Plan na 10km na 6 tygodni

[Lukasz.Gdynia]

Witam,

w niedzielę startuję w MW, następnie planuję udział w Biegu Niepodległości 10km w Gdyni. Chciałbym przez te 6 tygodni pomiędzy biegami popracować nad prędkością.

Którego planu uzyć na tak krótki okres czasu? Czy jest sens zrobić ostatnie 6 tygodni z któregoś z planów z bieganie.pl :

http://www.bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=306
http://www.bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=315

Kilka informacji o moim bieganiu - biegam od 1,5 roku, cel na MW to złamać 4h (będzie to debiut), cel na Bieg Niepodległości - zrobić życiówką (obecna wynosi 48:56).

Łukasz

[Lukasz.Gdynia]

Nikt nie ma pomyslu, jak te 6 tygodni przepracować, coby zwiększyć szybkość, czy może okres czasu jest za krótki i to nie ma sensu?

[Furman]

W sumie mamy chyba podobne cele (i nawet docelowy start w tym samym biegu ) i podobne wyniki, w tym http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=12&t=36980 temacie próbuje ustalić plan treningowy na 45 minut - pewnie znajdziesz coś dla siebie.

[Kloszardnww]

Na moje oko to ten pierwszy wydaje się być lżejszy/lepszy. Drugi robiłem ale analogiczny pod półmaraton w zeszłym roku i dał mi trochę w kość (ale wynik z tego był:) )
Nie wiem z kiedy masz życiówkę ale te tempa z wt i so z pierwszego planu mogą być dla Ciebie trochę za szybkie więc zrób ew. na nie poprawkę wg np. kalkulatora ze stronki.
A stricte na prędkość to byłyby lepsze krótsze i szybsze odcinki (których tu za wiele nie ma) ale pod dychę to trzymaj się Bartoszaka.