tętno spoczynkowe

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
runner2010
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 776
Rejestracja: 22 sty 2011, 14:10
Życiówka na 10k: 36:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków i okolice :)

Nieprzeczytany post

ale... parametry nie biegają.
także tętno spoczynkowe samo w sobie jest nic nie warte, jeżeli już to powino się je monitorować "dlugoterminowo" a nie tylko "od święta"
PKO
Awatar użytkownika
smoła
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 541
Rejestracja: 13 lut 2014, 23:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

runner2010 pisze:ale... parametry nie biegają.
także tętno spoczynkowe samo w sobie jest nic nie warte, jeżeli już to powino się je monitorować "dlugoterminowo" a nie tylko "od święta"
To, że parametry nie biegają, to wiem. Moje HRmax wg wzoru wynosi 184, maksymalne jakie dotychczas osiągnąłem wyniosło 175 z czasem 4:15 min / km. Wydaje mi się, że jeszcze mógłbym je podkręcić lecz niestety, oddech, nie wyrabiam - piecze mnie w klatce. 20 lat palenia swoje zrobiło, może z czasem to się poprawi - mam nadzieję. Ale i tak jest o niebo lepiej - rok temu tysiąca metrów nie byłem w stanie przebiec.
Obrazek
chiżu
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 188
Rejestracja: 02 lip 2012, 12:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kolarz pisze:Polski kolarz zAwodowy Gwiazdowski zwycięństwa klasyku pucharu świata w Zurichu opowiadał kiedyś w Eurosporcie że jego najmniejszy teno spoczynkowe wynosiło 28-29 uderzeń na minutę. Ale wtedy gdy był w maxymalnej formie gdy wygrywał swoje najważniesze wyścigi m.in. ten p[uchar świata to tętno spoczynkowe miał wcale nie najmniejsz egdyż miał okołó 32-33.
Jak się intensywnie trenuje i regeneracja nie jest stuprocentowa, to tętno spoczynkowe może być wyższe niż to zaobserwowane w mniej intensywnym okresie treningowym. Gwiazdowski, wygrywając puchar, był na pewno po okresie intensywnych przygotowań, natomiast swoje rekordowo niskie tętno mógł zanotować np. w okresie roztrenowania.

PS: Ciekawa w kwestii tętna jest też postać Chrisa Frooma. U niego nietypowe jest tętno maksymalne - wynosi ono zaledwie 165 bpm.
flowerman
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 31 sie 2014, 16:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

wspominalem wlasnie o tym niedawno w komentarzu do artykulu o tym czy jazda na rowerze dobrze wplywa na bieganie. ja tez jestem kolarzem (17lat) i zima gdy trenowalem tlenowo mialem spoczynkowe ponizej 40. treningi byly dlugie i o niskiej intensywnosci a w sezonie gdy wzrastala intensywnosc wzrastalo tez spoczynkowe do 42-45. mysle ze to moze byc kwestia zakwaszenia. w sezonie gdy wykonuje sie duzo cwiczen silowych lub szybkosciowych i do tego jeszcze sie ściga zakwaszenie wzrasta, zmeczenie organizmu jest wieksze dlatego spoczynkowe tez o kilka uderzen wyzsze niz zima kiedy organizm na swiezosci.
Awatar użytkownika
marcinostrowiec
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 859
Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

deckard pisze:niższe tętno spoczynkowe jest efektem powiększenia mięśnia sercowego a więc powiększenia objętości wyrzutowej serca, aby utrzymać stału poziom objętości minutowej zmniejsza się ilość uderzeń serca na minutę.

powiększenie mięśnia sercowego polegające na zwiększeniu jego pojemności i grubości ścianek jest jednym z efektów treningowych

z tego teoretyczny wniosek że im niższe tętno spoczynkowe tym potencjalnie wyższy poziom wytrenowania.

ale nie ma tak prosto - tętno jest regulowane przez wiele czynników - miedzy innymi przez aktywność układu nerwowego, poziom hormonów itp więc sądzę że okreslenie stanu wytrenowania od poziomu tętna spoczynkowego to trochę za daleko idący wniosek...
mam spoczynkowe 45 niedawno robione Echo Serca nie wykazało żadnych powiększeń serca żadnych zgrubień czegokolwiek
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
Awatar użytkownika
marcinostrowiec
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 859
Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

crisder pisze:a jak zmierzyć swoje tetno spoczynkowe mając pulsometr sigma 1600?
ręką
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
Awatar użytkownika
marcinostrowiec
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 859
Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

deckard pisze:kolarz
rozumiem że chodziło o badanie ogólnej tendencji? tzn np branie pod uwagę tetna spoczynkowego średniego w tygodniu? albo w jakimś innycm okresie? dzienne wahania mogą być duże :), poza tym jak zniwelować wpływ innych czynników na poziom tetna spoczynkowego? a chociażby to czy jesteś wyspany w danym dniu? a przed zawodami moze Ci wogóle skakać do góry. i co, wtedy znaczy że nie jesteś wytrenowany? najlepszym wskaźnikiem wytrenowania jest poprawa wyników sportowych. można to sprawdzić stosując sprawdziany lub starty kontrolne.
tetno spoczynkowe jest spoczynkowe
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
Awatar użytkownika
marcinostrowiec
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 859
Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

smoła pisze:Dziś rano miałem robione EKG spoczynkowe, pani, która przeprowadzała badanie była w szoku. Najpierw kazała mi się rozluźnić, następnie sprawdzała poprawność połączeń elektrod, po czym spytała się "Czy ja zawsze taki wolny jestem?" Pytam, zależy w czym? Ona: Bo tętno mi tu pokazuje 35 - 38, przecież to zapaści można dostać. Ja mówię, że biegam, a Ona, że z takim tętnem (35) u nas na oddziale pacjenci są kwalifikowani do rozrusznika. Teraz pytanie, czy takie tętno spoczynkowe po 8 miesiącach biegania jest ok?

Wiek: 36
Waga: 78
Wzrost: 177

czy jest twoje serce ok to idz do kardiolga zrób sobie podstawowe badania serca i sie dowiesz a nie na forum od znachorów i mędrców
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
Awatar użytkownika
marcinostrowiec
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 859
Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

runner2010 pisze:ale... parametry nie biegają.
także tętno spoczynkowe samo w sobie jest nic nie warte, jeżeli już to powino się je monitorować "dlugoterminowo" a nie tylko "od święta"

jeżeli miałbym przed soba dwóch zdrowych 20 latków ze zdrowymi sercami jeden miałby spoczynkowe 40 drugi 70 mógłbym cały majatek postawic ze ten pierwszy wygra z drugim na 10 km wiec nie pitol ze spoczynkowe jest nic nie warte
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
Awatar użytkownika
marcinostrowiec
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 859
Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

flowerman pisze:wspominalem wlasnie o tym niedawno w komentarzu do artykulu o tym czy jazda na rowerze dobrze wplywa na bieganie. ja tez jestem kolarzem (17lat) i zima gdy trenowalem tlenowo mialem spoczynkowe ponizej 40. treningi byly dlugie i o niskiej intensywnosci a w sezonie gdy wzrastala intensywnosc wzrastalo tez spoczynkowe do 42-45. mysle ze to moze byc kwestia zakwaszenia. w sezonie gdy wykonuje sie duzo cwiczen silowych lub szybkosciowych i do tego jeszcze sie ściga zakwaszenie wzrasta, zmeczenie organizmu jest wieksze dlatego spoczynkowe tez o kilka uderzen wyzsze niz zima kiedy organizm na swiezosci.
zakwaszenie organizmu znika z organizmu kilka godzin po skończonym wysiłku

LUDZIE CZYTAJCIE COS

intensywny wysiłek po prostu przemęcza organizm i spoczynkowe rośnie
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
flowerman
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 31 sie 2014, 16:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

marcinostrowiec, chodzi o to że gdy organizm jest zmęczony to stezenie mleczanu wzrasta szybciej dlatego generuje się mniejszą moc przy wyższym tętnie niż gdy jest się wypoczetym i wtedy też jest wyższe spoczynkowe dlatego napisałem że zakwaszenie się zmienia w zależności od okresu treningowego
Goralll
Wyga
Wyga
Posty: 89
Rejestracja: 05 paź 2011, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zakwaszenie po treningu spada błyskawicznie. Po godzinie jest już na poziomie wyjściowym, a to że w okresie intensywnego treningu masz wyższe spoczynkowe jest konsekwencją zmęczenia całego organizmu. Rozumowanie typu: intensywny trening --> zwiększone zakwaszenie --> wyższe tętno spoczynkowe, jest błędem. A przynajmniej przesadnym uproszczeniem, które może wprowadzić innych w błąd.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ