rejestracja: 11 sie 2014, 15:31
- Życiówka na 10k: 40:31
- Życiówka w maratonie: 3:28:05
Albo ja jestem słaby z matematyki, albo przez ostatnie 2 tygodnie codziennie robiłeś maraton. No chyba, że chodziło Ci o ponad 60km?ginn pisze: Przez ostatnie 2
tygodnie zrobiłem ponad 600 km.
"Wszystko można co nie można byle z wolna i z ostrożna".
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3659
- Rejestracja: 06 sie 2014, 22:31
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: stara i nieaktualna
- Lokalizacja: Wroclaw, POL
- Kontakt:
Przeczytaj całą jego wypowiedź - on chyba zrobił te 600 km na rowerze w 2 tygodnie -> a to jest całkiem możliwe jeśli dużo jeździ.Jaszczur pisze:Albo ja jestem słaby z matematyki, albo przez ostatnie 2 tygodnie codziennie robiłeś maraton. No chyba, że chodziło Ci o ponad 60km?ginn pisze: Przez ostatnie 2
tygodnie zrobiłem ponad 600 km.
biegam ultra i w górach 

- pil
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 267
- Rejestracja: 20 kwie 2009, 20:35
- Życiówka na 10k: 00:42:40
- Życiówka w maratonie: 03:29:57
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
może boleć, biegłeś już kiedyś maraton, wiesz jak rozłożyć siły w takim biegu? Półmaraton to jednak trochę inna bajka, teraz w zasadzie już nic nie zbudujesz, więc biegaj po prostu co drugi dzień, regularnie po ok 10 km i nastaw się mentalnie że po 30km będziesz walczył o każdy km, zacznij wolno to może nie będzie aż tak bolało pod koniec 

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 20 cze 2014, 20:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
AKTUALIZACJA: Przez te 2 tygodnie zrobiłem 60km i wystartowałem dzisiaj..no i udało się. Zrobiłem 4:44 i ani razu nie zdarzyło mi się zatrzymać (nie licząc pit stopów) na trasie. Jestem mega szczęśliwy, że mimo zerowego przygotowania wystartowałem i dobiegłem. Pytanie tylko ile będzie trwała regeneracja.. 

-
- Stary Wyga
- Posty: 169
- Rejestracja: 04 paź 2014, 12:27
- Życiówka na 10k: 45
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
gratuluję, bo jak bez przygotowania ukończyłeś to jest dobrze - pytanie czy rozsądnie? ale to już nie mnie oceniać 
