Witam
Za 3 tygodnie startuje w maratonie a ostatnio przytrafila mi sie kontuzja prawdopodobnie jest to zapalenie stawu biodrowego ból jest mega mocny aż promieniujacy do pachwiny.Jest to troche dziwne po niedzielnym wybieganiu czułem sie dobrze dopiero w nocy ze wtorku na srode chwycił mnie mega wielki ból wiem ze trzeba isc z tym do lekarza ale moze być tak że 3 miesiące przygotowań do maratonu pójdą w łeb. Czy doradzicie mi co zrobić jak to cholerstwo zaleczyć.
zapalenie stawu biodrowego 3tyg przed maratonem
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 12 cze 2014, 09:18
- Życiówka na 10k: 45:28
- Życiówka w maratonie: brak
- wysek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3442
- Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
- Życiówka na 10k: 32:34
- Życiówka w maratonie: 2:43
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Najlepiej pójdź do dobrego lekarza lub fizjoterapeuty. Oni powinni Ci pomóc oraz doradzić w sposób bezpieczny dla Twojego zdrowia. Zdrowie masz tylko jedno. Póki co mogę Ci doradzić - nie biegaj do czasu wizyty u specjalisty, bo problem może się nasilić. Czasami odpuszczenie treningów na kilka dni bywają zbawienne - ale tylko w przypadku tych drobniejszych urazów.pypeksport pisze:Witam
Za 3 tygodnie startuje w maratonie a ostatnio przytrafila mi sie kontuzja prawdopodobnie jest to zapalenie stawu biodrowego ból jest mega mocny aż promieniujacy do pachwiny.Jest to troche dziwne po niedzielnym wybieganiu czułem sie dobrze dopiero w nocy ze wtorku na srode chwycił mnie mega wielki ból wiem ze trzeba isc z tym do lekarza ale moze być tak że 3 miesiące przygotowań do maratonu pójdą w łeb. Czy doradzicie mi co zrobić jak to cholerstwo zaleczyć.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 12 cze 2014, 09:18
- Życiówka na 10k: 45:28
- Życiówka w maratonie: brak
Wczoraj i dziś wziąłem tabletki przeciwzapalne voltaren troszkę przeszlo ale nie do końca.odpuszcze kilka treningów i w niedziele spróbuję zrobic znowu jakies dłuższe wybieganie jak zacznie znowu boleć to lipa druga czesc sezonu i przygotowania pojda w łeb. A jak przestanie to dokoncze sezon i potem pójdę do specjalisty