Wystarczy przecież sięgnąć po jakąkolwiek w miare rzetelną pozycję z podstawami dotyczącymi biegania i znajdzie się tam stosowne porady i wskazówki, które przydadzą się nie tylko osobom, którym marzą się bardzo ambitne rezultaty, ale i tym zwykłym ludziom, którzy nie traktują biegania w kontekście rywalizacji czy walki o życiówki. Po co? A no po to, żeby sobie krzywdy nie zrobili i żeby trening był rzeczywiście przyjemnością, a nie męczarnią.Jak poprawić 46min na 10km ?
-
Adrian26
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1971
- Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
- Życiówka na 10k: 38:14
- Życiówka w maratonie: 2:57:08
- Kontakt:
Cały problem polega na tym, że ludzie przed rozpoczęciem biegania nie zapoznają się w ogóle z fachową literaturą i trenują po omacku. Troche mnie to dziwi w przypadku osób, które trenują kilka lat Wystarczy przecież sięgnąć po jakąkolwiek w miare rzetelną pozycję z podstawami dotyczącymi biegania i znajdzie się tam stosowne porady i wskazówki, które przydadzą się nie tylko osobom, którym marzą się bardzo ambitne rezultaty, ale i tym zwykłym ludziom, którzy nie traktują biegania w kontekście rywalizacji czy walki o życiówki. Po co? A no po to, żeby sobie krzywdy nie zrobili i żeby trening był rzeczywiście przyjemnością, a nie męczarnią.
Wystarczy przecież sięgnąć po jakąkolwiek w miare rzetelną pozycję z podstawami dotyczącymi biegania i znajdzie się tam stosowne porady i wskazówki, które przydadzą się nie tylko osobom, którym marzą się bardzo ambitne rezultaty, ale i tym zwykłym ludziom, którzy nie traktują biegania w kontekście rywalizacji czy walki o życiówki. Po co? A no po to, żeby sobie krzywdy nie zrobili i żeby trening był rzeczywiście przyjemnością, a nie męczarnią.Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
-
tomek_runner
- Wyga
- Posty: 145
- Rejestracja: 16 mar 2012, 11:06
- Życiówka na 10k: 39:32
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
