6h w maratonie to szybszy spacer, no bez jajyacool pisze:Zwłaszcza dla takich osób, które biegają naprawdę wolnym tempem kierowane są słowa autora artykułu:Od siebie dodam, że jeśli komuś na treningu schodzi 6h żeby zmęczyć 30km, to jest to wskazówka do zastanowienia się nad realnością celu jaki sobie ten ktoś wyznaczył czyli zaliczenie maratonu w dobrym zdrowiu.1) Siła i ogólna sprawność biegowa
Komentarz do artykułu Trening tempem maratońskim - z czym to się je?
- mariuszbugajniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2131
- Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: 37.29
- Życiówka w maratonie: 2.59.02
- Lokalizacja: Włoszczowa
-
- Stary Wyga
- Posty: 191
- Rejestracja: 04 lut 2013, 11:15
- Życiówka na 10k: 37:02 trail
- Życiówka w maratonie: 3:10
30 - 6H
42 - 8h:40' ....
Ok. 5km/h - to chyba awykonalne jeśli się myśli o jakimkolwiek biegu w maratonie. Zdecydowanie proponuje zacząć trenować na 5km / 10km / potem na półmaraton i w ogóle zacząć trening do biegu ciągłego na 30 minut, potem na 1h etc. Tak żeby stopniowo zwiększać czasowo bieg ciągły oraz kilometraż. Od 5km wzwyż a nie zaczynać z pozycji amatora męczarnie na 30 km bo to wg. mnie nie ma sensu
42 - 8h:40' ....
Ok. 5km/h - to chyba awykonalne jeśli się myśli o jakimkolwiek biegu w maratonie. Zdecydowanie proponuje zacząć trenować na 5km / 10km / potem na półmaraton i w ogóle zacząć trening do biegu ciągłego na 30 minut, potem na 1h etc. Tak żeby stopniowo zwiększać czasowo bieg ciągły oraz kilometraż. Od 5km wzwyż a nie zaczynać z pozycji amatora męczarnie na 30 km bo to wg. mnie nie ma sensu

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1971
- Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
- Życiówka na 10k: 38:14
- Życiówka w maratonie: 2:57:08
- Kontakt:
Z ciekawości rzuciłem okiem do książki Skarżyńskiego i rzeczywiście do złamania bariery 2:20 w maratonie autor sugeruje biegi ciągłe w tempie 3:45. Spytałem się czy nie jest to za wolno, bo osoba, która ma zapatrywania na taki wynik teoretycznie powinna biegać 10 km w mniej więcej 30 minut i tak na chłopski rozum biegi ciągłe po 10-12 km w tempie 3:20-3:30 nie powinny stanowić dla niej problemu. Odnosze to do własnego treningu, gdzie biegi ciągłe robie 20-30 sekund wolniej niż tempo startowe na 10km. Pytanie moje jest takie, czy na tym wyższym poziomie unika się "długich" treningów na relatywnie dużej prędkości (czyli koło 3:20-3:30/km) czy z czegoś innego wynika ta zachowawczość w tempie BC2?yacool pisze:Wb2 przestaje wtedy być akcentem budującym (dla poziomu 2:20). Trzeba skupiać się już na różnych formach wb3. U Danielsa jest to bieganie w tempie I, T i M. To są strefy w okolicy i pod czarną linią, bez względu na szkołę treningową.
Sześciogodzinna katorga dla początkującego biegacza to nie była zbyt rozsądna decyzja. Z drugiej strony bieg staje się podobno "opłacalny" przy prędkości 8,5 km/h. Nie wyobrażam sobie w ogóle, żeby próbować nawet "biec" tempem około 5 km/hwujek pisze:Jeden z jego treningów: 36 km w 6:09 h (czyli tempo 10:15 min/km). W planie miał napisane tylko dystans (36 km), więc trzymał się tego kurczowo

Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13417
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
To nie jest kwestia zachowawczości tylko pojmowania II zakresu jako stałej wartości procentowego udziału HRmax. U JS to było chyba 75-80%. To jest cecha polskiej szkoły treningowej bardzo mocno zakorzeniona u zawodników. Tymczasem bieganie w takim zakresie będzie dobrym akcentem na poziomie 3h. Na 2:20 to za wolno. Przyjęło się jednak, że baza pod maraton to II zakres.
JS promuje 18-20 kilometrowe BNP z czego część jest biegana w wb2 potem w pobliżu TM i końcówka jeszcze szybciej, ale samego TM jest w sumie bardzo mało w porównaniu na przykład do treningu elity u Danielsa. Daniels proponuje więcej tempa maratońskiego M na przykład 2x (6mil M + 1 mila T). To jest już konkret zwłaszcza kiedy podstawimy pod to właściwe tempa na wynik 2:20 - odpowiednio M 3:18/km i T 3:10/km.
JS promuje 18-20 kilometrowe BNP z czego część jest biegana w wb2 potem w pobliżu TM i końcówka jeszcze szybciej, ale samego TM jest w sumie bardzo mało w porównaniu na przykład do treningu elity u Danielsa. Daniels proponuje więcej tempa maratońskiego M na przykład 2x (6mil M + 1 mila T). To jest już konkret zwłaszcza kiedy podstawimy pod to właściwe tempa na wynik 2:20 - odpowiednio M 3:18/km i T 3:10/km.